Witam!
Ciekawy i stosunkowo tani, sam na niego patrzyłem, jednak mnie zniechęcił gaz.
Dobrze spasowany przód, fajny kolor a felgi fabryczne, tylko pomalowane i bez dekli.
Myślę, że warto go obejrzeć (później może kupić), ale zwróć uwagę jak auto chodzi na gazie i jak na benzynie, ponieważ jak mówi klasyk: "Panie, to nie mówiłem, że na benzynie nie odpala...?"
Sam jadę jutro po ZR 160 i jestem mega szczęśliwy, także życzę Ci udanego i DOBRZE PRZEMYŚLANEGO zakupu
Pomógł: 17 razy Dołączył: 14 Maj 2013 Posty: 1000 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Pią Lis 22, 2013 20:05
Tym bardziej, że silnik ten mocno się grzeje, elementy są wykonane z aluminium, a z tego co wiem nie do końca gaz jest lubiany przez to auto, początkowo oczywiście może być OK, ale na dłuższa metę może być różnie. Nie raz się spotykało ludzi, co na "dzień dobry" usuwali instalację LPG.
auto z antena CB i gazem, duże trasy, pamiętaj o tym, a nie jest to jakis tam nie wyzyłowany pancerny silnik, tak więc trzeba go dokładnie obadac
Stereotyp jak zwykle powielany .
j0zek napisał/a:
Tym bardziej, że silnik ten mocno się grzeje, elementy są wykonane z aluminium, a z tego co wiem nie do końca gaz jest lubiany przez to auto, początkowo oczywiście może być OK, ale na dłuższa metę może być różnie. Nie raz się spotykało ludzi, co na "dzień dobry" usuwali instalację LPG.
Większych bredni nie słyszałem kto normalny wywala lpg z auta?
Pokaż mi samochód który ma głowicę nie z aluminium .
Każdy silnik benzynowy się grzeje a im większy tym szybciej to logiczne . Czyli na początku będzie dobrze a potem źle ? weź się ogarnij
Pomógł: 17 razy Dołączył: 14 Maj 2013 Posty: 1000 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Nie Lis 24, 2013 02:12
soviet100 napisał/a:
bociannielot napisał/a:
auto z antena CB i gazem, duże trasy, pamiętaj o tym, a nie jest to jakis tam nie wyzyłowany pancerny silnik, tak więc trzeba go dokładnie obadac
Stereotyp jak zwykle powielany .
j0zek napisał/a:
Tym bardziej, że silnik ten mocno się grzeje, elementy są wykonane z aluminium, a z tego co wiem nie do końca gaz jest lubiany przez to auto, początkowo oczywiście może być OK, ale na dłuższa metę może być różnie. Nie raz się spotykało ludzi, co na "dzień dobry" usuwali instalację LPG.
Większych bredni nie słyszałem kto normalny wywala lpg z auta?
Pokaż mi samochód który ma głowicę nie z aluminium .
Każdy silnik benzynowy się grzeje a im większy tym szybciej to logiczne . Czyli na początku będzie dobrze a potem źle ? weź się ogarnij
No jeśli silnik wyżyłowany to zdarza się, że usuwają LPG. Jesteś pewny, że MG ZR 160 przepada za gazem tak?
Może źle się wyraziłem co do aluminium, chodzi mi o to, że elementy są w nim mniej trwałe.
A co do przykładów, kto wywala LPG, to daleko nie szukać, ktoś z forum niedawno kupił niebieskiego ZR i pisał o usunięciu LPG. Osobiście spotkałem się też z paroma opiniami od osób siedzących kilkanaście lat w temacie, że lepiej nie gazować zr vvc, więc coś w tym musi być. Jeśli Ci ludzie nie mają racji to napisz mi fakty i mity na temat gazu w tym modelu.
