Zobacz temat - [Polonez 1.4 Rover] Problem z wysokimi obrotami
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Inne (np. Polonez 1.4, MG Maestro, Rover SD1 itp.) - [Polonez 1.4 Rover] Problem z wysokimi obrotami

Stryjny - Nie Cze 22, 2008 11:42
Temat postu: [Polonez 1.4 Rover] Problem z wysokimi obrotami
Czy może mi ktoś pomóc?

Mam Poloneza 1.4 Rover. Około miesiąca temu, w czasie jazdy nagle stracił wysokie obroty. Zgasiłem go i zacząłem szukać przyczyny awarii. Sprawdziłem podłączenia wtyczek z komputerem i innymi podzespołami. Odpaliłem silnik ponownie, zapalił ładnie, ale po dodaniu gazu nie wchodził na wysokie obroty, szarpało silnikiem i zaczął strzelać filtr powietrza. Zdjąłem nogę z gazu - chodził ładnie. Po dodaniu gazu sytuacja się powtarza. Na benzynie i na gazie dzieje się to samo. Zadzwoniłem po brata żeby zaholował mnie do domu. Jak przyjechał upłynęło ok 40 minut. Spróbowałem ponownie, zapalił i wszystko było OK. Tak jeździłem kilka dni i sytuacja znowu się powtórzyła. Znów odczekałem pół godziny i było dobrze. Taka sytuacja powtarza się co jakiś czas, jest nieraz co dzień lub co kilka dni. Byłem już u trzech mechaników, wszyscy rozkładają ręce i nie wiedzą co to za usterka. Na diagnostyce komputerowej nie wyświetlił się żaden błąd.

Może ktoś spotkał się z taką usterką lub wie jak to naprawić to proszę o rady.

sTERYD - Pon Cze 23, 2008 00:54

sprawdź potencjometr przepustnicy :???:
piter34 - Pon Cze 23, 2008 12:28

Stryjny napisał/a:
zaczął strzelać filtr powietrza.

Co to znaczy? :roll:

AndrewS - Czw Cze 26, 2008 20:55

wymien czujnik polozenia walu korbowego :cool:
Stryjny - Nie Lip 13, 2008 13:03

Sprawa się wyjaśniła. Wymieniłam najpierw cewkę zapłonową, komputer, świece, czujnik położenia wału, po wymianie, którego silnik pracuje prawidłowo. Dziwię się tylko, że mechanicy w moim mieście nie poradzili sobie z tą usterką.

PS. ''Wielkie uznanie'' dla konstruktora silnika, który ten czujnik umieścił w tak głupim miejscu.

AndrewS - Pon Lip 14, 2008 09:18

Stryjny napisał/a:
Wymieniłam najpierw cewkę zapłonową, komputer, świece, czujnik położenia wału


to troche bledna kolejnosc, ja bym zaczal wlasnie od czujnika :-) , a komp to wogole na koncu

Stryjny napisał/a:
Dziwię się tylko, że mechanicy w moim mieście nie poradzili sobie z tą usterką.


bo to cieniasy :mrgreen:

Stryjny napisał/a:
'Wielkie uznanie'' dla konstruktora silnika, który ten czujnik umieścił w tak głupim miejscu.


no nie dokonca sie zgodze, nie ma miejsc slabo dotepnych, sa tylko nieodpowiednie narzedzia
, a te narzedzia w tym wypadku to
klucz nasadowy chyba 8, plus przedluzka, plus mala grzechotka 1/4 cala,

oprawca_1978 - Pon Lip 14, 2008 10:00

AndrewS napisał/a:
Stryjny napisał/a:
Wymieniłam najpierw cewkę zapłonową, komputer, świece, czujnik położenia wału


to troche bledna kolejnosc, ja bym zaczal wlasnie od czujnika :-) , a komp to wogole na koncu

Stryjny napisał/a:
Dziwię się tylko, że mechanicy w moim mieście nie poradzili sobie z tą usterką.


bo to cieniasy :mrgreen:

Stryjny napisał/a:
'Wielkie uznanie'' dla konstruktora silnika, który ten czujnik umieścił w tak głupim miejscu.


no nie dokonca sie zgodze, nie ma miejsc slabo dotepnych, sa tylko nieodpowiednie narzedzia
, a te narzedzia w tym wypadku to
klucz nasadowy chyba 8, plus przedluzka, plus mala grzechotka 1/4 cala,


"Mechanicy", ha ha ha! Ja owych delikwentów doprowadzam do spazmów bezsilności :beczy: , drwię z nich i wyszydzam, wcześniej udając głupiego Jasia i dając im się popisać ich "wiedzą" i "umiejętnościami". :beczy:
Ileż to ja "teorii" już słyszałem o silnikach rovera z ust tych "znawców"! To by powieść s-f napisać już mógł. NIGDY, ZA NIC W ŚWIECIE nie chodźcie z tymi silnikami do tzw" mechaników" i "warsztatów". TYLKO SAMEMU można je naprawić.
Najsłynniejszym numerem na naciąganie ludzi na ciężką kasę jest tzw "awaria komputera silnika". Iluż to tych cwaniaczków naciągnęło ludzi na ciężkie pieniądze. A wymiana łatwa - trzy śrubki na nasadkę nr 8, wężyk i już.

Stryjny - Pon Lip 14, 2008 13:13

Kolejność była tak ponieważ chodziło o łatwość wymiany podzespołów. Narzędzia były odpowiednie (nasadka nr 7) jednak dostęp jest utrudniony. Nauka nie idzie w las, nowe doświadczenia się przydadzą. Dzięki za pomoc.
piter34 - Pon Lip 14, 2008 16:30

Cytat:
Kolejność była tak ponieważ chodziło o łatwość wymiany podzespołów.

...czyli kolejność była nieodpowiednia. :P