[kres2]

Witam ,

Mam problem z roverem 214 . Otóż jeździłem normalnie i nagle wracając do domu zaczął się dusić i gasnąć . Czy to na gazie czy na benzynie nie ma różnicy . Gdy jest zimny to się da odpalić i jeździ ale po przejechaniu juz jakiegoś dłuższego odcinka gdize chyba silnik się nagrzeje zaczyna się dusić i gaśnie potem problem z odpaleniem . Sprawdzane były świece cewka zapłonowa czujnik wałka rozrządu i nic z tego . mechanik sam już nie wie co to może być . jak myślicie co jest powodem ? może mieliście taką sytuację. Z góry dzięki za odpowiedź pozdrawiam

[ Dodano: Nie Wrz 29, 2013 13:35 ]
pomoże ktoś

[SPAMU¦]

[leszczu]

Czujnik położenia wału sprawdź jeszcze.

[robsson78]

Nie zaszkodzi zerknąć na masę do nadwozia i silnika.

[ruszti]

Jak miałem pęknięty przewód podciśnienia to miałem tak że na zimnym odpalał w miarę ale po chwili rozgrzania dławił się , kaszlał , przygasał , obroty się zawieszały na 2-3 tyś . Możesz sprawdzić czy u ciebie czasem nie pękł i czy jest drożny .