Zobacz temat - [R75] Blokada rozrusznika - immo?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Blokada rozrusznika - immo?

Jakusa - Nie Cze 11, 2017 13:31
Temat postu: [R75] Blokada rozrusznika - immo?
Witam,

Od ponad roku jestem w posiadaniu R75. Od dzisiejszego ranka autko ma zablokowany rozrusznik. W załączniku pokazuję błąd. Moja książka serwisowa jest niestety w języku francuskim i jedyne co znalazłem to opis tej kontroli "Odcięty silnik - sprawdź w sekcji zamki i zabezpieczenia". Teraz tak, nie wiem czy to będzie problem, ale autko nie reaguje na zdalne otwieranie i zamykanie z kluczyka (pilot nadaje, ale buda nie odbiera sygnału). Z tego co wydedukowałem, to mam do czynienia z zablokowanym immobiliserem, tak? Czy samemu jestem w stanie to naprawić? Po przekręceniu stacyjki na pozycję 2, po chwili pojawia się ta kontrolka, pozycja nr 3 nie uruchamia rozrusznika.

longer86 - Nie Cze 11, 2017 21:28

Pętla indukcyjna przy kierownicy nie odczytuje kodu immo z kluczyka i mysle, ze znaczenie ma tu tez nie działanie centralnego zamka, czyli alarm w stanie uzbrojonym
sknerko - Nie Cze 11, 2017 21:33

Nie zmieniłeś czasem obudowy pilota? Sprawdzałeś na obu kluczykach? (jeśli masz dwa)
Jakusa - Pon Cze 12, 2017 11:18

Nic nie zmieniałem, tak jak w piątek wieczorem go zgasiłem, w niedzielę rano wyskoczyła blokada i kaplica, samochód unieruchomiony. Niestety nie mogę sprawdzić drugiego klucza ponieważ jestem na wyjeździe a rezerwa została w domu. Dodam jeszcze, że ta czerwona dioda od alarmu prawidłowo reaguje na zamykanie i otwieranie drzwi.
sknerko - Pon Cze 12, 2017 12:19

czyli coś z pętlą stacyjki bo nie czyta pestki w kluczyku. Jeszcze przychodzi mi do głowy słaby akumulator u mnie tak było kiedyś a drugim razem miałem kostkę stacyjki felerną nie stykała
Jakusa - Pon Cze 12, 2017 12:53

Jeszcze się zastanawiam, bo odkryłem, że od dłuższego czasu jeżdżę z wodą w podłodze (przód i tył od strony kierowcy), może gdzieś się komputer zamoczył? Tylko, że podejrzewam, że on przemakać mógł już kilka miesięcy a akurat ostatnie dni były suche więc czy mimo wszystko mogło się coś w tym kierunku pójść? Jeżeli tak, to który moduł trzeba by było przejrzeć ?

Edit:

A czy jest możliwość, odpalenia go jakkolwiek w tym momencie?

SeniorA - Pon Cze 12, 2017 15:12

Jakusa napisał/a:
może gdzieś się komputer zamoczył?
EWS na lewym nadkolu pod boczkiem tapicerki może być mokry albo wilgotny, tam się trzeba dostać i wysuszyć , jeśli to pomoże, bo przez tak długi okres to go mogła wilgoć zjeść.
longer86 - Pon Cze 12, 2017 16:37

Moze nie tyle cały moduł bo jest czymś pokryty, co same piny w jego gnieździe. Proponuje spróbować odłączyć akumulator na chwile i sprawdzić jak zachowa sie po ponownym podłączeniu
Jakusa - Wto Cze 13, 2017 10:26

Próbowałem z aku, nawet dla pewności go podładowałem, EWS też wysuszony, ale niestety bez jakiejkolwiek reakcji.

Samemu pewnie z komputera tego nie wyrzucę, a czy da radę i jakoś fizycznie immo wyłączyć?