Zobacz temat - [r214si 16v 97r] swap na 2.0T z 220coupe :)
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Tuning mechaniczny - [r214si 16v 97r] swap na 2.0T z 220coupe :)

donmulanka - Pią Maj 09, 2008 23:33
Temat postu: [r214si 16v 97r] swap na 2.0T z 220coupe :)
Witam, mam możliwość zakupu silnika z rovera 220coupe turbo z rocznika 94-95 (nie wiem na ile to prawda) za 1400zł. Silnik ma nie kłamane 190tys przebiegu turbo sprawne nie bylo jeszcze regenerowane silnik odpala jeszcze w pobitym z tylu i z boku roverku 220coupe. Teraz pytanie do was Co bym musial jeszcze wymienić w moim roverku zeby ten silnik mi podszedl bo rozumiem ze pasuje napewno tylko, musial bym jeszcze(?):
-wymienic zawieszenie na sportowe (mocniejsze)?
-wymienic tarsze hamulcowe na wentylowane?
-komputer moze być z mojego roverka czy tez trzeba wymieniać?
i jak sie ma sprawa z immo alarmem do takiego swapa auto odpali po wymianie silnika?
Mam możliwość szperania i grzebania w roverku bo mam warsztat wieczorami caly wolny dla siebie wiec z miejscem nie ma problemu.
Co o tym myślicie? wykonalne?

Brt - Pią Maj 09, 2008 23:46

http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=15249

;)

Markzo - Pią Maj 09, 2008 23:47

Witaj!!
kolego posuzkaj temantu Stanleya;) on ma w swoim R200 silnik 2.0T, mowi ze swap jest wykonalny w 2 dni;)

donmulanka - Sob Maj 10, 2008 09:24

no 2 dni to umnie ejst niewykonalne z powodów czasowo finansowych hehe :) i musze sie dowiedieć co z zawieszenie mco mam zrobic jakie czesci kupic zeby mi nie wyrwalo maski :D
HaDeSsS - Sob Maj 10, 2008 11:38

hmmm..
-musisz miec mocne zawieszenie i nizsze od Twojego, czyli albo szukasz pakietu od ZRki albo kupujesz cos dedykowanego (od 1,5k do 10k :P )
-uklad wydechowy musisz zrobic na te 3"
-w srodku moze fotele ktore beda Cie trzymac :P

Wg mnie jezeli chcesz to zrobic porzadnie, tak zeby jezdzilo i mialo sens, to musisz jak najwiecej gratow przelozyc z tego rozwalonego r220T no i oczywiscie wymienic wszystkie plyny, paski rozrzady itp itd no i przygotowac swoje auto. Pytanie ile wezma za swap, ale ja tak mysle ze hmmm z 7tys musisz miec

dobryziom - Sob Maj 10, 2008 17:46

tak jak chłopaki mówią poszukaj tematu założonego przez Stanleya a najlepiej sie z nim skontaktuj powie ci na jakie problemy natrafił i na co zwrócić uwagę. Jednocześnie proponuje dokładnie sprawdzić silnik bo przebieg 190tys. nie jest mały a jak wiadomo przy tych modelach dostają one raczej wycisk a nie daj boże jak ktoś nie dbał o niego może być ruina... to samo tyczy sie sprężarki przy takim przebiegu raczej do regeneracji...
Hadesss skąd wymyśliłeś te 3 cale wydech? taka średnica to od 350km w górę...


ps. tak to jest jak sie na szybko korzysta ze słownika wychodzą takie kwiatki:p hehe


ps2. zapomniałeś o jednej z ważniejszych rzeczy spraw skrzyni i sprzęgła :)

kamil_luczak - Sob Maj 10, 2008 17:49

dobryziomie mowisz 'a nie daj borze' Bory i lasy ?:> Jesli chodzilo o Boga to BoŻe :P Wybacz musialem sie do tego przyczepic :P
Brt - Sob Maj 10, 2008 17:54

Cytat:
tak jak chłopaki mówią poszukaj tematu założonego przez Stanleya

a w moim poście wyżej to niby co za link podałem ;) :)

HaDeSsS - Sob Maj 10, 2008 17:54

dobryziom, doszedlem do wniosku ze skoro ja mam przy 160KM 2,5" to taki 220T moze miec juz 3". Z tego co czytalem to jak sie sturbia silniki to sie juz zaklada 3". Ekspertem nie jestem ;) wiec spoko
dobryziom - Sob Maj 10, 2008 18:01

Czasem sie robi DP 3 cale przy mocach rzędu 250km.Tomcio ma w serii wydech 2,5cala :)
maciekwawa - Sob Maj 10, 2008 18:51

nie prawda nie ma 2.5 tylko 2.23cala seria.
dobryziom - Sob Maj 10, 2008 19:09

maciekwawa napisał/a:
nie prawda nie ma 2.5 tylko 2.23cala seria.


oj chyba masz informacje z 3 reki w tym tyg. spawam wydech i dobrze wiem ile miał seryjny (zresztą tyle samo miał u Docenta) poza tym 2.23 nie ma w ogóle takie wymiaru jak już 2.25 sie robi :)

maciekwawa - Sob Maj 10, 2008 20:13

Kurna nie z 3 tylko z pierwszej bo robiłem w coupecie wydech !! !
HaDeSsS - Sob Maj 10, 2008 20:22

moze gdzie indziej miezyles :P
dobryziom - Sob Maj 10, 2008 20:29

tez mi sie tak wydaje:p


ps. może zmierzyłeś końcówkę od samej puszki tłumika końcowego bo faktycznie ma kolo 55mm...

maciekwawa - Sob Maj 10, 2008 23:33

Pomiarów dokonywał specjalista od wydechów Pan Wojtek z firmy el-tec
HaDeSsS - Nie Maj 11, 2008 00:43

to dziwne ze w ZR mam 2,5 " a Ty w Turbo masz 2,23". Zeby nie bylo mnie tez mierzyl specjalista ktory sprzedaje rury, bo musialem kawalek kupic bo koncowy jest krotszy od orginalu.
donmulanka - Nie Maj 11, 2008 11:18

hehe z trego wychodzi ze taniej bedzie kupic zdrowego Tomcata niz przekladać silni kdo mojego. Swoja droga wlasciciel silnika mnie zapewnial ze ejszcze długo pochodzi tylko jedno mnie martwi ze ta kstrasznie bajeruje ichce mi go wcisnac i twierdzi z ema juz kilku kupcow izeby msie pospieszyl :) a ja na silnik kase niby mam te 1400zł ale co ja z ty mzrobie musze kupic zawiehe skrzynie skads wziac itp a samo przekladanie to nie problem bo jak mowie mam warsztat wieczorami dla siebie wolny..
Brt - Nie Maj 11, 2008 12:26

napewno musisz wziać komplet czyli silnik z osprzetem + skrzynia. Do tego półosie. Nie wiem czy piasty sa te same. Zawieszenie + hamulce też do zmiany.
stanley200 - Nie Maj 11, 2008 22:25

kolego gosc napewno za 1400 sprzeda ci goly silnik a to kropla w morzu co jeszcze bedziesz potrzebował.Jesli masz zamiar robic takiego swapa szykuj sie na min 8 tyś.
maciekwawa - Pon Maj 12, 2008 01:12

Nie potrzeba 8 tys. tylko coupety z Angli za 350 funtów(około 1600zł+transport), a jak kolega ma wlasny warsztat to przekladka za free i reszte gratów sprzedajemy i wychodzi nam przekładka za free i jeszcze da sie zarobic:)
stanley200 - Pon Maj 12, 2008 08:23

Za 350 funtów mozna kupic w angli coupe ale 1.6 a 2.0 turbo padlinę z której możesz zrobić kurnik.A w ogóle to kolega napisał ze ma okazje kupic silnik za 1400 i pytał co mu jeszcze potrzebne i ile kasy.

A tak poza tym maciek włozyles juz silnik?

dobryziom - Pon Maj 12, 2008 09:28

maciekwawa napisał/a:
Pomiarów dokonywał specjalista od wydechów Pan Wojtek z firmy el-tec


wiec są dwie możliwości albo ktoś wstawił do furki wydech od zwyklej coupe a nie turbo co jest bardzo możliwe i stad te wymiary albo Wojtek z el teca który jest niezłym bajerantem specjalnie podał zaniżony wymiar seryjnego (miałem okazje być parę razy w piastowie i poznać pana Wojtka ta firma to mistrzowie marketingu: ) )


PS poza tym zorbie inaczej wezmę na bemowo w niedziele stary DP i suwmiarkę :)

PS 2 Stanley ma racje za 1600zł to dostaniesz turbo padake :( 3/4 tych autek co sa wystawiane nadaje sie do kapitalnego remontu ta pozostała 1/4 kosztuje nie 1600 tylko 16000zł...

maciekwawa - Pon Maj 12, 2008 11:35

Ciekawe bo kupiłem od brata ciotecznego za 350funtów igiełke coupete turbo jego którą jezdził tam przez rok a sam jest mechanikiem wiec jak sie chce to sie da.

Silnik jeszcze nie przelozony dopiero po wakacjach.

Kolejna sprawa ze u mnie teraz wydechu w coupecie nie zmierzysz bo jest juz od roku cały z kwasówki razem z rurami wymieniony. co dało przyrost mocy 23konie.

[ Dodano: Pon Maj 12, 2008 11:36 ]
ps ja mówie o wersji angielskiej coupety a nie europejskiej

dobryziom - Pon Maj 12, 2008 12:01

tego ze kupujesz silnik od bliskiego znajomego po kosztach nie dodałeś... poza tym jak sie decydujesz na kupno anglika musisz sie liczyć z pewnymi utrudnieniami: czy mocowania silnika są identyczne jak w wersji europejskiej? co ze skrzynia biegi w druga stronę? itd... koszta mogą wzrosnąć. (od razu mówie ze nie wiem co tam sie zmienia i czy zmienia wiec to żaden atak:p tylko ze warto to sprawdzić)
maciekwawa - Pon Maj 12, 2008 13:00

Damy rade nie bedzie tak źle:)

Chciałem zrobić swapa u Stanleya ale proponował mi silnik z 200tys przebiegiem a to mnie troche potem odrzuciło.

dobryziom - Pon Maj 12, 2008 13:20

No faktycznie 200tys. to dość sporo licząc ze raczej nikt Tomciem w niedziele do kościoła nie jeździ:p