Zobacz temat - [R214Si 95-99] chciałbym założyć turbo
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Tuning mechaniczny - [R214Si 95-99] chciałbym założyć turbo

maciekwawa - Wto Gru 18, 2007 00:37

:) co trzeba kupić wstawiać zmienić w roverku 1.4 16v żeby mieć turbo czy może ktoś mi napisać w pkt oraz jakieś orientacyjne ceny?? będe cholernie wdzięczny:D
kolin - Wto Gru 18, 2007 09:58

-Wydajniejsze wtryski
-Pompa paliwa
-Turbo sprężarka
-Intelcoler i o rurowanie
-Uszczelka pod głowicę grubsza żeby odprężyć silnik
-Kolektor wydechowy+cała reszta układu


No musisz sie określić jaką chcesz mieć moc to wtedy będzie sie myśleć dalej

michone - Wto Gru 18, 2007 11:16

"Turbo


Modyfikacje turbo polegają na zwiększaniu napełnienia cylindrów, a tym samym zwiększanie mocy poprzez zwiększanie ciśnienia w kolektorze ssącym. Do zwiększania ciśnienia stosuje się tzw. turbosprężarki wraz z niezbędnym osprzętem.

Szczególnym przypadkiem modyfikacji turbo są tzw. turbo soft. Są to modyfikacje, które nie wymagają żadnych ingerencji w seryjny silnik i jego seryjną elektronikę co powoduje, że koszt ich wykonania w stosunku do uzyskanych efektów nie jest duży, a jednocześnie ( w przypadku takiej konieczności ), ów brak ingerencji umożliwia szybkie i tanie przywrócenie silnika do stanu seryjności.

Są one dedykowane przede wszystkim do jazdy na co dzień. Modyfikacja polega na zamontowaniu zestawu turbo do seryjnego silnika i wykonaniu stosownych regulacji. Przy maksymalnej regulacji umożliwia uzyskanie mocy ok.100KM z litra pojemności skokowej oraz wzrost maksymalnego momentu obrotowego o ok. 50%, tym samym powodując ogromną poprawę dynamiki i szybkości maksymalnej samochodu oraz elastyczności silnika. W przypadku stosowania się do ogólnie przyjętych zasad eksploatacji silnika turbodoładowanego, stosowania paliwa o wymaganej LO98, stosowaniu odpowiedniego oleju silnikowego ( markowe 100% syntetyki 10W60 latem i 5W50 zimą ) - modyfikacja taka jest praktycznie nieszkodliwa dla silnika, a jeżeli skraca jego żywotność, to w stopniu trudnym do zauważenia.


Podstawowe części wchodzące w skład zestawu turbo soft:

turbosprężarka z zaworem upustowym

kolektor wydechowy

intercooler

orurowanie ssące i tłoczące

fragment układu wydechowego

zawór blow off

układ dodatkowego wtrysku paliwa ze sterownikiem

power rura ze stożkowym filtrem powietrza

układ smarowania i chłodzenia turbosprężarki

olej silnikowy z filtrem oleju



Dlaczego turbo soft?

Dlatego, że w zastosowaniu do jazdy na co dzień wykazują zdecydowaną przewagę nad modyfikacjami wolnossącymi, a w szczególności:

są najskuteczniejszym sposobem poprawiania osiągów samochodów, a w stosunku do efektów sposobem również najtańszym

umożliwiają znacznie większy bezpieczny dla silnika wzrost momentu obrotowego i mocy maksymalnej

ze wzrostem mocy nie pogarszają elastyczności silnika i nie przesuwają charakterystyki w wyższy zakres obrotów

gwarantują wysoką moc, ogromną elastyczność silnika i bardzo wysoki moment obrotowy już przy niskich obrotach

przy spokojnej jeździe nie zwiększają zużycia paliwa

w wersji soft nie stanowią zagrożenia dla trwałości i bezpieczeństwa silnika

w wersji soft nie wymagają żadnych ingerencji w seryjny silnik i jego elektronikę i w razie potrzeby, umożliwiają szybki i tani powrót do seryjności" prawa autorskie Grzegorz Grabowski tekst pochodzi z www.grabowski.com.pl

sam tak czytam i mysle ilemoglo by wyjsctakie home made soft turbo :) ciekawe czy takie T20 wystarczy do 1.4 SI zeby dmuchnac 0,4 bara

maciekwawa - Wto Gru 18, 2007 12:14

Jak robić to robić pożądnie a nie jakieś turbo soft.
obecnie mam 103konie(hamownia) a chciał bym mieć w granicy 170-200koni

kolin - Wto Gru 18, 2007 12:43

Gadałem z kumple z O.B.R i mówił mi że jedyne sensowne rozwiązanie to Swapować na 2.0 T z 220 Turbo...

No to do takiej mocy potrzeba

-Większe wtryski paliwa sądzę ze wydajność 370cc/min starczy
-Turbo sprężarka T 25 T28 Najprostsza w montażu T3 nie wymaga doprowadzenie cieczy chłodzącej,dobrze by było gdyby turbo miało zintegrowanego westgata
-Intelcoler
-najprostszy BOV z możliwością rozkręcania i wymiany sprerzny, można dostać takie coś w ASO SKODA cena wbrew pozorą nie jest za wysoka ok 150z
-Filt stożkowy
-Uszczelka pod głowicę grubsza co by odprężyć silnik
-Pompa paliwa Walbro 255HP
-Wydech 2,5" od down pipe na przelotach
-Wałki Kenta Cams
-Zestroić

Powinno wysrać 170KM

R-200 - Wto Gru 18, 2007 13:39

Michone - trochę mylisz się. Montując turbo trzeba równocześnie zmienić mapę wtrysku by uzyskiwana mieszanka była w dalszym ciągu palna tj miała odpowiedni stosunek powietrza i paliwa. :cool:
maciekwawa - Wto Gru 18, 2007 13:47

dobrze a teraz gdzie pokupowac takie elementy i ile to kosztuje najpierw same czesci:)

[ Dodano: Wto Gru 18, 2007 13:48 ]
a znasz kogos kto przełoży mi 2.0 turbo ? i ile to kosztuje?

kolin - Wto Gru 18, 2007 14:19

Wałki Kenta

http://www.kentcams.com/index.html
http://www.catcams.com/
Cenna pewnie z 2000zł

Pompa walbro

http://www.allegro.pl/ite...255_gss342.html

Szukać Szukać...Po znajomych,kolegach,zakładach dzwonic,Allegro,Ebay Jak sie chce wszystko sie znajdzie

popytaj tutaj :

Regeneracja wałków rozrządu, przeróbki na
sportowe, dorabiabnie, prostowanie i inne.
Szlifowanie dźwigienek i szklanek popychaczy.
„Rewar” s.c.
ul. Grzegórzecka 43 31-532 KRAKÓW
Otwarte Pn.-Pt. 10:00 - 19:30 Sob. 11:00
Tel 12 4295695 rewar@op.pl


Słyszałem pochlebne opinie wśród ludzi mających doczynienia z jakimśtam sportem i z YT .
Umiarkowane ceny

michone - Wto Gru 18, 2007 14:40

R-200 napisał/a:
Michone - trochę mylisz się. Montując turbo trzeba równocześnie zmienić mapę wtrysku by uzyskiwana mieszanka była w dalszym ciągu palna tj miała odpowiedni stosunek powietrza i paliwa. :cool:
Do soft turbo nie musisz tego robic. Wszystko zostało opisane na stronie Grabowskiego przeczytaj caly temat to sie dowiesz...

chcesz 200 hp z 1.4 bez kutych gratow wedlug mnie sie nie obejdzie. Mysle ze nawet lepszym rozwiazaniem bylby swap na 1.8 VVC + soft turbo.

Swap na 2.0T z coupe jest wedlug mnie bardziej niz klopotliwy... wystarczy poczytac temat stanleya

maciej - Wto Gru 18, 2007 15:05

michone napisał/a:
Swap na 2.0T z coupe jest wedlug mnie bardziej niz klopotliwy... wystarczy poczytac temat stanleya

Stanley miał chyba więcej problemów ze stanem tego silnika 2.0T niż z samą przekładką.

kolin - Wto Gru 18, 2007 15:33

michone napisał/a:

chcesz 200 hp z 1.4 bez kutych gratow wedlug mnie sie nie obejdzie


Obejdzie sie...znam auto które bez zakucia dmuchało ponad 239KM 279NM na silniku 1.6

michone,

Znajdź mi 1.8 VVC tak po za tym,to przestań sie wzorować na opisie strony internetowej bo jak narazie nic sam od siebie i swojej wiedzy nie napisałeś...takich stron mogę ci więcej znaleźć,nie pisze tego złośliwie tylko to co myśle

maciej - Wto Gru 18, 2007 15:37

kolin napisał/a:
Obejdzie sie...znam auto które bez zakucia dmuchało ponad 239KM 279NM na silniku 1.6

A ile potem pojeździło?

kolin - Wto Gru 18, 2007 16:01

Cytat:
A ile potem pojeździło?


Jeździ do dziś aczkolwiek jeździło,właścicielowi zaczęło brakować mocy więc posunął się dalej...

stanley200 - Wto Gru 18, 2007 16:13

Maciej ma racje ze samym swapem nie ma problemu.Musiałem troszkę pogrzebać przy silniku i osprzęcie.Najbardziej kłopotliwa sprawa to podłączenie kabli,ale każdy dobry elektryk zrobi to bez problemu.

maciekwawa
Co do swapa na 2.0T służę pomocą jeśli byś się zdecydował.Od R220 coupe turbo wszystko pasuje i jeśli byś miał takiego np anglika samo przełożenie jest dziecinnie proste.Ja miałem problem bo wkładałem silnik od R600 Ti a on ma całkiem inne mocowania niż ten od coupe.

michone - Wto Gru 18, 2007 19:03

kolin napisał/a:
michone napisał/a:

chcesz 200 hp z 1.4 bez kutych gratow wedlug mnie sie nie obejdzie


Obejdzie sie...znam auto które bez zakucia dmuchało ponad 239KM 279NM na silniku 1.6

michone,

Znajdź mi 1.8 VVC tak po za tym,to przestań sie wzorować na opisie strony internetowej bo jak narazie nic sam od siebie i swojej wiedzy nie napisałeś...takich stron mogę ci więcej znaleźć,nie pisze tego złośliwie tylko to co myśle


Ale znajdz kogos kto dmuchal silnik 1.4(rovera) do 200km... To ze ludzie kreca silnik 2.0 np w sierze cosworth do 600Hp (w Polsce bodajrze jezdzi 480 HP) to nie znaczy ze wezmiesz dowolny silnik 2l i wyciagniesz z niego to samo...

Kolega chce z 100 Hp zrobić 200 HP czyli przyrost rzędu 100% i niech ktoś powie że w każdym aucie jest to realne bez zmiany bebechów...

A to że przytoczyłem słowa p. Grabowskiego to myśle że nie jest "tragiczne" bo według mnie i wielu osób ten Pan wie co robi i za to go szanuje.

Nie unos sie tak z 1.8 VVC taki problem ze znalezieniem ??
http://www.allegro.pl/ite...70_tys_km_.html

dobryziom - Sro Gru 19, 2007 09:51

Ziomki i przyjaciele nie ma sie co sprzeczać przecież to na zdrowy rozum wiadomo że:
:grin: 100% wzrost mocy w silniku bez jego generalnego remontu lub zakucia kończy sie prędzej czy później znaleziskami w misce olejowej:p, oraz dużo dużo większym zmęczeniem innych części ...
:grin: Znane są przypadki ludzi mających inne zdanie np. R5 GT mojego kolegi 120km w serii z 1,4 ostatecznie 220km i lista późniejszych zdarzeń 2 skrzynie, sprzęgło, wreszcie niespodzianka w misce:p Renia stoi od 3 miesięcy w garażu po ściągnięciu...:(
:grin: ale cóż czekam na rezultaty :)

kolin - Sro Gru 19, 2007 11:31

michone napisał/a:
Ale znajdz kogos kto dmuchal silnik 1.4(rovera) do 200km... To ze ludzie kreca silnik 2.0 np w sierze cosworth do 600Hp (w Polsce bodajrze jezdzi 480 HP) to nie znaczy ze wezmiesz dowolny silnik 2l i wyciagniesz z niego to samo...


Ogólnie w PL nie widziałem jeszcze zaturbiuonej jednostki 1.4 k-series

michone napisał/a:
Kolega chce z 100 Hp zrobić 200 HP czyli przyrost rzędu 100% i niech ktoś powie że w każdym aucie jest to realne bez zmiany bebechów...


Można to zrobić i udowodnić,że się da... tylko pytanie jak długo będzie jeździć

michone napisał/a:
A to że przytoczyłem słowa p. Grabowskiego to myśle że nie jest "tragiczne" bo według mnie i wielu osób ten Pan wie co robi i za to go szanuje.


No ok na stronie Świątka,Chojnackiego są podobne opisy...chodziło mi o to że każdy opisuje to inaczej i do póki czegoś sie nie zrobi samemu to można czytać i jeszcze raz czytać.

michone napisał/a:
Nie unos sie tak z 1.8 VVC taki problem ze znalezieniem ??
http://www.allegro.pl/ite...70_tys_km_.html


Widziałem je,ale przyznam szczerze że jak poszukiwałem takiego silnika to nigdzie nie mogłem dostać,jak to zawsze bywa czegoś szukamy to nie ma jak już nie potrzebujemy wyrastają jak grzyby po deszczu

dobryziom napisał/a:
Ziomki i przyjaciele nie ma sie co sprzeczać przecież to na zdrowy rozum wiadomo że:


Sie raczej nie kłócimy tylko wyrażamy swoje zdanie i jak dla mnie jest to w porządku bo szanuje każdego zdanie,ale piszę też swoją opinie co o tym sądzę.


Czyli mówiąc krótko jeśli chcesz Miec 1.4 T które będzie dmuchać 200KM albo i ponad to zakuć i zaturbić przy czym koszty rosną drastycznie i nie wiem czy będziesz chciał to wtedy robić

To lepiej kupic zadbane 220 Turbo i przerzucić graty mocy więcej i taniej i możesz sie pobawić żeby wydmuchać 280-300KM i to wyjdzie korzystniej niż inwestycja w 1.4T a jak znam życie po roku czasu będziesz się chciał tego pozbyć bo będzie ci mało...bo człowiek się przyzwyczaja i po czasie zaczyna brakować i ciągle mało

R-200 - Sro Gru 19, 2007 15:46

Michone piszesz przeczytaj to przeczytałem. Czy domontowanie dodatkowych wtryskiwaczy nie jest wprowadzeniem dodatkowych ilości paliwa? To tak samo jak zmiany map wtrysku. Dodatkowe powietrze to i dodatkowe paliwo, zmienia się tu tylko sposób dawkowania.
jerzu - Sro Gru 19, 2007 15:51

1.4 turbo jeździ a napewno jeździło w Zastecu. Ich Roverek miał 1.4 :P I tam moc była konkretna :) http://www.zastec.pl/114gti.html o tym mowa :P


Co do tego silnika to pytałem o niego jak chciałem przerzucic do mnie do autka. Jest to wersja 145 km taka jak w 200 vi i pochodzi z MGF z tego co pamietam :)

michone - Sro Gru 19, 2007 16:45

Wszyscy piszemy o wielkosci KM pod maska :P ale nie wolno zapomniec o tym ze oprocz turbo mamy do wymiany praktycznie cale hamulce wymiana zawieszenia na sportowe no i gumki tez trzeba porzadne... bo po co 200 Km pod maska jak na pierwszym zakrecie zaliczymy drzewo :P

R-200

Z tego co zrozumialem to sposob opisany przez grabowskiego eliminuje ten problem przeczytales podlaczenie dwoch dodatkowych wtryskow?? co innego gdy montujemy 4 mocniejsze wtryskiwacze w miejsce orginalnych wtedy trzeba zmieniac mapy ( moge sie mylic)

maciej - Sro Gru 19, 2007 16:46

michone napisał/a:
ale nie wolno zapomniec o tym ze oprocz turbo mamy do wymiany praktycznie cale hamulce wymiana zawieszenia na sportowe no i gumki tez trzeba porzadne... bo po co 200 Km pod maska jak na pierwszym zakrecie zaliczymy drzewo

Spoko, spoko, przy podejściu "tylko konie" drzewa nie będzie, bo auto nie ruszy - ukręcą się półosie przy pierwszym starcie. :rotfl:

piter34 - Sro Gru 19, 2007 16:56

jerzu napisał/a:
Ich Roverek miał 1.4

Czyżby? :lol:
1.4 wizualnie od 1.8 niczym się nie różni. :mrgreen:

kolin - Sro Gru 19, 2007 22:04

Moje podejście do sprawy zakupić Rovera 220 Turbo i poprzekładać wszystko silnik,hamulce itp
michone - Sro Gru 19, 2007 23:03

wedlug mnie to troche przerost formy nad tresci :/ tymbardziej ze 220T wcale nie są takie tanie. I jeszcze dostac w b.dobrym stanie. I jeszcze zawieche osobno trza dokupic :P znaczy jak ktos ma kasy jak lodu :P
marcin8c - Sro Gru 19, 2007 23:07

nie latwiej juz jezdzic tym 220 T ? :mrgreen:

samo dolozenie turbo i podkrecenie mocy do 200km (po co???) to tyle ci da ze lepiej nie mowic... siada ci hamulce, tarcze od hamulcy, pol oski, zapewne sprzeglo tez moze, wiekszosc elementow pod maska inaczej mowiac.

moc silnika jest przystosowana do bebechow samochodu.... zwiekszajac moc, zwieksz wytrzymalosc.

maciekwawa - Czw Gru 20, 2007 01:03

heh... koniec tematu turbo nie będzie montowane ani żaden swap.
Będzie tak jak jest :) czyli rover 214 103 konie na miasto a mój drugi roverek 220 coupe turbo+ 227koni na zabawe i wyścigi:)

dobryziom - Czw Gru 20, 2007 08:40

jerzu napisał/a:
1.4 turbo jeździ a napewno jeździło w Zastecu. Ich Roverek miał 1.4 :P I tam moc była konkretna :) http://www.zastec.pl/114gti.html o tym mowa :P



odnośnie tej zabawki dobrze piter 34 nadmienił warto sobie poczytać forum streetracingu bo podobno te 1,4 to wielka ściema... są dość mocne podejrzenia ze to był 1,8 poza tym tyle kasy co wrzucili w ten silnik to by kopił już seryjny samochód z duza mocą:)

maciej: poprawiłem cytowanie

maciej - Czw Gru 20, 2007 11:45

maciekwawa napisał/a:
Będzie tak jak jest czyli rover 214 103 konie na miasto a mój drugi roverek 220 coupe turbo+ 227koni na zabawe i wyścigi:)

Zabrałeś bratu? ;)
dobryziom napisał/a:
odnośnie tej zabawki dobrze piter 34 nadmienił warto sobie poczytać forum streetracingu bo podobno te 1,4 to wielka ściema... są dość mocne podejrzenia ze to był 1,8

Znane są inne podobne przypadki. ;)
dobryziom napisał/a:
poza tym tyle kasy co wrzucili w ten silnik to by kopił już seryjny samochód z duza mocą:)

I to jest moje podejście do tuningu, zwłaszcza aut używanych - jeśli mam władować 5 kzł w przeróbki i nie być pewny efektu to wolę te 5 kzł władować w zakup mocniejszego auta. :D

Senn - Czw Gru 20, 2007 12:34

kolin napisał/a:
Ogólnie w PL nie widziałem jeszcze zaturbiuonej jednostki 1.4 k-series


Prosze bardzo :)

W PTK robi sie takie rzeczy :)






maciekwawa - Czw Gru 20, 2007 12:47

maciej napisał/a:
maciekwawa napisał/a:
Będzie tak jak jest czyli rover 214 103 konie na miasto a mój drugi roverek 220 coupe turbo+ 227koni na zabawe i wyścigi:)

Zabrałeś bratu? ;)


Brat kupuje inne auto(plany: chrystler 300m, cadillac eldorado, rover zs lub zr) a ten roverk jest wspólny:)

maciej: poprawiłem cytowanie

maciej - Czw Gru 20, 2007 13:00

maciekwawa napisał/a:
chrystler 300m, cadillac eldorado, rover zs lub zr

Niezły rozrzut. :D

[ Dodano: Czw Gru 20, 2007 13:08 ]
Senn napisał/a:
kolin napisał/a:
Ogólnie w PL nie widziałem jeszcze zaturbiuonej jednostki 1.4 k-series


Prosze bardzo :)

W PTK robi sie takie rzeczy :)

Wszystko można, tylko po co... ;)

