maly1212 - Nie Cze 11, 2017 12:20 Temat postu: [rover416]Alarm wyje po nocy Witam serdecznie Bardzo was proszę już nie mam siły krańcówki czyste, działające swiatełko zapala się i gaśnie normalnie mimo to alarm wyje kiedy mu sie podoba. Mieszkam w niemczech i nie chce policji na głowie miec to zrobiłem wyłącznik na bezpieczniku od klaksonu i stopu.poprostu wchodze do auta włączam pstryczek i mam klakson i stop wychodze z auta wyłączam pstryczek i cisza w nocy.Napiszcie dobrzy ludzie który kabel odciąć aby klakson nie ryczał i mógłbym zdemontować ten przełącznik.[img]http://www.fotosik.pl/zdjecie/9c304c968c8d2615 pozdrawiam tomasz Adrian - Nie Cze 11, 2017 13:42 Krańcówki w klapie bagażnika i zamka maski też sprawdzałeś? Czujnik ruchu nad słupkiem "B" od strony pasażera sprawdzony? maly1212 - Pon Cze 12, 2017 16:16 nie wiem nawet gdzie szukać w tej klapie już mam dość [ Dodano: Pon Cze 12, 2017 16:16 ] Temat ogarnięty dzięki 
slax - Sro Cze 14, 2017 14:05 W czym tkwił problem? |
