Mam też kilka pytań natury czysto użytkowej tego auta. Dwie sprawy Ile pali silnik 1.4 103 koniki? Drugie pytanie dotyczy owego HGF- uszczelki pod glowicą. Na ile wystarcza taka uszczelka? I jaki jest koszt jej naprawy? Z tego co udało mi się wyczytać w tych roverkach poza owa uszczelką nic się nie psuje. Cena dość niska stąd zainteresowanie. Martwią mnie boczki oraz dość niski przebieg za niski.
SPAMU¦
Wysłany: Wto Mar 11, 2014 11:04 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Wto Mar 11, 2014 11:20
vipkrzych napisał/a:
a konkretniej?
dwa lata temu kupiłem drożej auto starsze wtedy o 2 lata, w czesciej wystepujacej wersji (r25), z wiekszym przebiegiem, za więcej $$$ i to z przeszłością powypadkową skoro to ma 2 lata mniej i taki maly przebieg to kuźwa chyba jest podejrzane? i to w komisie
vipkrzych napisał/a:
Jak sprawdzić uszczelkę pod głowicą?
wszytsko jest na forum - czy nie ma plam majonezu na bagnecie bądź pod korkiem wlewu oleju, czy płyn chłodniczy jest czysty bez zabrudzeń
racja. Byłem autko oglądnąć. wewnątrz jak nowe. pachnie nowością. silnik chodzi ładnie choć nie jechałem nim. Ile pali taki silnik? dziś pojadę się nim przejechać i sprawdzić ten silnik. na desce święci się kontrolka silnika. Gość mówi że to od rozladowanego akumulatora. dam znać co oględziny ukaxaly
Nie znam się na autach zawodu jestem historykiem. wnętrze bez przetarc. siedzenia jak nowe kierownica tak samo. Co to może być z ta kontrolka? czytając auto centrum widze że pali 8l miasto 6 trasa. prawda to?
Mam dokładnie ten sam model. W trasie przy jednostajnej jeździe 120km/h pali około 6,4, w mieście około 9 (o ile nie masz ciężkiej nogi .
Co do ceny to rzeczywiście jest bardzo niska. Mój mam z 2003, kupiłem go 3 lata temu za kwotę ponad 2 razy większą niż pokazany przez Ciebie egzemplarz.
Obejrzyj dokładnie spasowanie elementów, czy nie ma za dużych szczelin, czy nie ma pod maską widocznych świeżych spawów.
Dodatkowe pytanie czy jest opłacony? Bo w ogłoszeniu widać, że jest z Niemiec, więc podejrzewam, że nie jest zarejestrowany w Polsce.
Do rejestracji kolego. Dziekuje są odpowiedź. Co może oznaczać kontrolka silnika? I jeszcze jedno pytanie. jak to jjest to z ta uszczelka? na ile starcza oraz jaki jest koszt naprawy?
Czy ta uszczelka naprawdę w każdym samochodzie na 100% się wypali? Mając kilka egzemplarzy w tym najstarszego 416 z przebiegiem aktualnym przeszło 220 i od nowości uszczelka nie była wymieniana. W pozostałych samochodach z silnikiem K gdzie przebieg najniższy to 180 także uszczelka oryginalna i nic nie wskazuje, aby cokolwiek w najbliższej przyszłości miało się stać. Czytałem dużo na ten temat, byłem u kilkunastu mechaników i nikt też mi nie powiedział ze uszczelka w tych silnikach tak nagminnie się wypala no chyba ze ktoś katuje samochód na zimnym silniku, ale to w tym przypadku w każdym samochodzie uszczelka zostanie wypalona.
Żółta kontrolka silnika. Sprzedawca mówi, że to od odłączania akumulatora. Możliwe? Chyba dopiero jutro pojadę zobaczyć go. A co do wcześniej opisywanego. Za dużo nie było powiedziane cienie i te zaślepki. Nic więcej. 100 150 tyś to w sumie nie jest źle. A jeszcze jedno pytanie. W razie - odpukać - jakby się popsuł silnik. Jest możliwy swap na inny? Mam na myśli diesla - mam rozbitą 220 2.0 sd 86 koni.
Wiesz, co? Mi chodzi o to czy uszczelka naprawdę wypali się w każdym samochodzie z silnikiem K?
No, bo tak użytkuję niestrudzenie samochody i to na dłuższe trasy ( 1000-1500 km od domu) i teraz zaczynam się obawiać, że wciągnie ją jak będę poza granicami kraju. Czy jest sens wymieniać uszczelkę, że tak napiszę „ w razie, czego” na nową czy zostawić starą. Bo teraz to już jestem kompletnie zakręcony. W ani jednym Roverku nie wymieniałem uszczelki. Będąc u mechanika chciałem, aby dociągnął mi szpilki głowicy to się uśmiał i powiedział, że tego się nie rusza, bo można albo ukręcić albo się coś rozszczelni. Więc nie wiem, co mam tak naprawdę robić.
fredii, czy sprzegło nie pójdzie tez nigdy nie wiesz przykładowo i dotyczy nie tylko k-serii
Masz kryształową kulę? Rok temu rozsypało mi się sprzęgło w trasie, Ale na szczęście 25 km od domu. Także laweta przyjechała i do warsztatu Nigdy nic nie wiadomo. To w końcu rzecz mechaniczna i w każdej chwili coś może się zepsuć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum