Zobacz temat - [r214 si 98r]woda(wygląda jak woda)w tłumiku
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [r214 si 98r]woda(wygląda jak woda)w tłumiku

jaro92 - Sro Sie 15, 2007 19:48
Temat postu: [r214 si 98r]woda(wygląda jak woda)w tłumiku
czy to kwestia jedynie paliwa?na łączeniu, przed tłumikiem końcowymktóry jest wyżej niż reszta wydechu,wystarczy przejechać krótki odcinek i kap kap kap kapie sobie woda.Mi nasuwa się jedynie zmiana stacji paliw czarowanych-bo skąd by indziej to się brało
Brt - Sro Sie 15, 2007 19:53

Popraw temat zgodnie z ZASADAMI !! !!

[ Dodano: Sro Sie 15, 2007 7:57 pm ]
Co do wody w wydechu, to ZTCW jest norma i wynika z reakcji chemicznych w katalizatorze. Dość często widać, jak za autem z rury wydechowej kapie woda.

srbenda - Sro Sie 15, 2007 20:41

@ jaro92

Jeżeli przeważnie jeździsz po mieście (krótkie relacje, niskie obroty) jest to całkiem normalne - kondensacja pary wodnej ;)

jaro92 - Czw Sie 16, 2007 15:37

cóż tylko wyraźnie zżera mi rdza to łączenie przed ostatnim tłumikiem,reszta wydechu stan ideał a to łączenie próchno, jeżeli by wylatywalo rurą to ok ale siedzi wewnątrz
srbenda - Czw Sie 16, 2007 18:57

Mi wlaśnie na tym miejscu odpadła rurka - wyglądało jakby ktoś przeciął :shock: Więc to chyba słaby punkt...
BTW Mam dosyć dobry tłumik do Silverstone - jakby co to PW ;)

giewu - Czw Sie 16, 2007 19:40

Cytat:
jeżeli by wylatywalo rurą to ok ale siedzi wewnątrz
ja nie widze żadnego problemu, by wylatywała rurą wydechową
jak zauważyłem jeździsz ROVERkiem 214Si więc przeciągnij go co jakiś czas na obrotach (a on lubi wysokie obroty) :mrgreen: , nie zamulaj samochodziku zmianą biegów przy 2,5-3 tys. obrotów ;) ... cokolwiek to jest to i tak nie będzie miało szans na zgromadzenie się w układzie wydechowym :razz:
... śmiało,a sam zobaczysz, że problem z czasem zniknie :mrgreen: ... a o radości z takiej jazdy to już w ogóle nie wspomnę :twisted:

Misioslaw666 - Pon Mar 31, 2008 22:47

Znalazłem temacik :) Krótkie dystanse niskie obroty woda w tłumiku. Wczoraj wracałme ze spociku z rzeszowa 80 km w jedną strone + potem jeszcze trasa 70 km w obie. 5-6 tys obrotów coś pieknego :twisted: jakies 2 godziny temu ruszam troszke gwałtowniej z pakingu gosc mnie zatrzymuje i coś sie panu leje odwracam sie a tam wodyyyyyy a wody. Zastanawiam sie jeszcze czy obecne temperatury maja na to wpływ 0 w nocy 12 w dzien albo czy delikatnie dziurawy tłumik moze tez byc przyczyną nadmiernej ilosci wody. Miałem jeszcze w październiku corse A co prawda tez troche lała ale nie aż tak :( To co wylatuje jest przeźroczyste jak woda troszke śliskie w dotyku i zalatuje spalinkami :D
maciej - Wto Kwi 01, 2008 09:16

Ale lało Ci się z rury, czy spod samochodu?
Bo jeśli spod samochodu, to z klimy i to norma (jeśli masz klimę).

Brt - Wto Kwi 01, 2008 10:05

w sumie to trochę chyba za bardzo, ale z drugiej stronu jak znajomemu strzelił ostatni tłumik w vectrze, to na okrągło kapało niezależnie od przejechanego akurat dystansu, więc moze po prostu tak ma być :roll:
Jary - Wto Kwi 01, 2008 11:10

Brt napisał/a:
więc moze po prostu tak ma być


Katalizatory montowane w autach, są tzw katalizatorami utleniania, znaczy to, że zachodzi w nich proces utleniania tlenku węgla i węglowodorów do dwutlenku węgla i wody - stąd woda kapiąca z wydechu jest sprawą normalną :idea:

Misioslaw666 - Wto Kwi 01, 2008 15:09

Klime mam ale pusta narazie :( Tłumik troszke przepalony jest. To ze sie leje to wiem ze normalne ale tak wczesniej w tym temacie pisano ta ilosc jest straszna