Witam.
Chciałbym dokonać zakupu 75 z LPG. Jestem nowy/zielony w temacie.
Miałem plan zakupu tańszej "400" i odłożenie reszty kasy ze sprzedaży poprzedniego auta na kupno czegoś lepszego za rok ale ciężko znaleźć cokolwiek przyzwoitego z gazem, wyszukałem chyba z 5 szt.
Co do 75 to warunkiem jest lpg i cena - do 9tyś i to absolutny max.
Moje pytanie czy warto się w ogóle interesować autem za tą cenę?
Na allegro znalazłem takie coś:(auto nr1 ) http://allegro.pl/rover-7...5277099601.html
Zastanawia oczywiście cena za 2,5 z rocznika 2001. Poza tym, czym dłużej oglądam tym bardziej jestem przekonany że coś jest nie tak ze zderzakiem przednim od strony pasażera. Tak jakby tam coś odstawało.
na Otomoto znalazłem (auto nr2 )http://otomoto.pl/oferta/gaz-zadbany-oszczedny-ID6y3qdZ.html#2a8e7dd842 tu za wyjątkiem tylnej kanapy i zdjęcia kierownicy (de facto zasłoniętej pokrowcem na kierownice) zdjęć wnętrza brak. Właściciel zaprasza na oglądanie i podobno można jechać w każdej chwili na stację diag i posprawdzać. Minus na pewno taki że wersja typu bieda.
Znalazłem jeszcze 2 auta na olx (auto nr3 ) http://olx.pl/oferta/rove...html#2bb45a197a - podobno ma jakieś otarcia, na zdjęciach ciężko coś dostrzec większego. Po kontakcie właściciel przyznaje się że do wymiany jest końcówka tłumika oraz prawy wahacz -tył.
Nic nie znalazłem o wymianie wahacza z tyłu auta. Ktoś orientuje się w kosztach/problemach?
Odległość spora żeby wyskoczyć od tak by sprawdzić dokładniej.
Ostatnie (auto nr4 )http://olx.pl/oferta/sprzedam-rovera-75-CID5-ID9PQQn.html#2bb45a197a
Tutaj w ogóle mało zdjęć chyba żeby cokolwiek stwierdzić poza obawami (plus cena) ale mam zdecydowanie najbliżej żeby się "bujnąć". Edit: Okazuje się że malowany praktycznie z każdej strony. Podobno od kluczyków, krzaków i tzw przetarcia parkingowe.
Oczywiście jak ktoś ma jakieś inne propozycje które mi umknęły, z chęcią przyjmę wsparcie.
Proszę o jak najszybszą odpowiedź gdyż w czwartek z chęcią bym się wybrał na oglądanie ale oczywiście muszę zdecydować się na jakiś kierunek...
Dzięki
[ Dodano: Sro Kwi 22, 2015 21:03 ]
Panowie, cóż napisać? Nic tylko całować po nogach za pomoc.
[ Dodano: Sro Kwi 22, 2015 21:04 ]
aa
SPAMU¦
Wysłany: Sro Kwi 22, 2015 20:04 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Co do 75 to warunkiem jest lpg i cena - do 9tyś i to absolutny max.
Moje pytanie czy warto się w ogóle interesować autem za tą cenę?
Moim zdaniem nie ma co (a już na pewno nie 2.5l). Chyba, że masz zarezerwowane 5 tyś na naprawy. Niestety 75 nie jest autem tanim w naprawach ani utrzymaniu. Zadbane jak popatrzysz po dziale sprzedam na forum chodzą w okolicach 15 tyś. Ja swojego kupiłem za 10 (CDT) i w same naprawy już 7 tyś poszło (w ciągu pół roku...). Sandman kupił CDT za 8 tyś i też już 'podwoił wartość' samochodu. Oczywiście, że możesz trafić na zadbany i tani, ale wg mnie szansa jest nikła.
Problem jest taki że jak bym się uparł i dodał te 2 tysie które przewidziałem na jakieś naprawy na coś w lepszym stanie to ciężko bo oferty chodzą po 11 tysi, takich po 15 nie widzę. Sądziłem że skoro roczniki 2000 z dobrym "środkiem" idą za te 11 to za 9 można kupić wersję "bieda" 1999. Nie zależy mi na grzanej dupie, super systemie audio, tempomacie, kontroli trakcji. Jest to jest, nie ma - płakać nie będę.
Ostatnio zmieniony przez ajverson Czw Kwi 23, 2015 08:27, w całości zmieniany 1 raz
Srebrny za 9 podobnie jak czerwony za 7,7 malowany w całości. Masakra. Podobno obaj mają jednak auta ponad 2 lata i wszystko było robione na cacy bez szpachli itp. Mogę nawet w to uwierzyć ale czy ktoś z forumowiczów by wszedł w malowane całe auto? Chętnie zobaczył bym forumową 75-kę https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=98354 ale do nowego targu to mam chyba z 600 km w jedną stronę...
ja kupiłem 6 lat temu r75 za 20 tyś przez 6 lat włożyłem w niego lekko licząc kolejne 20 tys a sprzedałem za 8 (rocznik 99 ale full wersja beżowe skóry automat 2.0 V6 po wymianie rozrządu dwa komplety alufelg (15" i 17") xenony, podwójny wydech z MG190
Rovera 75 nie łatwo sprzedać i początkowo też chciałem za niego więcej ale stał by pod chmurką miesiącami więc sprzedałem za mniej
...teraz jestem posiadaczem Avensisa II i wyglądem nie ma co się równać z 75 ale ma jedną zaletę od roku nie włożyłem w serwis ani 1zł tylko wymiana filtrów i oleju ...i wiem że nadal trzyma wartość i kiedy przyjdzie czas na zmianę na nowszy model nie będę go sprzedawał miesiącami
...uwielbiałem to auto jego design komfort brzmienie silnika ale wszystko ma swoje granice teraz mam auto typowy dupowóz ale nie zastanawiam się czy coś się spierdzieli czy nie mam pewność że z punktu A do B dojadę ...i nie będę użerał się z tępymi mechanikami którym wszystko trzeba tłumaczyć jak mają zrobić, co miało miejsce w przypadku R75
ok może miałem pecha ale są auta mniej i bardziej awaryjne ja o tym przekonałem się w 100%. Dbałem o rovera ale utrzymać go w idealnym stanie to mega sztuka, nie wiem od czego to zależy czy to wina niedopracowanego projektu czy montażu. Planowałem zakup Jaguara ale obawiałem się powtórki "skarobnkowozu" i dlatego po R620 i R75 padł wybór na "Japończyka" (mimo że produkowany w GB)
_________________ Pozdrawiam
Rover 75 V6 obecnie Avensis
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Czw Kwi 23, 2015 19:46
Aragorn napisał/a:
ja kupiłem 6 lat temu r75 za 20 tyś przez 6 lat włożyłem w niego lekko licząc kolejne 20 tys a sprzedałem za 8
tylko czy wiedziałeś jaki miał faktyczny przebieg jak kupowałeś ?, jak nie ma się pewności co do przebiegu, to trzeba być przygotowanym na spore wydatki,nawet przewyższające cenę zakupu.
[ Dodano: Czw Kwi 23, 2015 20:46 ]
ajverson napisał/a:
takich po 15 nie widzę.
bo takich mało kto się pozbywa, są z gwarantowanym niskim przebiegiem , serwisowane ( książka serwisowa i faktury zakupu i serwisowania) komplet kluczyków ( 3 szt ), dobre wyposażenie, bezwypadkowe , możliwość sprawdzenia historii eksploatacji od momentu zakupu..
ja kupiłem 6 lat temu r75 za 20 tyś przez 6 lat włożyłem w niego lekko licząc kolejne 20 tys a sprzedałem za 8
tylko czy wiedziałeś jaki miał faktyczny przebieg jak kupowałeś ?, jak nie ma się pewności co do przebiegu, to trzeba być przygotowanym na spore wydatki,nawet przewyższające cenę zakupu.
...w 100% masz rację nie mam bladego pojęcia jaki miał przebieg ale większość R75 jest sprowadzonych z niewiadomym przebiegiem a na dodatek każdy już ma swoje lata co powoduje że dostać Rovera z przebiegiem ok 100tyś staje się już nierealne
...a niewiadoma historia zemściła się na mojej kieszeni ale podsumowując ...mile wspominam mojego Roverka i cóż gdyby nie lawina awarii pod koniec użytkowania i to że straciłem zaufanie do jego awaryjności pewnie jeździł bym nim jeszcze jakiś czas ...pewnie przyszły właściciel nim pojeździ bo to co ja naprawiałem robiłem na nowych częściach i to często długo ich poszukując np nowy kolektor z visami lub nowa pompa paliwa lub nowe zamki
_________________ Pozdrawiam
Rover 75 V6 obecnie Avensis
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Pią Kwi 24, 2015 09:58
Aragorn napisał/a:
dostać Rovera z przebiegiem ok 100tyś staje się już nierealne
oprócz mojego,znam w Krakowie jeszcze dwa , ale tak jak pisałem niechętnie się ich pozbywa ( chyba że są jakieś przypadki losowe) i są to przeważnie auta jako drugie lub trzecia do smakowania przyjemności z jazdy i nie użytkowane na co dzień.
D4D z przebiegiem 170 tyś i jedyna poważniejsza naprawa to wymiana koła dwumasowego w ASO przy przebiegu 160 tyś ale to zrobione przez poprzedniego właściciela na oryginalnych częściach. Kupiłem go ze względu na stan techniczny i to że serwisowany w ASO dzięki czemu mam wgląd we wszystkie naprawy i wizyty serwisowe oraz potwierdzony przebieg.
_________________ Pozdrawiam
Rover 75 V6 obecnie Avensis
Dzięki. Interesowałem się do momentu gdy:
-Napisałeś że niżej 9300 nie zejdziesz,
- Zobaczyłem gdzie mieszkasz (1 110km w obie strony)
Niestety. Temat już zamknięty. Chyba wygra tym razem rozsądek niż serce.
Pomógł: 17 razy Dołączył: 14 Maj 2013 Posty: 1000 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Wto Kwi 28, 2015 21:28
ajverson napisał/a:
Dzięki. Interesowałem się do momentu gdy:
-Napisałeś że niżej 9300 nie zejdziesz,
- Zobaczyłem gdzie mieszkasz (1 110km w obie strony)
Niestety. Temat już zamknięty. Chyba wygra tym razem rozsądek niż serce.
Było 9900zł, a nawet początkowo 12800zł ale, że auto muszę dość szybko sprzedać, a zainteresowanie zerowe to cenę obniżam i obniżam ale już pułap minimalny osiągnęła 8900zł bo auto w 100% sprawne, z wszystkimi papierami na naprawy a tu klops. Wiedziałem, że Roverka ciężko sprzedać ale bez jaj
Pomógł: 36 razy Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 1654 Skąd: wieluń
Wysłany: Sob Maj 02, 2015 00:21
jakbym miał kolejny raz kupić roverka to już na grubszy projekt (typu zmiana silnika np 1.9TDI VAG lub 1.8T VAG + 4x4) no i z zamiarem zestarzenia sie z tym autem przez 5 lat użytkowania nie mogłem narzekać na jakieś większe wydatki a jak jakieś były to zazwyczaj przez moje widzimisie np ładniejsze felgi itp
_________________ -DIAGNOSTYKA I NAPRAWA PIECY I STEROWNIKÓW WEBASTO !
-NAPRAWA SILNIKÓW WENTYLATORA CHŁODNICY W ROVER 75
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum