Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.5 Rok produkcji: 2002
Witam wszystkich roverkowiczów.
Mam problem z zacinającą się linką gazu w swoim mg zt-t 190. Przez nią pedał gazu chodzi "skokowo" , jest spory opór przy wciśnięciu przez co jeździ się średnio komfortowo, zwłaszcza podczas jazdy w mieście, jak i zdarza się szarpnąć samochodem przy przyspieszaniu (zwłaszcza na 1)
Doraźnie linka była potraktowana sporą ilością smaru, lecz po paru dniach opór wrócił.
Nową linkę (z demontażu) już mam.
I teraz mam do Was pytanie.
Czy do wymiany linki konieczny jest demontaż kokpitu? Linka biegnie pod kokpitem w prawo (w angolu zapewne wymienia się ją znacznie łatwiej - jest na wprost, a do tego jest krótsza), jest zgięta (fabrycznie-ktoś się nie przyłożył przy projektowaniu) w przynajmniej jednym miejscu ( i tam się z pewnością przetarła) i w ogóle w samym 2.5 nie ma za dużo miejsca. Jest jakiś inny patent na owy demontaż? Prosiłbym o Waszą pomoc. Wywalenie całego kokpitu to dobrych pare dni pracy.
Pzdr Paweł
[ Dodano: Pią Kwi 17, 2015 19:12 ]
Podbijam. Dzisiaj zaczął mi się zacinać sam pedał, w sensie nie odbijał za każdym razem. Sprawa jest dość poważna w tej chwili, ciężko o normalną jazdę. Może ktoś jednak wie co robić, czy dać to do mechanika i tyle.
SPAMU¦
Wysłany: Pią Kwi 17, 2015 18:12 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Linka gazu idzie przez podszybia i koło serwa wchodzi do środka. Jak kupiłeś od angola, to nie sądzę, że będzie pasować,raczej będzie za krótka. Ciagasz wycieraczki, podszybia i juz będziesz wszystko widział
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum