Wysłany: Wto Sty 06, 2015 14:03 [R 214 Si] Kręci ale nie odpala
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1997
Witam
Mam spory problem z moim roverkiem 214 Si 1.4 benzynka. Pojechałem do sklepu i już z niego nie wróciłem
Chciałem odpalić, zakręciłem na chwilkę załapał ale nie utrzymał i zgasł. Myślałem, że po prostu za krótko przytrzymałem i to dlatego, niestety za drugim podejściem kręcił na sucho Po paru minutach znów próbowałem i znów podobna akcja tylko, że nie załapał a słychać było, że chce ale znów zaczął kręcić na sucho. Zatargałem auto do mechanika, sprawdzili pompę paliwa, jest sprawna, wyczyścili tylko sitko bo było trochę zasyfione. Iskra jest. Niedawno wymieniałem :
- Przewody WN
- Świece
- Cewka
- Kopułka
- Palec rozdzielacza
- Sonde Lambda
- Czujnik temp.
Mechanicy stwierdzili, że nie ma sterowania wtrysków
Pomóżcie mi Co to może być ?
SPAMU¦
Wysłany: Wto Sty 06, 2015 14:03 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
a ciśnienie na listwie wtryskowej jest ? wtryskiwacze rozpylają paliwo czy sikają ?
pompa paliwa może działa, ale za małe ciśnienie jest
Lub czujnik położenia wału masz do wymiany i dlatego nie odpalisz samochodu
Pompa ciśnienie daje jak to mechanik powiedział "zaje...te " a jeżeli chodzi o wtryski to właśnie nie wiem:/ jest możliwość, że w ogóle się nie otwierają przez to że czujnik położenia wału padł
A więc tak, kupiłem czujnik położenia wału i go wymieniłem dzisiaj. Niestety dalej auto nie odpala Sprawdziłem świece iskra jest bardzo ładna, trochę były mokre ale wydaje mi się, że to od plaka. Wtryski były niedawno wymieniane, a nie wierzę, że nagle wszystkie na raz padły. Pompy nie mam za bardzo jak sprawdzić ale to jest jakiś dziwny zamiennik i odkąd wymieniłem mam taki problem, że jak mi wskaźnik paliwa wejdzie na czerwone pole to auto gaśnie, a jak chcę trochę ostrzej pojechać to nie mogę bo mniej więcej czy 4 tys obrotów zaczyna się dławić i przerywać. Panowie błagam jakieś propozycje co to może być ? Już nie mam do niego siły POMOCY
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Po paru minutach znów próbowałem i znów podobna akcja tylko, że nie załapał a słychać było, że chce ale znów zaczął kręcić na sucho. Zatargałem auto do mechanika, sprawdzili pompę paliwa, jest sprawna, wyczyścili tylko sitko bo było trochę zasyfione. Iskra jest. Niedawno wymieniałem :
Co to może być ?
Sprawdziłem świece iskra jest bardzo ładna, trochę były mokre ale wydaje mi się, że to od plaka. Wtryski były niedawno wymieniane, a nie wierzę, że nagle wszystkie na raz padły. Pompy nie mam za bardzo jak sprawdzić 
ale to jest jakiś dziwny zamiennik i odkąd wymieniłem mam taki problem, że jak mi wskaźnik paliwa wejdzie na czerwone pole to auto gaśnie, a jak chcę trochę ostrzej pojechać to nie mogę bo mniej więcej czy 4 tys obrotów zaczyna się dławić i przerywać. Panowie błagam jakieś propozycje co to może być ? Już nie mam do niego siły 
