Wysłany: Pią Lip 25, 2014 00:07 [R200]Poszarpywanie, brak mocy do 3 tyś obrotów
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1997
Mam problem z moim roverkiem 216 si LPG tematów trochę prześledziłem ale nie znalazłem zbytnio odpowiedzi, a mianowicie zacznijmy od początku:
Po zakupie auta zrobiłem odrazu przegląd gazowy z wymianą filtrów, niestety gazownik nie miał filtra z czujnikiem temperatury, przerobił mi to i dał ten czujnik w listwę wtryskową. Wymieniłem świece, kopułkę i palec przejechałem około 6-7 tyś km. Jako że jestem przewrażliwiony na HGF zerkam po każdej podróży pod maskę i zauważyłem że jeden kabelek tego czujnika wyszedł z wtyczki. Śrubokrętem go wcisnełem i od tego momentu mam problem z poszarpywaniem, brakiem mocy do 3 tyś obrotów. But w podłodze a auto bardzo leniwie przyspiesza.
Pojechałem do gazownika, podłączył pod kompa i nic nie wykazało, a on stwierdził że ten czujnik nie wpływa na pracę tylko jest po to by mógł ustawiać mieszankę, równie dobrze mogło by go nie być. Przyjechałem do domu i zauważyłem, że ktoś tak ścisnął opaską kabel, że wyszedł kabelek z czymś plastikowym posmarowanym czymś białym a'la pasta termoprzewodząca z czujnika w reduktorze(metalowy lub miedziany wkręcany w reduktor). Włożyłem, skleiłem górę i nie wypada ale poprawy brak.
Wykręciłem świece na 1,2,3 cylindrze trochę czarnawo(zapewne uszczelniacze zaworowe) i leciutkie białe zabarwienie a na 4-tym białe można było zeskrobywać, pełno grudek.
Prosiłbym o jakieś rady co w tej sytuacji robić, czy gazownik ma rację co do tego czujnika? Co sprawdzić, co wymienić bardzo proszę o wypowiedzi.
SPAMU¦
Wysłany: Pią Lip 25, 2014 00:07 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
To upewnij się bo to ważne.
Jeśli problem jest tylko na LPG a gazownik u którego byłeś nie zauważył żadnej usterki to więcej do niego nie jedź.
Podejrzewam że listwa wtryskowa od gazu ma już dość.
_________________ Niewiedza kosztuje.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania bez podania przyczyny.
Zrobiłem rundkę testując oba zasilania i stwierdzam, że na benzynie problemu nie ma ale po wyczyszczeniu świec z tego białego czegoś mocy jakby więcej i mniej szarpie.
Aktualnie mam te świece a dzisiaj kupiłem Beru, wymienie po naprawie uszczelniaczy zaworowych bo po wczorajszym wyczyszczeniu są znowu czarne jak smoła. We wtorek umówiłem się z gazownikiem na wyczyszczenie i ewentualną wymianę części listwy wtryskowej. Dam znać co będzie potem
[ Dodano: Wto Lip 29, 2014 22:21 ]
Po dzisiejszej wizycie okazało się że jest to wina dotrysków, które sprawiają że jest zbyt bogata mieszanka i idzie wszystko w wydech. Niestety z racji sterownika ESGI nie jest możliwe ich wycięcie.
Zapewne będę zmieniał sterownik myślę na STAG 4 plus lub STAG 300-4 czy będzie to dobry wybór? który lepszy?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum