[gaxik]

witam wszystkich klubowiczow, dzis podczas jazdy do sklepu zaczelo mi cos piszczec, wiec zatrzymalem sie na poboczu ale pisk nie ustal , zauwazylem ze jak docisnolem sprzeglo bylo 10x glosniej i tak po kazdym wcisnieciu sprzegla, czasami mi pedal zadrzal, czasami czulem jakby mi wpadal, wiec cofajac i chcac wrocic do domu nagle nie moglem wbic biegow, wiec zgasilem i go pchnolem, jednak odczekalem chwile i sprobowalem, jeszxcze raz jakos sie dowloklem do domu ale przy kazdej zmianie pisk, a jak dojechale, lekko z nawiewu zaczelo smierdziec przypalonym, moze ktos mi podpowie co sie stalo ( bo podejrzewam ze chyba sprzeglo)

Pozdrawiam

[SPAMU¦]

[zaq]

Wygląda tak jakby rozleciało się łożysko oporowe docisku sprzęgła. Czeka Cie wyjęcie skrzyni i wtedy będziesz wiedział. Na początek sprawdź może jednak poziom płynu sprzęgłowego, czy nie ma wycieków z pompy i wysprzęglika sprzęgła.

[gaxik]

plyn jest. teraz jak wciskam sprzeglo zostaje w podlodze i musze podciagac sam

[kruku_87]

Sprawdz czy pod pealem sprzegla nie masz wycieku z pompy sprzegla....jezeli masz mokro to do wymiany pompa sprzegla ale cos mi to daje lozyskiem