Senn - Czw Gru 20, 2007 13:46

Dla zaspokojenia hobby, dla oplat za 1.4 a osiagow 2.0, dlatego ze do Poloneza nie da sie wsadzic 2.0T z rovera :)
maciej - Czw Gru 20, 2007 13:51

Tylko pierwszy argument mnie przekonuje. :D
Koszty porządnej przeróbki są raczej wyższe niż te opłaty, a jak chce się mieć 2.0T to już lepiej kupić Tomcata - będą od razu hamulce, skrzynia i przeniesienie napędu dostosowane fabrycznie do takiej mocy...

stanley200 - Czw Gru 20, 2007 19:16

maciej napisał/a:


Wszystko można, tylko po co... ;)


No właśnie pasja.Niektórzy tego nie rozumieją tak jak wiele ludzi z mojego towarzystwa.Mówią po co tyle pakujesz w ten samochód sprzedaj i dołóż i kup sobie nowszy,albo kup sobie 220 coupe.Ale po co mi 220 coupe których na polskich drogach jest pełno.Moja autko jest jedyne w polsce i to daje mi satysfakcje.Nie którzy potrafią wydać na gitarę 10tyś tak jak mój kolega.
Także jeśli ktoś ma ochotę pakować mnóstwo kasy w auto niech to robi jeśli mu się to podoba. :wink:

kolin - Czw Gru 20, 2007 22:05

Senn napisał/a:
Ale po co mi 220 coupe których na polskich drogach jest pełno.Moja autko jest jedyne w polsce i to daje mi satysfakcje.Nie którzy potrafią wydać na gitarę 10tyś tak jak mój kolega.
Także jeśli ktoś ma ochotę pakować mnóstwo kasy w auto niech to robi jeśli mu się to podoba. :wink:


Jestem tego same zdania co ty :wink:

michone napisał/a:
wedlug mnie to troche przerost formy nad tresci :/ tymbardziej ze 220T wcale nie są takie tanie. I jeszcze dostac w b.dobrym stanie. I jeszcze zawieche osobno trza dokupic :P znaczy jak ktos ma kasy jak lodu :P


Nikt nie powiedział ze będzie tanio,jak sie robi taki projekt trzeba sie liczyć z kasą :mrgreen: :mrgreen:
Senn napisał/a:

Prosze bardzo :)

W PTK robi sie takie rzeczy :)


Ile to dmucha bo ciekaw jestem :?: :wink:

Marrkus - Pią Gru 21, 2007 08:45

stanley200 napisał/a:
Ale po co mi 220 coupe których na polskich drogach jest pełno.


No nie wiem czy aż tak pełno - Niestety pełno to mamy tych paskudnych golfów III... bleeee

Co do podejścia na temat przeróbek, to zgadzam się - dla niektórych samochód to środek lokomocji, a dla niektórych hobby, coś z czym człowiek związuje się emocjonalnie. Myślę że takich wariatów jak stanley200 powinniśmy wspierać a nie ściągać na glebę gadaniem że nie wyjdzie, że nie opłaca się, że będą problemy bo...

Senn - Pią Gru 21, 2007 08:46

Turbina Garrett td25 z bmw 525tds
Doladowanie 0.5 bar
Moc 150KM

dobryziom - Pią Gru 21, 2007 09:19

Dokładnie 220 coupe turbo to nie jest popularny samochód jak jest ich w Polsce 50 sztuk z czego polowa jeżdżących to max :)
Ja czekam chłopaki na wasze projekty fajnie jak by coś z tego wyszło :)


ps. mój projekt już na wiosnę a może i szybciej :)

maciej - Pią Gru 21, 2007 09:56

stanley200 napisał/a:
maciej napisał/a:


Wszystko można, tylko po co... ;)


No właśnie pasja.Niektórzy tego nie rozumieją tak jak wiele ludzi z mojego towarzystwa.Mówią po co tyle pakujesz w ten samochód sprzedaj i dołóż i kup sobie nowszy,albo kup sobie 220 coupe.Ale po co mi 220 coupe których na polskich drogach jest pełno.Moja autko jest jedyne w polsce i to daje mi satysfakcje.Nie którzy potrafią wydać na gitarę 10tyś tak jak mój kolega.
Także jeśli ktoś ma ochotę pakować mnóstwo kasy w auto niech to robi jeśli mu się to podoba. :wink:

Spokojno chłopaki - tam był smajlej na końcu. ;)