seyfer - Wto Kwi 22, 2008 20:15 Temat postu: [R620] Sprężarka klimatyzacji Witam forumowiczów. Dzisiaj korzystajac z wolnego dnia postanowilem wkoncu podjechac do znajomego na kanal i poogladac troche auto od spodu gdyz od jakiegos czasu zaczelo chodzic i to całkiem glosno jak mi sie wydaje. Na poczatku myslalem ze łacznik elastyczny przy tłumiku źle wspawali w warsztacie bo był odgłos typowy dla dziury w tłumiku ale jednak nie. Chodzilem w kolo i odglos wydaje sie dobiegac wlasnie ze sprezarki klimatyzacji. Słychać typowe tarabanienie. Czyżby to wina sprzęgiełka w tym mechanizmie ? powstał jeszcze jeden wate który ma wpływ niejako na harmonie pracy silnika otóż: przy wolnych obrotach wdusze mocniej pedal to słychać odgłos typowy jak tem przy uruchamianiu sie spreżarki pstryk i obroty leca do góry. Pyanie moje pewnie i normalne ale jak moge to naprawić ? da sie cos zrobić z ta obecna sprezarka czy szukać moze jakies uzywki na allegro. No chyba ze kolega NEOSSS posiada cos takiego. Klima jest dokladana wiec jest na samej gorze nad alternatorem. 
NEOSSS - Wto Kwi 22, 2008 23:09 Oj joj joj, ja klimatyzacje niestety do Dieselka mam ta druga wiec beda inne mocowania, a co do tego to sprawdz jeszcze pompe wspomagania, sprezeglo w klimatyzacji i naciag paska... seyfer - Sro Kwi 23, 2008 09:26 właśnie o to sprzegiełko w sprezarce chodzi. Kiedys mechanik mowil ze cos sie dzieje z tym bo piszczalo przy odpalaniu ale po wymianie i naciagnieciu paska ustało. Teraz natomiast sa stosunkowo głośne stuki dobiegajace wlasnie ze sprezarki i jest to dosyc irytujace Co do sprawdzenia tego sprzegiełka to raczej moja osoba odpada bo dopiero poznaje ten kunszt  i nie wiem nawet jak sie za to zabrać
NEOSSS - Sro Kwi 23, 2008 11:14 To podjedz do mechanika i niech sprawdzi czy piszczy alternator czy klima i dlaczego... seyfer - Sro Kwi 23, 2008 11:33 jutro bedzie trzeba podskoczyc z tego co pamietam jak mikiedys napominał o tym to mowil ze sprzegiełko w sprezarce jest wyrąbane ale zobaczymy co teraz powiedza 
Z racji wizyty gości nie mialem kiedy podjechac i sprawdzic co w końcujest przyczyna takiego halasu. Jutro postaram sie podjechac do znajomego mechanika i mam nadzieje ze bedzie potrafil to jakos zdiagnozowac
[ Dodano: Pon Kwi 28, 2008 19:39 ] byłem dziosiaj u znajomego mechanika. Na poczatku nie wiedzial sam tez co to moze być konkretnie. Poluzowalismy sprezarke, zdjelismy pasek laczacy sprezarke klimy z alternatorem i bylo ciszej. Po zalozeniu na nowo, wiec wychodzi na to ze to jednak sprezarka. Wcześniej byl mocniej napiety i moze przez to ten hałas byl bardziej dokuczliwy. Teraz jest nieco slabiej ale jego diagnoza poki co to czekac albo szukać juz zamiennika Ile moze kosztowac taka sprezarka ? 
|
