Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 Rok produkcji: 1999
Witam, mam kłopot i liczę na Wasze doświadczenie i pomoc. Otóż jade autem i po jakims czasie zaczyna szarpać, skakać, obroty szaleją i auto gaśnie. Oczywiście poźniej ie chce odpalić, ale ciut odstoi i zapali. Niestety sytuacja powtarza się co kilka km. Po przedmuchaniu kopmpresorem rurki od filtra węglowego, przy otwartym baku auto zapala za pierwszym razem, niestety zabieg ten nie starcza na długo, prosze o pomoc czy należy wymienic filtr węglowy czy to jakaś grubsza sprawa. Dodam ze wymieniona była cewka, kopulka, palec, świece, czujnik położenia wallu. Z góry dziekuję z apomoc
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lip 22, 2013 13:39 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Nie wiem co przedmuchiwałeś, ale filtr paliwa kosztuje ok. 20 zł i znajduje się na ścianie grodziowej pod maską. Jeśli uważasz że on sprawia problem. Ja bym stawiał bardziej na problem z pompą paliwa.
Wiesz co odłączenie nic nie daje, ale jak się przedmucha przewody to jest oki na jakiś czas. A powiedz mi czy ciężko się to demontuje i montuje bo szwagier też ma rovera 200 to moglibyśmy podmienić, ale niestety nie wiemy jak to uczynić
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum