Zobacz temat - R414i tlumik koncowy
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Tuning mechaniczny - R414i tlumik koncowy

rodi_ - Pon Kwi 07, 2008 11:18
Temat postu: R414i tlumik koncowy
Witam. Pare dni temu rozsypal mi sie ostatni tlumik i teraz takie pytanie, czy warto zakladac przelotowy wydech z kwasowki? Jesli tak, to moze ktos z was zna jakas firme ktora zrobilaby kompletny wydech z kwasu od kolektora po sam koniec. I moze jakas orientacyjna cena za cos takiego, z gory dzieki za odp
dobryziom - Pon Kwi 07, 2008 11:34

Jeśli to będzie kompletny wydech to sprawa warta zachodu :ok:

http://www.el-tec.pl/
http://www.ssgarage.pl/
http://www.kwasmet.fdf.pl/

Co do kosztów zależnie od firmy oraz jakość wykonania i danym materiałów od 1500 do 2300zł

poszukaj jeszcze bo temat był już poruszany :ok:

rodi_ - Pon Kwi 07, 2008 15:06

Wlasnie sie dowiedzialem czegos strasznego, a mianowicie ze moj Roverek nie przejdzie badan technicznych bo mialem mala stluczke. Teraz to juz nie wiem czy warto pakowac kase w wydech jak za rok bede go musial oddac do zlomowania :cry: . Warto wogule bawic sie w samorobny wydech, oczywiscie przelotowy?
Dobryziom, dzieki za info. Gdyby nie ta nowinka to bym napewno zamowil cos takiego

kamil_luczak - Pon Kwi 07, 2008 22:09

Miales'mala' stluczke czy mala stluczke? Zawinales sie na drzewie ze nie przejdzie badania?
rodi_ - Wto Kwi 08, 2008 11:17

Haha dobre :mrgreen: , tu w Irl jest troche inaczej niz w Polsce. Przeglad techniczny to jest sprawdzenie wszystkiego w samochodzie i jak cos chociaz troche nie tak to won. A co gorsza to nie da sie zalatwic na lewo :cry: A stluczka to nie wyglada powaznie, tylny slupek ruszylo wiec nie ma mowy ze przejdzie. Naprawiac tez nie bede bo bedzie drozej niz za niego zaplacilem.
A tak w temacie to warto zakladac taka samorobke z kwasowki? A i jeszcze jedno, czy potrzeba wstawiac zamiast kata cos wogule czy moze byc bez?

dobryziom - Wto Kwi 08, 2008 11:34

Pewnie ze warto zawsze daje to przyrost mocny plus większą elastyczność silnika :) kata wywala sie go po prostu :)
rodi_ - Wto Kwi 08, 2008 14:46

Czyli jak dam rure przelotowa 2,5 cala i na koncu tlumik tez z kwasu to powinno byc dobrze?

Aha, a znacie moze jakis domowy dobry sposob na wyginanie rur, tak zeby nie powstaly takie zalamania na zgieciach?

dobryziom - Wto Kwi 08, 2008 14:51

nie ma takiego :rotfl: myślisz ze dlaczego wszyscy teraz robią wydechy z kwasa bo są dostępne gotowe kształtki i kolanka do wspawania :) ze zwykłą rura tak nie zrobisz...
rodi_ - Wto Kwi 08, 2008 15:05

A nie daloby sie wygiac rury z kwasowki w takich gietarkach jak do zwyklych ror? Jesli wogule znajde tu kogos kto to ma. Gorzej to juz ze spawaniem :shock: , polautomat se poradzi z kwasowka?
dobryziom - Wto Kwi 08, 2008 15:25

no właśnie na giętarkach robią kolanka z kwasa jak ktoś ma o tym trochę pojęcia to sobie poradzi co do spawania to tylko TIG'em to dobrze wychodzi :)
rodi_ - Wto Kwi 08, 2008 20:14

No to trzeba szukac kogos kto mi to teraz powygina i pospawa. A zamiast srodkowego tlumika musze cos wkladac czy nie koniecznie?
srbenda - Wto Kwi 08, 2008 23:18

Nie musisz dawać żadnego tłumika, a ni katalizatora. Ale będzie trochę głośno... :mrgreen:

A propos gięcia rur - dosyć trudno jest wygiąć rurę nierdzewną na "zwykłej" giętarce. Są to rury cienkościenne i bez giętarki trzpieniowej zawsze powstaną delikatne "fałdki". Spawanie TIG-iem jest najlepsze ale elektrodą do nierdzewki też można ;)

rodi_ - Sro Kwi 09, 2008 10:24

Ok dzieki za wasza pomoc, juz wiem chyba wszystko co powinienem. Dam znac jak to bedzie dzialalo (pewnie glosno):mrgreen:
A teraz taki maly offtop,
chodzi mi o dolot zimnego powietrza. Czy wystarczy ta rure poprowadzic przed chlodnice zeby brala zimne, czy trzeba dorabiac druga i wejsc nia do puszki?