Witam wszystkich i każdego z osobna . Ze względu na to, że mam okazje po znajomości kupić Roverka 600 1.8 (benzyna) 1997 postanowiłem poradzić się bardziej doświadczonych z tym modelem i dowiedzieć się trochę więcej. Wiem to jest mój pierwszy post i wypadało by się przywitać ale myślę, że jak dobrze pójdzie to zostanę tutaj na dłużej. Więc mam okazję kupić Roverka 600 1.8 115KM z przebiegiem ok 190000km. Auto znam już ok 2 lat ze względu na to że jego właścicielem był wujek mojej dziewczyny. Wiem o nim, że auto było przez ten czas co o nim mi wiadomo mało używane, stało w garażu, raczej używany okazyjne. Nie znalazłem przy nim oznak rdzy. Do naprawy łożysko lewe koło i szyby po stronie pasażera i kierowcy (prowadnice). OC ważne do marca a przegląd bez problemu przeszedł w grudniu. Auto trafiło do mojej dziewczyny, która potrzebowała auta na dojazdy do pracy ale stwierdziła po pewnym czasie że nie chce nim jeździć bo za dużo spala, za duży i się jej nie podoba (chce kupić peugeota) heh. Poniżej zamieszczę link który przestawia przykładowo tego roverka z zewnątrz i wewnątrz ponieważ nie wiem jaka wersja wyposażenia to jest. W aucie nie była montowana instalacja gazowa ale ja chciałbym to uczynić i dowiedzieć się ile to może kosztować i może ktoś z okolic Szczecina mógłby mi zaproponować gdzie to mogę zrobić solidnie. Chciałbym też, żeby ktoś mógł go wycenić po tym opisie. Myślę, że niczego nie pominąłem ale jeżeli coś jest nie jasne proszę pytać.
Bardzo dużym plusem jest to, że nie ma korozji.Większość 600tek ma skorodowane nadkola.
Problem z szybami to norma w tym modelu.
Jak silnik zdrowy to warto kupić.
_________________ Był R 216 Gti, później R 600 SDI, a teraz Opel Vectra C
Cytat z olx-a:
Ostatnio wymienione :
...
pompa sprzęgła
Olej wymieniony przy 256 tys
itd...
to moze jeszcze raz napisz z jakim przebiegiem mozesz kupic to auto?
Sorki, że tak późno odpowiadam. 190k km. Ten link to tylko przykład Roverka. Podałem ten link, ponieważ nie wiem w jakiej wersji wyposażenia jest ten, który mogę kupić.
Po za tym jaka jest dostępność cześć bo np. rozrząd to myślę będzie niedługo do wymiany. I co z instalacją gazową w jakim przedziale cenowym mogę się zmieścić za gaz bez fuszerki? I czy uważacie, że cena 3500 to rozsądna cena pomimo tego, że OC do marca 2015?
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Pią Sty 23, 2015 10:13
szenko, ciezko powiedziec, nie znamy stanu tego auta, przebieg niby maly ale czy realny? nie wiem tez sam czy chcialbym kupic auto za 3,5 i wlozyc do niego gaz od razu za 2,5k same czesci nie sa jakies tam drogie, wymienne w wielu miejscach na te z hondy accord
Najważniejsze, czy jest rdza? (tylne błotniki, końcówki progów) Jak nie ma to na duży plus, silnik raczej bezawaryjny, dobrze znosi LPG. Jak błotniki zjedzone to odpuść, bo naprawa do ponad połowa wartości auta auta.
szenko, ciezko powiedziec, nie znamy stanu tego auta, przebieg niby maly ale czy realny? nie wiem tez sam czy chcialbym kupic auto za 3,5 i wlozyc do niego gaz od razu za 2,5k same czesci nie sa jakies tam drogie, wymienne w wielu miejscach na te z hondy accord
co do gazu to jeżdżę dziennie 50km a zamierzam tym autem długo pojeździć.
slax napisał/a:
Najważniejsze, czy jest rdza? (tylne błotniki, końcówki progów) Jak nie ma to na duży plus, silnik raczej bezawaryjny, dobrze znosi LPG. Jak błotniki zjedzone to odpuść, bo naprawa do ponad połowa wartości auta auta.
sprawdzę dokładnie pozaglądam wszędzie gdzie się da za rdzą wrócę jeszcze do tematu w niedzielę i dopiszę więcej informacji
Witam
Wracając do tematu zrobiłem kilka fotek, i rzeczywiście jest trochę rdzy na lewym tylnym łuku, reszta wygląda w porządku. Znalazłem też lekkie wgniecenie. Z góry mówię, że pod tymi "zarąbistymi" heh naklejkami nic nie ma bo byłem przy naklejaniu ich
Może ktoś pozbywał się rudego w tym miejscu i wypowie się jak mu poszło i jaki był tego efekt? W tygodniu mam zamiar jechać do mechanika, który pomagał mi przy kupnie pierwszego auta. Sprawdzi mi wszystko i powie ile to by u niego wszystko kosztowało.
[ Dodano: Pon Sty 26, 2015 19:14 ]
Pawkaz napisał/a:
A więc koroduje tam gdzie wszystkie R 600.Sprawdzałeś czy korozji nie ma przy prograch po otwarciu drzwi ?
Nie ma
Pawkaz napisał/a:
Zrobić to się da, ale pytanie ile to będzie kosztować i czy w ogóle się opłaca w stosunku do ceny zakupu auta.Ważne, aby dziur nie było.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum