Wysłany: Nie Mar 16, 2014 21:00 [200] temperatura i obroty
Typ: i Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 8v Rok produkcji: 1997
Witam Wszystkich, zakładam ten post ponieważ nie znalazłem nic co by mogło mi pomoc. Otoż, wydaje mi się ze temperatura silnika jest za niska, nie dzieje się tak od dzisiaj tylko od pewnego czasu, czasem jest ciut wiecej a czasem ciut mniej, zdjecie zrobiłem po przejechaniu 12 km takze napewno jest rozgrzany, czy bym zrobił 6 km czy 60 będzie taka sama, dlaczego? druga sprawa pojawiła się kilka dni temu, obroty jakie są na zdjeciu to obroty biegu jałowego, co się mogło podziać? wczesniej normalnie spadały do ok 900, a ze słuchu takze mam wrażenie iz obroty się podniosły takze zegar nie kłamie. trzeci problem jest taki iż po dodaniu gazu, ogy obroty spadaja, zatrzymuja się na ok 2-5 sek (rożnie) tak jak na zdjęciu drugi. kiedyś czyściłem silniczek krokowy ale nic to nie dało.. mam lpg. przejechane 226tyś.. bardzo proszę o pomoc w szukaniu usterki. ps. po odłączeniu silnika krokowego obroty mi nie spadły. i jeszcze małe pytanko, czy jeżeli jezdzicie załózmy do 2500 tys obr. i czy po pewnym czasie wkręcicie silnik załozmy do 4 czy 5 tyś, temperatura gwałtonie spada Wam w dół? nie mam u kogo zobaczyc czy tez tak maja gdyż nikt znajomy nie ma roverka
Ostatnio zmieniony przez Adrian Sro Mar 19, 2014 19:28, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Nie Mar 16, 2014 21:00 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Co do pierwszego problemu z temperaturą to jeśli podczas szybszej jazdy temp. spada a na postoju wzrasta to uszkodzony jest termostat z tego powodu możesz też mieć podwyższone obroty biegu jałowego bo jeśli silnik dostatecznie się nie nagrzeje to pracuje na ssaniu.
Sprawdź czy linka gazu i przepustnica lekko chodzi i odbija.
_________________ Niewiedza kosztuje.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania bez podania przyczyny.
1. Na pewno wina termostatu zaciął się w pozycji otwartej. Przerabiałem to w mojej Alfie.
2. 1500 obrotów to nie będzie wina termostatu, bo ssanie jest w okolicach 1200. Sprawdź linkę i sprawdź czy wtyczka przy przepustnicy jest dociśnięta, możesz psiknąć kontaktem. Sprawdź też czy wężyk od podciśnienia się nie wypiął.
I to się dzieje na Pb jak i lpg?
A z tym że temperatura ci spada bardziej przy deptaniu to dlatego ze termostat otwarty, a pompa wody goni szybciej wraz ze wzrostem obrotów silnika.
_________________ Był 620Si 96' 131KM+LPG -> Jest R25 01' 103KM
tak na pb. i lpg. wcześniej obroty spadały do 900 mimo iż temperatura była niższa . linkę sprawdze. i ta wtyczke.
[ Dodano: Pon Mar 17, 2014 17:52 ]
sprawidzilem przewody i linkę, jeden był naderwany ale już go zrobiłem a linka i przepustnica chodzi lekko. niestety nic to nie dało
a zauważyłem, gdy zgasze silnik słyszę jak się chyba wylacza wentylator..:|
Zanim zgasisz zobacz czy wentylator śmiga, ale musiał by zwarcie gdzieś mieć skoro na nie nagrzanym włącza. Może potencjometr przepustnicy coś świruje? Jak odłączasz kostkę od przepustnicy to zero reakcji? (jeśli silnik pracuje normalnie to po odpięciu obroty rosną i trzymają się średnio na 1500) Jeśli tak to stawiał bym właśnie na nią.
_________________ Był 620Si 96' 131KM+LPG -> Jest R25 01' 103KM
tak, wentylator się wyłącza, po ptzejechaniu dzusiaj 10 km temperatura podniosła się. ledwo ponad kreski na wskaźniku a wentylator chodzil. przewody do przepustnicy. po odpieciu kostki obroty podskoczyły z 1100 do 1200 u falowały.
Ogarnij elektrykę wentylatora (czujnik temperatury płynu,przewody idące do niego i wtyczkę). Coś czuję, że chodzi Ci cały czas wentylator i nie pozwala zagrzać się silnikowi...
Kiedyś też mi się włączał wentylator i myślałem na początku, że to ten główny od chłodzenia , bo szumiał i tyle, nie przyglądałem się zbytnio jak mu się tam wiruje okazało się że to załączał się wentylator od klimy , do dziś dzień nie wiem czemu bo wyjąłem bezpiecznik i tyle (Klima nie sprawna). A takie falowanie obrotów miałem jak mi spadł wężyk podciśnienia właśnie
Jeśli wentylator włącza się od razu po odpaleniu silnika to prawdopodobnie uszkodzony jest czujnik temperatury na komputer. Brak wskazań z tego czujnika powoduje to że komputer nie zna temperatury płynu chłodzącego silnik i profilaktycznie włącza wentylator aby nie dopuścić do ewentualnego przegrzania.
Wydaje mi się jednak że działający ciągle wentylator nie powinien mieć większego wpływu na wychładzanie silnika, jest przecież termostat który się zamyka (o ile jest sprawny w 100%) i wentylator może sobie
_________________ Niewiedza kosztuje.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania bez podania przyczyny.
sprawdzilem u znalazłem uszkodzona wtyczke czujnika temperatury, tego obok akumulatora, niestety wtyczki nigdzie nie dostałem ale jutro wybiorę się na złom termostat także wymienię bo bardZo możliwe ze jest otwarty gdyż w płynie są pozostałości po hgf.. irytuja mnie tylko te obroty, gdy spadają zatrzymuja się na moment przy 1500 i dopiero po chwili spadają. nIe ma tak tylko na zimnym silniku np z samego rana, wręcz pięknie obroty spadają ale jak się. nqgrzeje to lipa..
Bardzo możliwe że masz złą mieszankę gazu . Spróbuj odpiąć wtyczkę od krokowca jak masz odpalony na gazie , jak obroty wzrosną albo zgaśnie silnik to pewnie źle wyregulowana instalacja .
Ostrym nożem natnij ten plastik na wtyczce tak żebyś dostał się do przewodu który siedzi we wtyczce, tylko samego przewodu nie utnij. Wystarczy że będzie kawałeczek go wystawać i przylutujesz a z czasem sobie wymienisz na nową wtyczkę.
_________________ Niewiedza kosztuje.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania bez podania przyczyny.
zdobyłem taką wtyczke z 20 cm kablami, spialem wsuwkami i zaizolowalem, rano zobaczę co i jak i napisze, termostat jutro mam odebrać także w sobotę zmienię wraz z płynem. a obroty zatrzymują się przy 1500 nie przez lpg gdyz nawet po podpaleniu u po minucie gdy sam wlacze gaz na zimnym silniku obroty spadają normalnie tylko na ciepłym nie. na pb gdy silnik jest ciepły także się zatrzymują u nawet mam wrażenie ze dłużej się tak trzymaja wysoko.
Jeśli masz taką możliwość to przepłucz układ chłodzenia wodą pod niskim ciśnieniem.
Do puki czujnik temp. nie będzie działał i termostatu nie wymienisz to nie ma co dalej grzebać.
_________________ Niewiedza kosztuje.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania bez podania przyczyny.
obroty spadają do 900 wszystko wróciło. i jest tak.jak było wcześniej, tzn. temperatura podnosi się trochę, obroty spadają. do 900 ale zawieszają się przy 1500 później przy 1100 i dopiero do 900. jutro wymienię płyn i termostat.. i przeplukam tylko sposcic płyn na zimnym silniku?
Witam, zmieniłem płyn chłodniczy i termostat, nie wiem jak go mialem załozyc gdyz stary wypadł więc załozyłem dłuższą stroną w stronę pompy. płukałem układ kilka razy wodą a dzień wcześniej wlałem srodek czyszczący chłodnice K2 i zrobiłem tak ok 20 km. po wlaniu płynu weszło ok 4.3 l dzisiaj jeszcze wlałem troszke bo nie było nawet minimum. a układ się nie wyczyścił do końca gdyż rano w zbiorniczku były pozostałości po oleju.. temperatura nie spada tak szybko jak wcześniej po wkręceniu go na obroty ale nie rośnie też szybiej niż wczesniej i nie tak bardzo jak wydaje mi się powinna. jest może 1-2 mm wyżej wskazówka na końcu niz na poprzednich zdjęciach, obroty wciaż się zawieszaja przy1100/1200 oraz zatrzymuja na moment przy 1500. po chwili spadaja na 900 oczywiście.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum