Hej! więc tak, wyciągasz akumulator, ściągsz obudowe filtra powietrza(te 4 klipsy) wyjmujesz filtr, odkręcasz dwie śrubki od strony obudowy akumulatora(jeśli sie nie myle klucz 10) i ostrożnie unosząc ten plastyk od strony skrzyni zsuwasz go z rurki przy chłodnicy, jeśli zrobisz to umiejętnie sam wyskoczy i już widzisz ładnie skrzynie, jeśli jestes sam, musisz sobie czymś skierować wajche sprzęgła w strone kabiny by móc zdjąć linke z łapy sprzęgła, jeśli z kimś poproś by kilka razy wdusił sprzęgło byś zaobserwował ruch wajchy i zablokował ją lub przytrzymał na moment, gdy już to zrobisz, sciągnij koniec linki z łapy(wyciągnij troszke i przesuwając w lewo natrafisz na rowek przez który wyjdzie. Kolejny krok to położenie się pod kolumnie kierowniczą i wyczucie gdzie kończy sie góra pedału i zdjęcie linki z haczyka u jego końca, obejrzuj dobrze nową linke a będzie Ci to łatwiej zrobić:) jeśli już to zrobisz wróć pod maske i zdejmij gumę z ściany obok Serva (być może będzie trzeba szarpnąć) i wysuń linkę z rynny. możesz ją spokojnie wyciągnąć z auta:) ta daaa:)
założenie bardziej irytuje ale dasz rade:) zaczynamy, pierw chwyć za grzybek linki i te częśc linki która wchodzi w tuleje skrzyni, wykonaj kilka ruchów jakbyś chciał wyciągnąc linke z pancerza. efektem tego ruchu ma być zgniot spręzyny(skrócenie pancerza), mi to bardzo ułatwiło to co będziemy robić dalej, oczywiście jeśli nie chcesz nie musisz jej ściskać, poprostu mi było łatwiej:)
zaczynamy w odwrotnej kilejności, wkładamy linke do rynienki w ścianie auta, ważne by trafić do runienki a nie obok, jeśli trafiłeś umieść linke w tulei skrzyni w tkiej pozycji w jakiej była ta stara(przełoż pod rurkami chamulcowymi), wciśnij dobrze częśc pancerza w ścianie i załóż gumę, następnie wejdź do auta i zaczep koncowke linki o pedał, i ustaw go a pozycji puszczonego sprzęgła(bo lubi wpaść), pozostaje najtrudniejszy krok czyli zaczepienie o łape (tutaj przyda sie to ściśnięcie spreżyny przez które skrócił się pancerz i mieliśmi więcej Linki więc i więcej pola manewru), jeśli masz zablokowaną łapę w pozycji wciśniętego sprzęgła poprostu zachaczasz linke, jeśli nie, musisz ją jakoś podważyć(wcisnąć sprzęgło) by móc to zrobic jesli to już masz, popuść łapę i idź do auta wcisnąć sprzęgło kilka razy, samoregulator powinien ładnie naciągnąć linke, jeśli nie, wyjdź z auta i kilka razy szarpnij za linke tam gdzie jest ta spręzyna na otulinie(tak jakbyś chciał ją wyrwać) a napewno się naciągnie, założ filtr, aku i próba generlana którą jeśli robiłeś jak pisałem przejdziesz bez szwanku
dzięki,
udało się zdjąć linkę, zamówiłem nową, ale przy okazji zajrzałem na łapę sprzęgła i chyba coś jest nie tak, jak powinno. mogę ją przesunąć tylko o 1cm, później jest straszny opór, wręcz blokada - co to może być? linki raczej nie założę nowej, bo pewnie pęknie od razu.
Wszystko masz ok, pedał sprzęgła ma spore przełożenie i dlatego możesz wcisnąć sprzęgło bez prbolemu i ruszyć tą łapę. Wysprzęglenie ręcznie łapą sprzęgła wymagałoby ogromnej siły.
mogę ją przesunąć tylko o 1cm, później jest straszny opór, wręcz blokada - co to może być?.
Zapewne docisk sprzęgła, a dokładniej łożysko oporowe opiera się o słoneczko na docisku sprzęgła. Zastanawiasz się co z tym zrobić? Najlepiej nic, bo tak być.
Pęknie? Stara nie pękła a nowa pęknie? O ile dobrze Cię rozumiem to chodzi Ci o luz który jest ok, chodzi o to, że lapa jest cofnięta i w tym momencie łożysko nie dotyka do słoneczka sprzegła, i ten 1cm to jest to odsunięcie od słoneczka jak nie masz założonej linki, jak ja ściągniesz to lapa jest luźna, dopiero ten mega opór to jest wciskanie sprzegła:-) gdyby szło lekko pewnie sprzęgło by Ci puszczało, ja zdejmujac linke musiałem się wspomoc breszka:-) więc to jest ok jak dla mnie:-) poza tym jeśli wcześniej było ok to nie kombinuj:-)
stara linka pękła, dlatego ją wymieniam. ok, więc nie ma strachu skoro ten mega opór to normalka, założę nową i powinno chulać .
jutro dam znać jak poszło.
dzięki
wszytko poszło sprawnie, teraz chula.
mam wrażenie, że sporo lżej chodzi sprzęgło. ale trochę szarpie na dwójce - może kwestia nierozgrzanego wozu/gazu.
dzięki
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
i już widzisz ładnie skrzynie, jeśli jestes sam, musisz sobie czymś skierować wajche sprzęgła w strone kabiny by móc zdjąć linke z łapy sprzęgła, jeśli z kimś poproś by kilka razy wdusił sprzęgło byś zaobserwował ruch wajchy i zablokował ją lub przytrzymał na moment, gdy już to zrobisz, sciągnij koniec linki z łapy(wyciągnij troszke i przesuwając w lewo natrafisz na rowek przez który wyjdzie. Kolejny krok to położenie się pod kolumnie kierowniczą i wyczucie gdzie kończy sie góra pedału i zdjęcie linki z haczyka u jego końca, obejrzuj dobrze nową linke a będzie Ci to łatwiej zrobić:) jeśli już to zrobisz wróć pod maske i zdejmij gumę z ściany obok Serva (być może będzie trzeba szarpnąć) i wysuń linkę z rynny. możesz ją spokojnie wyciągnąć z auta:) ta daaa:)
jesli to już masz, popuść łapę i idź do auta wcisnąć sprzęgło kilka razy, samoregulator powinien ładnie naciągnąć linke, jeśli nie, wyjdź z auta i kilka razy szarpnij za linke tam gdzie jest ta spręzyna na otulinie(tak jakbyś chciał ją wyrwać) a napewno się naciągnie, założ filtr, aku i próba generlana którą jeśli robiłeś jak pisałem przejdziesz bez szwanku 
.
