[AndrewS]

Cześć

Temat wymiany halogenów w R800 interesował mnie już jakiś czas temu, kiedy zauważyłem ze odbłyśniki w nich, nie są już takie ładne i przestają dorównywać tym które są wyżej w lampach(one swoją drogą tez idealne nie sa).
Dodatkowo oględziny halogenów u Senn'a w R800 przyspieszyły całe prace.
Plan był taki, ze moje 4 lata młodsze pewnie da się jeszcze uratować.



Zabrałem się najpierw do wymontowania halogenów ze zderzaka.
I tu od razu parę porad.
Mocno zalecam dobieranie właściwego bitu do wykręcania wkrętów !
Szczególnie tych którymi przykręcone są już same halogeny. Są to dość długie chyba mosiężne śruby, u mnie wykręcały się dość ciężko, warto popsikać wcześniej te śruby od strony gwintu czymś ala WD, da rade to zrobić tylko trzeba ponurkować trochę pod samochodem.
U mnie jedną śrubę niestety obrobiłem zbytnim pośpiechem i złym doborem końcówki, musiałem przez to nawiercić centralnie otwór i wykręcić wkrętakiem. Potem śrubę rozciąłem tak żeby dało się przykręcić zwykłym płaskim śrubokrętem.

Niestety u mnie korozja kloszy też już była znaczna, więc regeneracja odbłyśników nie wchodziła w grę, zacząłem ostro szukać w internecie nowych, jedynie gdzie znalazłem to rimmer, ale cena za nie, jest dla mnie nie do zaakceptowania.



Pomierzyłem same klosze i zacząłem szukać czegoś podobnego.
Długo nie szukałem, bo pamiętałem szeroką ofertę polskiej firmy WESEM, kupowałem u nich chyba klosz do Jawy TS 350 i 4 klosze H4 do 125p.
Wybór padł na model typu 0630 w cenie ok 55 zł szt., w ramkę chyba wejdzie tez model HM2, ale ja wybrałem jednak poprzedni, bałem się że wejdzie na styk i coś może rozpychać, dodatkowo po oględzinach zdjęć wywnioskowałem że te pierwsze łatwiej będzie przystosować.

Halogen ten jest trochę mniejszy od oryginalnego i widać większe szpary po bokach, ale nie zapominajmy że montujemy potem jeszcze maskownicę
Dostosowanie polega na dorobieniu odpowiednich „elek” kątownik w kształcie litery L. Ja znalazłem w szpargałach gotowy taki profil ocynkowany dość sztywny, wystarczyło go tylko pociąć na odpowiednią szerokość i wywiercić otwory, nie będę tu pisał szczegółów, bo to chyba nie ma sensu, trzeba to sobie ustawić w plastikowej ramce halogena i pomierzyć.




Do przeróbki jest tez elektryka, oryginalną wtyczkę ze starych halogenów trzeba oczywiście wykorzystać, ja zacisnąłem z drugiej strony oryginalniej wtyczki męskie konektory, po połączeniu konektorów obkurczyłem termokurczkę, zresztą dostosowanie elektryki to też już banał.

W oryginalnych halogenach jest możliwość ustawiania halogena góra dół, po tej przeróbce niestety częściowo tracimy taką możliwość, to czy będziemy mogli coś podregulować zależy od tego, jaką damy blaszkę L twardość, po zamontowaniu halogena wkładając rękę od tyłu zderzaka można coś tam ustawić, na dobrą sprawę u mnie ustawiły się ok choć najpierw myślałem że za bardzo świecą na bok, góra dół po testowaniu w nocy też wyszło ok.





Myślę że przeróbka powinna udać się też w R200 kanciaku i R600.

[SPAMU¦]

[Markzo]

bardzo fajna porada

[AndrewS]

Dzieki

W sumie to ta porada tyczy się chyba też serii 200 kanciaka, i R600.
Jak przeglądałem rimmera, to halogeny sa takie same. albo bardzo podobne. niby maja inny numer. ale to może być jakaś pierdoła.

[Markzo]

Ja kupiłem do coupety kompletne za 40zł, tylko pomalowałem ale fakt faktem (oem) świecą bardzo dobrze

[Yog-Sothoth]

Dobra robota, ciekaw jestem jak u mnie wyglądają klosze..

[AndrewS]

No to mamy wydatki



Przyczyna nie ustalona, nie pamietam żebym w coś przydzwonił
Koszt z przesyłką ponad 70 zl.

Całe szczeście że nie kupiłem nowych oryginałów, bo bym sie załamał