Typ: IDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2005
Witam, mam pytanie.
Czy w samochodzie ROVER 25 (2005r.) świeci się rezerwa? Jeśli tak, to ile można na niej przejechać? Pytam, bo gdy szara wskazówka zakrywa mi czerwoną to żadna kontrolka mi się nie zapala, a boję się dalej jeździć aby mi nie zdechł.
SPAMU¦
Wysłany: Sro Gru 04, 2013 19:58 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Staraj się unikać jeżdżenia na czerwonej kresce. Można przez to narobić siobie problemów, zwłaszcza, że masz diesel'a. Tankuj nim wskazówka osiągnie czerwoną kreskę.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Wprawdzie mam benzyniaka, ale historia z rezerwą może być podobna w dieslu.
Na początek nietypowo morał: lepiej tankować daleko przed czerwoną kreską. Np. ja dolewam jak poziom zejdzie poniżej połowy baku
Teraz historia. Zaraz po zakupie zdarzyło mi się jechać na rezerwie, ale prowadził ziom przyzwyczajony do innej definicji tego pojęcia, więc mimo że wskazówka osiągnęła czerwoną kreskę, to myślał, że jeszcze trochę pojedziemy. Nic z tego. Dosłownie kilkanaście kilometrów i auto zaczęło mieć problemy, w końcu zgasło. Lecz najlepsze jest to co nastąpiło potem. Skoczyliśmy po 5l benzyny, zalaliśmy - a ten nie odpalał. Burza mózgów, telefon do handlarza Mirka z podejrzeniem że może coś jest poważniejszego zepsute. Mirek obdzwania eksperta, a ekspert na to: wlejcie jeszcze 10l. Bo w Roverach jest jakoś tak bak skonstruowany, że jak wydoi rezerwę, to trzeba min. 15l zalać, żeby z powrotem zaskoczył. I to była prawda. Ale jak się o tym nie wie, to emocje gwarantowane.
Sieczi, pamiętaj też, że bak pracuje - rozgrzewa się i schładza, a im więcej jest w nim powietrza zamiast benzyny (lub ropy), tym więcej wody się skrapla i rozcieńcza paliwo. Wydaje się, że to nic... Ale zobacz, ile zimą wody zbiera się na oknie zasłoniętym roletą.
1. Rozszerzalność cieplna baku jest niewielka, większe znaczenie ma pod jakim kontem stoi samochód lub nawet jak bardzo opony są napompowane
2.Woda nie rozcieńcza się w produktach ropopochodnych
Sztuka z dolewaniem kolejnych litrów benzyny do baku polega na wywołaniu nacisku paliwa na pompę. Jeśli zassie powietrze to potem ma problem z ponownym zassaniem benzyny.
Podniesienie ciśnienia paliwa powoduje jej wtłoczenie do pompy i w końcu zassanie.
Można też innaczej, po wstawieniu pompy wyciągnięcie i czyszczenie baku
Teraz każde tankowanie dopiero przy dnie (nie mylić zrezerwą) i do pełna
Po czyszczeniu baku po dojściu do rezerwy zawsze wchodziło mi 36 litrów więc chciałem sprawdzić ile da rady na rezerwie i udalo się zrobić bagatela 260km i zgas
po dolaniu i odpowietrzeniu wio dalej .
Najbardziej śmieszne stwierdzenie " tankuję przy połowie żeby nie ciągło syfów z dna" . Powodzenia jak wam paliwo ciągnie z góry czy połowy zbiornika jeśli coś jest za syf który może zaszkodzić to nie na dnie ale pływa na górze, sposób ? Zatankować do pełna i jeszcze trochę
syf wypłynie do góry
A drugi tankować pewne paliwo
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Wprawdzie mam benzyniaka, ale historia z rezerwą może być podobna w dieslu.
Na początek nietypowo morał: lepiej tankować daleko przed czerwoną kreską. Np. ja dolewam jak poziom zejdzie poniżej połowy baku
Teraz historia. Zaraz po zakupie zdarzyło mi się jechać na rezerwie, ale prowadził ziom przyzwyczajony do innej definicji tego pojęcia, więc mimo że wskazówka osiągnęła czerwoną kreskę, to myślał, że jeszcze trochę pojedziemy. Nic z tego. Dosłownie kilkanaście kilometrów i auto zaczęło mieć problemy, w końcu zgasło. Lecz najlepsze jest to co nastąpiło potem. Skoczyliśmy po 5l benzyny, zalaliśmy - a ten nie odpalał. Burza mózgów, telefon do handlarza Mirka z podejrzeniem że może coś jest poważniejszego zepsute. Mirek obdzwania eksperta, a ekspert na to: wlejcie jeszcze 10l. Bo w Roverach jest jakoś tak bak skonstruowany, że jak wydoi rezerwę, to trzeba min. 15l zalać, żeby z powrotem zaskoczył. I to była prawda. Ale jak się o tym nie wie, to emocje gwarantowane.
Ja jakoś o tym nie wiem i nie mam problemu jeżdz na lpg .więc nie raz zużyłem całą benzyne naleje znowu 5 l i jeździ i nie ma żadnych probemow z odpaleniem jak zgasnie z braku paliwa.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum