[shrek]

witam,
serwis klimatyzacji robiłem w maju, mimo że urządzenie nie wykryło nieszczelności w układzie, odnoszę wrazenie, że gzieś mi uciekła spora część czynnika.
Ma ktoś pomysł którędy może uciekac gaz na tyle wolno, żeby to nie zostało wykryte podczas standardowej kontroli?
Kolega mi podpowiedział, że to może być uszczelniacz sprężarki i ta nieszczelność powstaje tylko podczas pracy układu. Teoria o tyle prawdopodobna, że podczas serwisu klimy kontrola szczelności jest przeprowadzana na wyłączonej klimatyzacji

Irek

[SPAMU¦]

[Raptile]

shrek, co to znaczy

[shrek]

klima działa, ale dużo słabiej niż zaraz po wizycie w serwisie. Ponieważ przy kontroli układu wyszło, że nie miałem niemal w ogóle czynnika (zniknął na przestrzeni około jednego roku) stawiam na to, ze teraz też gdzies ucieka
Irek

[Raptile]

cprawdz czy filtr kabinowy nie jest zapchany, co do nieszczelnosci to tylko czynnikiem koloryzującym mogą Ci to sprawdzc

[shrek]

cześć,
wczoraj ponownie zajrzałem do serwisu klimy. Diagnoza - uszkodzone uszczelniacze sprężaki klimy. Koszt naprawy to kwota ok 330 PLN przy założeniu że wałek spręzarki nie ma uszkodzeń, jeśli jest uszkodzony to koszty rosną w okolice 680 PLN.
Pytanie czy ktoś z was miał z czyms podobnym do czynienia, czy warto naprawiać te uszczelniacze, czy może lepiej zaryzykować i kupić używaną sprężarkę, np taką:
http://allegro.pl/sprezar...4228042321.html

pozdrawiam,
Irek