Pomógł: 35 razy Dołączył: 12 Paź 2012 Posty: 456 Skąd: Radom
Wysłany: Nie Lis 24, 2013 12:28
bociannielot napisał/a:
k-seria vvc
Jak każda inna K-Seria na nowym bloku. Pęka elastometr na uszczelce ze starości powodując mieszanie płynów/wyciek na zewnątrz. Następnie ktoś przegrzewa silnik, składa nie wiedząc o nieodwracalnych zmianach w materiale - czyt. zmniejszenie twardości głowicy i opadnięcie tulei cylindrowych. Pojeździ i potem znowu HGF i narzekanie jaka ta K-Seria gówniana.
Znam tyle K16tek na LPG i jakoś działają normalnie, a VVC to tylko inna głowica i przy 160tce lepsze tłoki...
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Pon Lis 25, 2013 09:31
MultecFSO napisał/a:
Następnie ktoś przegrzewa silnik, składa nie wiedząc o nieodwracalnych zmianach w materiale - czyt. zmniejszenie twardości głowicy i opadnięcie tulei cylindrowych.
tylko pamiętaj że my tu mówimy o używanym R/MG i on już mógł byc tak składany, skoro te silniki maja złą opinie to skąds się ona wzięła .
Następnie ktoś przegrzewa silnik, składa nie wiedząc o nieodwracalnych zmianach w materiale - czyt. zmniejszenie twardości głowicy i opadnięcie tulei cylindrowych.
tylko pamiętaj że my tu mówimy o używanym R/MG i on już mógł byc tak składany, skoro te silniki maja złą opinie to skąds się ona wzięła .
To se kupcie corolle i będzie .
Nie wiem jaki sens ma wywalenie gazu jak jest wbity w dowód . Teraz jest taka generacja że na gazie zapierdziela lepiej jak na benzynie .
Dołączył: 02 Lis 2013 Posty: 134 Skąd: Legionowo, Warszawa
Wysłany: Wto Lis 26, 2013 21:26
bo samochód mój miał straszne problemy z jazda na tym gazie, fazy się nie otwierały przerywał itd. Nikt nie chciał nawet tego regulować wywaliłem go za 200 zł a samochód już jezdzi jak zły
Pomógł: 17 razy Dołączył: 14 Maj 2013 Posty: 1000 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Wto Lis 26, 2013 23:19
soviet100 napisał/a:
bociannielot napisał/a:
MultecFSO napisał/a:
Następnie ktoś przegrzewa silnik, składa nie wiedząc o nieodwracalnych zmianach w materiale - czyt. zmniejszenie twardości głowicy i opadnięcie tulei cylindrowych.
tylko pamiętaj że my tu mówimy o używanym R/MG i on już mógł byc tak składany, skoro te silniki maja złą opinie to skąds się ona wzięła .
To se kupcie corolle i będzie .
Nie wiem jaki sens ma wywalenie gazu jak jest wbity w dowód . Teraz jest taka generacja że na gazie zapierdziela lepiej jak na benzynie .
A co ma wbicie w dowód? Ktoś ma jeździć na gazie jak mu za przeproszeniem rozpie&^#* silnik, bo coś tam np jest juz zużyte itp. ? Czasem lepiej jest wywalić gaz, jeździć na benzynie, niż przy nie do końca zdrowym silniku "cieszyć" się mniejszymi kosztami przejazdu, a koniec końców remontować auto.
Pomógł: 17 razy Dołączył: 14 Maj 2013 Posty: 1000 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Sro Lis 27, 2013 11:17
Masz rację, ale mówimy tu o skrajnych przypadkach, gdy ludzie jednak decydują się na takie rzeczy, że czasem stan auta jest już taki, że gaz nie jest wskazany. To podobnie jakbyś miał kruche kości i stawy i zaczął ładować sterydy na wzrost mięsni (mięśnie czyli w tym przypadku LPG będą mocne, ale podkład czyli stawy/kości w tym przypadku silnik mogą być do dupy i ciekawie nie będzie).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum