Wysłany: Pon Mar 10, 2014 20:45 [R416] podwyższone obroty
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1998
Witam. Mam problem od tygodnia z moim roverem 416 po wymianie sprzęgła coś mu odwaliło i obroty są podwyższone nie wiem dlaczego wcześniej było OK. Tzn. na benzynie jest OK i obroty utrzymują się na 1tyś obrotów ale jak przełączę na GAZ to nagle wzrastają do 1,5tyś i tak się utrzymują a nieraz jeszcze się zacinają na prawie 2tyś. co bardzo denerwuje jak się stoi w korku . Aha i jeszcze jedno na benzynie obroty normalnie spadają a na LPG strasznie wolno i jak przyspieszam i wcisnę sprzęgło to obroty idą minimalnie w górę i silnik wyje jak głupi jakbym nie wiadomo jak gazował. Czy jest na to jakaś dobra rada? miał ktoś taki problem? Dzięki za pomoc.
Aha i zapomniałem jeszcze dodać że jak opiąłem wężyk od odmy który idzie od pokrywy zaworów do kolektora ssącego i przytkałem palcem dziurkę w kolektorze to obroty spadły i fajnie chodził silniczek cichutko a jak tylko puściłem to znowu obroty spowrotem na 1,5tyś
SPAMU¦
Wysłany: Pon Mar 10, 2014 20:45 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
grzegorz1652, sam sobie odpowiedziałeś. Gdzieś od pokrywy zaworów dostajesz lewe powietrze. Na benzynie komputer bardzo szybko wyrówna obroty przez dobranie odpowiedniej mieszanki. Przy gazie nie ma takiej możliwości.
a może tez dostawać lewe powietrze do kolektora ssącego (dolotowego) ? i tez się tak będzie dzialo?
Każda nieszczelność w układzie dolotowym za przepustnicą może dawać takie objawy. Sprawdzałeś przecież układ i po zatkaniu odmy wyrównały obroty. Zatkaj wlot do kolektora od odmy , zrób jazdę próbną i wszystko będziesz wiedział.
Witam. Dzisiaj wyczyściłem przepustnicę i silniczek krokowy jeszcze raz pożądnie go wymoczyłem i wypłukałem w benzynie ekstrakcyjnej i po skręceniu wszystkiego silnik dalej pracował na wysokich obrotach a póxniej jak silnik już był mega ciepły to obroty nie schodziły z 2tyś tylko stały cały czas na tym samym poziome więc już z braku sił zostawiłem to wszystko w cholerkę i teraz tak z ciekawości popatrzyłem jeszcze na silniki na allegro i tu niespodzianka ponieważ dopatrzyłem się że mam źle podłączone węże te co wychodzą z pod pokrywy zaworów. Chyba na odwrót bo wszędzie na zdjęciach są inaczej niż ja mam. Ja miałem tak że ten długi od przepustnicy z opaskami to był wpięty w prawą dziurkę patrząc od przodu autka, a ten taki krótki powyginany był wpięty w lewą dziurkę. I teraz to przepiąłem tak jak na zdjęciach na allegro nie wiem czy dobrze zrobiłem? Aha i nie wiem czy dlatego miałem w kolektorze ssącym olej? bo jak odkręciłem przepustnice to widziałem tam olej w środku który szybko wytarłem. Pewnie matoły gaziarze na odwrót założyli
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum