Zobacz temat - [R45 2.0 iDT '00] Ogranicznik prędkości
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R45 2.0 iDT '00] Ogranicznik prędkości

kosman - Sro Paź 03, 2007 15:03
Temat postu: [R45 2.0 iDT '00] Ogranicznik prędkości
Kupiłem mojego roverka jakies 2 miesiace temu i okazuje sie, ze wiecej jak 150km/h nie pojade...czy wie ktoś czy rzeczywiscie mam zalozony ogranicznik czy moze cos jest nie tak...A jesli jest ogranicznik to jak go zdjac...?
Brt - Sro Paź 03, 2007 15:05

odepnij albo podmien na inny sprawny przepływomierz i sprawdź ile pojedzie. A na luzie jak wcisniesz gaz do podłogi to jakie obroty osiągnie silnik??
kosman - Sro Paź 03, 2007 15:11

Na razie jestem w pracy, ale nie omieszkam sprawdzić potem tych obrotów...i prosić o dalszą pomoc, bo mechanikiem to ja nie jestem i nie mam zielonego pojęcia gdzie ten przepływomierz sie znajduje...?
piter34 - Sro Paź 03, 2007 15:25

kosman napisał/a:
i nie mam zielonego pojęcia gdzie ten przepływomierz sie znajduje...?

Znajduje się po prawej stronie silnika na takiej plastikowej rurze, która łączy kolektor ssący z filtrem powietrza. Jest tam 5-pinowa (a może cztero-) wtyczka.

Brt - Sro Paź 03, 2007 15:45

W R45 jest pięciopinowa wtyczka zaraz za filtrem powietrza. Pózniej jest jeszcze turbo i IC i dopiero kolektor ssacy ;)
Popatrz na zdjęcie z TEGO artykułu i przepływomierz jest oznaczony skrótem MAF (Mass Air Flow) ;)

kosman - Czw Paź 04, 2007 07:33

Sprawdziłem wczoraj te obroty i na luzie jak wcisnę 'do dechy' mam niecale 4tys. obrotow...
Czy tak powinno byc...?

Brt - Czw Paź 04, 2007 09:20

nie. ma się kręcić do oloło 5000 obr. Wymień lub podmień przepływke na poczatek ;)
kosman - Czw Paź 11, 2007 12:40

ok przeplywomierz znalazlem ale kto mi powie co mam odpiac..?Czy ta wtyczke, ktora do niego jest wpieta czy tez cala przeplywke wyjac z tej rury...?
piter34 - Czw Paź 11, 2007 13:13

Wtyczkę.
kosman - Nie Lis 11, 2007 00:48

Wracamy do tematu przewodniego...Otóż wypięcie wtyczki na nic się zdało, gdyż nadal mogę wycisnąć maksymalnie 4 tysiące obrotów...zauważyłem ponadto, że autko zaczęło spalać około 8-9 litrów ropy...czy to jest normalne...?

piter34: Posty dot. wilgoci oraz żarówek przeniesiono tutaj

Brt - Nie Lis 11, 2007 00:55

nie. Spróbuj załatwić gdzieś pewną sprawną przepływkę na próbę :roll: :|
kosman - Nie Lis 11, 2007 16:38

Tu będzie problem z tą podmianką, chyba że jest ktoś z okolicy Kielc, co chciałby mi pomóc, bo ja niestety nie znam nikogo takiego...ewentualnie jaki będzie dobry gdybym chciał go kupić, bo było już trochę tego na forum i jestem głupi który wziąć...

Pozdro

przemo285 - Nie Lis 11, 2007 19:59

Typowy i częsty objaw dla nowych przepływek z Allegro (zamienników)
kosman - Pon Lis 12, 2007 07:38

Czy np. taki przepływomierz będzie dobry:
Bosch

Brt - Pon Lis 12, 2007 09:58

do R25 IDT przychodzi przepływka z wtyczką 5-cio pinową. Zresztą sam możesz sprawdzić jaka masz wtyczkę ;)
kosman - Pon Lis 12, 2007 11:13

Ale ja mam roverka 45 iTD... :D
PHJOWI - Pon Lis 12, 2007 11:14

to jest to samo co 25 ten sam model
Brt - Pon Lis 12, 2007 11:21

:ups: :D Jowi już napisał ;)
Fiodor2000 - Sro Lis 14, 2007 20:26

Witam

Mam to samo w 45..max 4000/min...ale spokojnie jechałem nawet 170km/h(Pali w granicach 7l/100km).Jeśli uda ci sie rozwiązać ten problem to daj znac...

Pozdro Fiodor

kosman - Pią Lis 16, 2007 11:24

Ok..zacznę chyba od filtra powietrza i paliwa - i może tutaj przydałaby się jakaś porada jaki gdzie i za ile można to kupić? - a jak to nie zda egzaminu to kupię przepływomierz...nie wiem ile będę to robił, bo mam tyle obowiązków na głowie, że samochodem na razie tylko jeżdżę...
Muszę się w końcu zebrać...jak zrobię dam znać...
Pozdrawiam

Brt - Pią Lis 16, 2007 11:35

filrty kupisz w motoryzacyjnym :D prawie każdym ;) W SDi filtr paliwa jest identyczny jak ten z golfa II więc z dostaniem jego nie ma problemów ;)
kosman - Wto Lis 27, 2007 14:22

[ Dodano: Sob Sty 05, 2008 13:09 ]
Wracamy do tematu. Byłem przed chwilą u elektromechanika, który miał oprogramowanie komputerowe do roverków i powiedział mi, że przepływomierz jest w bardzo dobrym stanie. Powiedział też, że przyczyną moich kłopotów czyli szarpania przy redukcji oraz niemożności wskoczenia powyżej 4tys. obrotów, jest uszkodzony wtrysk...Jeśli go wymienię, to wszystko będzie ok. Teraz tylko gdzie to tanio kupić i żeby było dobre? Jedno mnie tylko dziwi. Skoro mam uszkodzony ten wtrysk, to chyba w ogóle nie powinienem ruszyć, mam rację czy nie?

Brt - Sob Sty 05, 2008 21:13

hmmmmm jak dla mnei to kompletnie dziwna diagnoza :hm: ale nie wykluczam, że prawidłowa :roll: a czy stwierdził o który wtrysk chodzi?? mniemam, że ten z czujnikiem. JA bym spróbował kupić używkę jeśli już.....
kosman - Nie Sty 06, 2008 01:13

Chodzi tu o elektroniczny wtrysk sterujący.
sTERYD - Nie Sty 06, 2008 11:30

znaczy się komputer sterujący?
zmień mechanika :cool:

PHJOWI - Nie Sty 06, 2008 11:33

po czym twierdzi że sterownik jest do wymiany , i jak określił stan przepływki.
kosman - Nie Sty 06, 2008 12:44

Napięcie na przepływomierzu sprawdził czy coś takiego na czym się nie znam i rzekł, że jest dobry. Nie mam pojęcia co to za oprogramowanie miał, ale na początku powiedział, że w moim samochodzie znalazł błąd, którego nie powinno być dla tego typu samochodu. Oczywiście nie mam pojęcia czy moje autko było tuningowane. I powiem szczerze, że jak odpiął ten kabelek od wtryskiwacza to trochę lepiej się jeździ - tak jakoś płynnie, więc może rzeczywiście to jest winą moich kłopotów. Co prawda dodał, że nie muszę tego wymieniać, bo to jest tylko kwestia ekonomicznej jazdy i nic więcej. No i nie wiem czy to kupować czy nie?
Brt - Nie Sty 06, 2008 12:51

zaraz a co on odpiął ?? jaki kabelek ?? JA zrozumiałem, że jest uszkodzony WTRYSKIWACZ, a nie JEDNOSTKA STERUJĄCA ;) No i jedyny podpadający wtryskiwacz to ten z czujnikiem podniesienia igły z 1 cylindra. Kosman ja bym pojechał gdzieś indziej na diagnozę :roll:
kosman - Nie Sty 06, 2008 13:25

Kurna gość mnie skasował za to podpięcie 50zł i mam jechać do innego teraz...po prostu super extra. Przepływkę mam boschowską, więc myślę, że ona jest w porządku. A może jednak mi się zdawało, że się coś poprawiło. W zasadzie to nie wiem jak ma jeździć ta moja R45? Ojciec ma vectrę B z 98r. i gdy np. redukuję bieg na trójkę kiedy mam na liczniku 60km/h to nie czuję żadnych szarpań ani duszenia a w moim to jest dramat. Tak go dusi i silnik zaraz wyje jak szalony.
Mechanik odpiął dwa złączone razem kabelki z tego wtrysku,który jest pod alternatorem. Nie wiem czy to dobrze określiłem, bo tam jest tyle tych urządzeń i przewodów, że głowa boli od ich ilości, a ja takim znowu znawcą mechanicznym nie jestem. A tym bardziej elektrycznym.

Brt - Nie Sty 06, 2008 13:48

no to dobrze napisałeś i wygląda, że dobrze trafione z diagnozą. Ja bym spróbował poszukać tego: WTRYSKIWACZA z czujnikiem położenia igły i podmienił na próbę.
50PLN to nie jest dużo za podpięcie do kompa ;)

kosman - Nie Sty 06, 2008 13:53

I tu pojawia się właśnie pytanie: co się może stać, gdy nie wymienię tego wtryskiwacza? Czy jakieś inne elementy mogę uszkodzić w ten sposób? I na jaki najlepiej wymienić ten wtrysk: używany czy nowy? Choć koszty nowego pewnie są niezłe.
Pozdrawiam

Brt - Nie Sty 06, 2008 14:04

ja bym szukał używki. I nie wiem, co może się stać jeśli nie zostanie wymieniony. A jak pozatym z dynamiką Twojego auta?? Próbowałeś zmierzyć np: 0-100 ??
kosman - Nie Sty 06, 2008 16:09

Tego nie sprawdzałem,ale przyspieszenie jest dobre jak na moje potrzeby. W początkowej fazie każdego biegu jedzie wolno,ale jak załapie obroty to jest miodzio. Jeszcze dzisiaj sprawdzę w jakim czasie rozpędza się do setki.

[ Dodano: Nie Sty 06, 2008 19:14 ]
Okazuje się, że przyspieszając do setki, nie zmieściłem się nawet w 20 sekundach - czyli tak nie powinno być biorąc pod uwagę dane techniczne autka.

[ Dodano: Nie Sty 06, 2008 22:20 ]
Tak w ogóle to czy wtrysk z roverka 25 będzie pasować do mojego 45?

Brt - Pon Sty 07, 2008 09:25

20 sekund masakra :(
Wtrysk będzie pasował, bo to ten sam silnik.

kosman - Pon Sty 07, 2008 10:00

Czy wymiana tego wtrysku jest trudna? Czy sam dałbym sobie radę czy lepiej jechać do mechanika?
Brt - Pon Sty 07, 2008 10:06

teoretycznie to tylko śruba + złącze hydrauliczne, ale w praktycze to nie mam pojęcia :roll: ja bym w kazdym razie spróbował ;)
kosman - Pią Sty 18, 2008 12:14

Okazało się że wymiana wtrysku pomogła. Przyspieszenie lepsze. Obroty wskakują powyżej 4tys. na luzie. Tylko to szarpanie podczas redukcji nadal pozostało, więc nie wiem czy to jest wina czegoś czy tak już te samochody mają?
Brt - Pią Sty 18, 2008 12:36

No to super :)
A to szarpanie to niezależnie od tego czy puszczasz szybko czy powoli sprzęgło ?? Ja się nauczyłem redukować z "międzygazem" (jeszcze przed roverkiem) i auto płynnie wchodzi na obroty i nie szarpie.

kosman - Pią Sty 18, 2008 12:59

Tylko gdy puszczam szybko sprzęgło, więc widzę, że to chyba to normalne. Kiedy powoli puszczam to rzeczywiście jest poprawa.
Immq - Czw Gru 10, 2009 14:22

Napisz wiecej ile kosztował Cię wtrysk, ile za wymiane, czy potrzebny był do tego komputer ? Jakie masz teraz przyspieszenie ?

Wiele osob ma problem z przekroczeniem 4k obr wiec jest to jakieś rozwiązanie. Może to ktorego szukamy.

pozdrawiam :)

kosman - Czw Gru 10, 2009 15:15

Nie pamiętam dokładnie ile za niego dałem, ale coś koło 350zł. Był to wtrysk używany z rovera R25. Powiem szczerze, że przyspieszenie niewiele się zmieniło. Wymiana nie jest taka trudna, bo wystarczy odkręcić zepsuty i wkręcić nowy. Po wymianie obroty pracują już normalnie. W zasadzie to jeździłem tak na zepsutym wtrysku dosyć długo, więc nie wiem jaki ma to wpływ na przyspieszenie...?
maras83 - Wto Gru 29, 2009 22:16

I mnie dopadła ta usterka, tj brak możliwości przekroczenia 4000, a do tego spadek dynamiki. Diagnoza szybka-uszkodzony czujnik podniesienia iglicy. Myślałem,że tylko przewód, bo dzień wcześniej myłem silnik, wyjąłem wtrysk i chciałem go rozebrać(jest to możliwe :mrgreen: ). Czujnik można sprawdzić omomierzem, ma mieć 80-120Ohm między pinami we wtyczce(we wtrysku jest cewka, w której podczas ruchu iglicy indukuje się napięcie). U mnie, niestety nawet na samej cewce nie było przejścia, więc wtrysk do wymiany. Za kilka dni będę miał inny, wymienie i mam nadzieje,że będzie ok.
Dynamika spadła dość znacznie, mniej więcej do poziomu, jaki miałem przed czyszczeniem przepływki
Kontrolka się nie zapaliła