Zobacz temat - Nie kupuj MG ZT 2.0 CDTi
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Offtopic - Nie kupuj MG ZT 2.0 CDTi

MaReK - Sro Cze 25, 2008 18:30
Temat postu: Nie kupuj MG ZT 2.0 CDTi
Hej.

Poniewaz nie kieruje sie zadnymi emocjami postanowilem napisac cos na temat w/w samochodu.

Kiedy jezdzilem Roverem 200 1.4i 1998r nie mialem w ciagu dwoch lat tylu problemow co z obecnym MG ZT 2.0 CDTi 2004r. Rozumiem, ze auto zaawansowane bardziej technicznie ale... sa pewne granice ;)

Moze kupielm wadliwy egzemplarz, moze byl zajezdzony, moze to moze tamto :)
Mialem 80 tys. przejchane i sprawdzone przez Mariusz418 ;)
Miernik el. lakieru nie wykazal zadnych poprawek lakieru, zadnych napraw nic.

Na pewno kupilem go uszkodzonego mechanicznie i blacharsko-lakierniczo.
Mechanicznie lewy tylny wahacz
Krzywe felgi
Blacharsko-lakierniczo lewy tylny blotnik i zderzak.

Naprawa byla prosta, ale... wcale nie skonczylo sie na samym wahaczu.
Przy probie wyjecia czujnika ABS'u doszlo do uszkodzenia go :) (podobno standard)

Koszta wahacza 200 zl
Koszt czujnika 100 zl


Potem urwalem zderzak ;D

Zderzak 300 - 400 zł (nie pamietam juz)
Naprawa blacharsko-lakiernicza 2,5 tys zł


Spalanie strasznie duze bylo, wiec po podlaczeniu pod kompa
wyszlo, ze padnieta jest przeplywka.
Zamiennik sie nie sprawdzil, oryginal dziala do dzis.

Koszt przeplywki 600 zł

Przy jakiejs niefortunnej probie otwarcia drzwi pasazera
spierniczyl sie zamek ;) Nie dalo sie naprawic.

Zamek w uzywce - 150 zl

Skonczyly sie klocki i tarcze.
Kosz klockow i tarcz - 350 zł

ale razem z tym umarl takze czujnik klockow
koszt czujnika - (ok. 100 zl?)

Jadac w trase zalalem MG paliwem ze stacji JET.
Po powrocie kiepsko palil... padl wtryskiwacz ;)

Wymiana wtryskiwacza (uzywka) 300 zl

Kilka dni pozniej padl wydech, rozerwalo lacznik
bo zapchal sie katalizator. Zdiagnozowano zle paliwo ;)

Naprawa tlumika 350 zl (wyciety kat i wstawiony tlumik)

Przejechane 100tys km. Skonczylo sie sprzeglo.
Wymiana sprzegla, wysprzeglika koszt ok. (900 zl)

Niedawno z zupelnei niejasnych dla mnie przyczyn przestal dzialac
(otwieranie) zamek tylnych drzwi. No coz...

Koszt zamka 80 zl

Od wymiany sprzegla przejechane 2tys km i padl uszczelniacz walka sprzeglowego.
Koszt uszczelniacza ok 100 zl
Koszt oleju ok 80 zl

Do tego wszystkie dochodzi jeszcze wymiana szyby czolowej ;)
Niestety szyba z czujnkiem zmierzchu i deszczu jest trudna do dostania jako nowa, zwlaszcza w odpowiednio atrakcyjnej cenie.

Tak naprawde juz nie wiem od czego pekla. Bo poczatkowa diagnoza ze uderzylem ja reka przy montazu filtra przeciwpylkowego zaczyna byc dla mnie malo wiarygodna.
Predzej podejrzewam, ze bujanie na podnosniku spowodowalo jakies naprezenia. Potem slonce zrobilo swoje i pekla. A ze auto bylo po uderzeniu moglo sie cos wczesniej zaczac.

Koszt wymiany szyby z szyba 780 zl

No... wiec tak sie ma moja kilkumiesieczna przygoda z MG ZT :)
Oczywiscie wrazenia z jazdy sa poza dyskusja, szczegolnie jak sie patrza ze zdziwieniem panowie kierwocy z mercow, beemek i innych ;) Mocy nie ma to zadnej, ale wyglad ciekawi :)

I to wlasnie rekompensuje te wszystkie straty jakie juz musialem na jego rzecz poniesc :P

Dopoki go nie rozwale na slupie, to nie zamierzam sie go pozbywac.
W koncy jeszcze przede mna wymiana wiatraka (bo to podobno sie psuje).
Zawieszenie... itp.

A jak rozwale, to kupie sobie drugiego takiego ;P

Pozdrawiam,

maciej - Sro Cze 25, 2008 18:38

Hehe... Jakbym zrobił taki rachunek sumienia na ostatnie 1,5 roku i 48 kkm moim R623, to wyjdzie około 12 kzł i też nie zamierzam go sprzedawać, choć Mariusz418 poważnie to sugeruje ze względu na stan blacharski - wymieniłem już chyba wszystko co należy do części wymiennych - klocki, tarcze, opony, amorki (zostało jeszcze sprzęgło, ale leży już u Tomiego i rozrząd, ale do tego jeszcze 35 kkm) - kupiłem auto zadniedbane, a inwestowałem w dobre części (amorki KYB, płyny renomowanych firm itp), a do tego masę parciejących po 13 latach uszczelek, zardzewiałe przewody hamulcowe i tysiąc pierdół, ale 158 KM/1340 kg nadal mnie bawi i pojeżdżę nim dopóki nie będzie całkiem rudy. ;)
Tomi - Sro Cze 25, 2008 23:05
Temat postu: Re: Nie kupuj MG ZT 2.0 CDTi
MaReK napisał/a:

koszt czujnika - (ok. 100 zl?)


koszt czujnika 60 lub 70

MaReK napisał/a:

Koszt uszczelniacza ok 100 zl
Koszt oleju ok 80 zl


koszt uszczelniacz 70-80
koszt oleju ok 60.

Jakby to powiedział były poseł Komisji Śledczej: "Pańskie zeznania nie trzymają się kupy!" :)

MaReK - Sro Cze 25, 2008 23:09

Zawyzalem, zebys mogl drozej liczyc innych ;P

Tak naprawde to nie wiem co i ile bo nie mam tego zanotowanego - tylko faktury, a do tego nie mam dostepu. Jeszcze nalezy do tego dodac komplet dywanikow ;)
Filtry, olej (przeplacony w Norauto).

henryk - Czw Cze 26, 2008 01:37

MaReK napisał/a:
Naprawa tlumika 350 zl (wyciety kat i wstawiony tlumik)
- to nie naprawa a zrobienie wydechu :wink:
Brt - Czw Cze 26, 2008 07:17

raczej naprawa,bo była następstwem zalania paliwa kiepskiej jakości. Gdyby nie to, to pewnie w ogóle wydech nie byłby ruszany ;)
kruszon - Czw Cze 26, 2008 08:53

Mareczku, ale przecież większość rzeczy które wymieniłeś to są standardowe bolączki ZT/75:
- problemy z zamkami
- problemy ze sprzęgłem
- problemy z przepływką (większość diesli)
- problemy ze słabej jakości paliwem (to już bardziej ogólnie we wszystkich common railach) - tutaj wszelkiego rodzaju następstwa jak wymiana wstryskiwacza, katalizator

Reszta wynikała z przeszłości samochodu:
- zderzak
- szyba
- zawieszenie
- felgi

Albo z normalnej ekploatacji:
- klocki
- tarcze

Co więcej można napisać. Widziały gały co brały. Znasz te samochody i wiedziałeś czego się spodziewać :P Swoją drogą na twoim miejscu też bym się go tak łatwo nie pozbył. Szczególnie po zainwestowaniu sum o jakich mówisz. Z resztą był taki topic odnośnie kosztów przy roverkach i wydaje mi się, że jesteś gdzieś po środku stawki jeśli chodzi o wydatki. :P

Pozdrawiam

MaReK - Pią Cze 27, 2008 16:22

No o zamkach nie slyszalem.
Niby dlaczego ma to byc bolaczka? Ktos cos !@!$# i tyle ;)

Sprzeglo tak. Wiedzialem ze nalezy wymienic kpl. sprzeglo + wysprzeglik - zrobilem to, a tu sie urodzil uszczelniacz walka :D

Wentylator tez. Wiem ze w koncu padnie i nalezy zastosowac patent z innego auta ;)
Ale tym sie bede martwil pozniej ;)

Jeszcze gnijaca elektryka lusterek bocznych ;)

Jedno mnie podnioslo na duchu.
Za nowa szybe z czujnikami itp. oraz z wymiana zaplacilem 600 zl ;)

Polecam panow z Autoglass JAAN na ul. Lodygowej 38.

Szyba bez czujnikow kosztowala ok. 780 zl
Szyba do R200 to koszt 771 zl.

Mialem farta!

Dziekan - Sob Cze 28, 2008 00:09

MaReK napisał/a:
Szyba do R200 to koszt 771 zl.

jakim cudem az tyle? WYmienialem niedawno szybe czolowa, nowka sztuka Pilkingtona, a wiec oryginalna, kosztowala mnie 520 z robocizna.


Generalnie Marek ...koszty kosztami ale posiadanie tak oryginalnego auta...to jest cos.
Sam ostatnio pomyslalem ze gdy juz zaloze rodzine i trzeba bedzie zmienic autko to moj garaz marzen zupelnie wystarczajacy bedzie taki:
-Rover 75 albo MG, dupowoz
-Renault 5 1.4 turbo, do zabawy :D

michalswiatek - Sob Cze 28, 2008 14:07

Dziekan napisał/a:
-Renault 5 1.4 turbo, do zabawy :D

Szwagier kiedys mial taki wynalazek. Fakt ze wiecej przy nim grzebal niz jezdzil (raz tlok i trzy razy turbina w ciagu roku), ale jak juz jezdzil to byla zabawa... :grin:

tom214Si - Nie Cze 29, 2008 22:35

MaReK napisał/a:
Dopoki go nie rozwale na slupie, to nie zamierzam sie go pozbywac.

MaReK napisał/a:
A jak rozwale, to kupie sobie drugiego takiego

uwielbiam czytać takie ortodoksyjne treści ;D
a ten tytuł to rozumiem że w trosce o ekskluzywność modelu? ;>

MaReK - Pon Cze 30, 2008 00:51

tom214Si napisał/a:
a ten tytuł to rozumiem że w trosce o ekskluzywność modelu?

ekskluzywnosc? raczej oryginalnosc... zeby nie bylo za duzo 'bandyctwa' ;)
tom214Si napisał/a:
uwielbiam czytać takie ortodoksyjne treści ;D

To tez i to forum jest dla Ciebie doskonala lektura ;)

Dziekan - Pon Cze 30, 2008 11:41

michalswiatek napisał/a:
Szwagier kiedys mial taki wynalazek. Fakt ze wiecej przy nim grzebal niz jezdzil (raz tlok i trzy razy turbina w ciagu roku), ale jak juz jezdzil to byla zabawa...

bardzo fajna sprawa jak juz jezdzi -cos wielkosci daewoo tico zaiwaniajacego do setki na pisku opon i robiacego to w mniej jak 7sek :)

Yog-Sothoth - Pon Cze 30, 2008 17:09

Heh a ja mam dylemat :) Chcialem kupic sobie MG ZT 190KM w tej niebieskiej wersji (piekny kolor), ale znowu fajne jest Volvo C70, 250KM w wersji coupe :) Samochod w tym momencie bede kupowal dla frajdy, bo sluzbowy moze sluzyc za cos wiekszego. No i juz prawie zdecydowany na te Volvo, a tu dzis wracajac z pracy widze R75 w bladym niebieskim.. ech :) Szkoda ze nie ma mocniejszych silnikow w ZT :(
MaReK - Pon Cze 30, 2008 17:41

hehe ;D
Zawsze mozesz zrobic swapa ;D

own - Pon Cze 30, 2008 19:18

Yog-Sothoth napisał/a:
Szkoda ze nie ma mocniejszych silnikow w ZT :(

W ZT masz sporo dosyć mocnych silników aż do V8 260KM produkcji Forda i wtedy to ma spoko moment obrotowy ;-) i części są tańsze niż do KV6 :hahaha:

A jeśli chodzi o spełnianie marzeń i kupowanie lepszych fur... to jak miałem R414Si to też nie miałem z tym autem problemów ;-)

Yog-Sothoth - Pon Cze 30, 2008 19:23

Eee nie widzialem takich modeli nigdzie.. chyba ze mowisz o samym swapie..
Te C70 Coupe korci... 240KM w serii 330 momentu, do tego spalanie na poziomie 14l w miescie..
www.bsr.se - chiptuning do 299KM / 427Nm za jedyne 848€ :D

Marrkus - Pon Cze 30, 2008 19:27

Yog-Sothoth napisał/a:
Szkoda ze nie ma mocniejszych silnikow w ZT :(


Jak to nie ma!!!!!!
Jest przecież V8 4.6L z Forda mustanga o mocy 260KM - może i nie wiele ale za to moment 410 Nm robi swoje, że o tylnym napędzie już nie wspomnę

Info z strony roverki.pl

Przykładowy MG ZT 260 w niesamowitym kolorze

[ Dodano: Pon Cze 30, 2008 19:28 ]
Kjurcze się spóźniłem ;)

own - Pon Cze 30, 2008 19:29

Yog-Sothoth napisał/a:
Eee nie widzialem takich modeli nigdzie.. chyba ze mowisz o samym swapie..

SWAP raczej nie, bo ZT260 ma przebudowane wszystko... poza wyglądem ;-) Napęd na tył itp.
tutaj masz pierwszy lepszy link z google: http://tuning.pl/zdjecia_...V8-k_2558_.html

Yog-Sothoth napisał/a:

Te C70 Coupe korci... 240KM w serii 330 momentu, do tego spalanie na poziomie 14l w miescie..

Tylko raz jechałem C70 kabrioletem, nie pamiętam niestety czy była to ta wersja 240KM czy ta słabsza ale wrażenia były średnie. Lubię Volvo ale ich silniki są mało ,,emocjonujące'' ;-) Może na wrażenia z jazdy wpłynął też fakt, że auto było przed serwisem i coś stukało mocno w przednim zawieszeniu.

Yog-Sothoth - Pon Cze 30, 2008 19:30

No tak, nie znalazlem dlatego ze wykraczal poza cene :) Ale ten to niestety musi wciagac paliwa, do tego niestety poza moja granica cenowa :(
own - Pon Cze 30, 2008 19:42

Yog-Sothoth napisał/a:
Ale ten to niestety musi wciagac paliwa

Wszystko zależy jak dusisz. Jak nie jeździsz po dużych miastach i masz nerwy ze stali to na bank się zmieścisz w 10L/100km ;-) Żeby C70 osiągnąć 14L w mieście to też byś musiał bardzo spokojnie jeździć. Koledze V40 z silnikiem 1.8 pali ~12L w Poznaniu.

Viniu - Pon Cze 30, 2008 21:23

ownstlr napisał/a:
V40 z silnikiem 1.8 pali ~12L
Skodzina 1.6 ponizej 10l w mieście (no może to za duże słowo) nie ma mocnych żeby zeszła... nawet jeśli uprawiasz PSJ (Piz .... waty Styl Jazdy). A ile się naproszę, tłumaczę... nic nie pomaga... uparta jak osioł... :/
michalswiatek - Pon Cze 30, 2008 22:58

Viniu napisał/a:
Skodzina 1.6 ponizej 10l w mieście (no może to za duże słowo) nie ma mocnych żeby zeszła...
bo to troszke maly motor na octavie. Nie zdziwilbym sie gdyby 1.8 palila mniej...
Kris - Wto Lip 01, 2008 10:31

Cytat:
ale razem z tym umarl takze czujnik klockow
koszt czujnika - (ok. 100 zl?)


koszt czujników klocków to 30 PLN za sztukę a do pełni szczęścia potrzeba 2, i można bez problemu to kupić, mam u siebie takie właśnie, kupilem w pierwszym lepszym sklepie u mnie we wsi.

AndrewS - Pią Lip 04, 2008 00:25

tak sie wlasnie zastanawialem, ze cos za czesto do Tomiego jezdzisz :-)

hmm, my chyba przez 8 lat i 140 tys. przebiegu tyle rzeczy w kanciaku nie wymienilismy, ale niech bedzie ze tyle samo, bo HGF sie trafil :-)

MaReK - Pią Lip 04, 2008 08:17

30 zl za sztuke ;D ?
To sie chyba nie oplaca w produkcji ;D

Nie pamietam tak naprawde ceny... Tomi na pewno pamieta ;D
Moze to czujnik ABS kosztowal tyle, a klockow 50... nie wiem, Tomiego sie spytam przy okazji. Ale 30 zl to pachnie mi jakas chinszczyzna ;D

Kris - Pią Lip 04, 2008 08:19

ja w swoim 214 Si com miał przed 75 wymieniułem

- amorki z przodu 700 PLN
- skrzynię (bo bez oleju jeździłem i padła) 1000 PLN
- rozrząd (razem z obudową bo była pęknięta) 570 PLN
- alternator (stojan) z robotą 300 PLN
- rozrusznik (stojan) 140 PLN
- tarcze 200 PLN

reszty tzn oleju płynów klocków nie liczę, auto miałem od 48 kkm do 163 kkm, przez 7 okrągłych lat, czyli 2910 PLN, co daje niecałe 420 PLN na rok, i to w zasadzie wliczając w to rzeczy eksploatacyjne poniekąd, złego słowa nie powiem na szerszenia.

[ Dodano: Pią Lip 04, 2008 09:42 ]
MaReK napisał/a:
30 zl za sztuke ;D ?
To sie chyba nie oplaca w produkcji ;D

Nie pamietam tak naprawde ceny... Tomi na pewno pamieta ;D
Moze to czujnik ABS kosztowal tyle, a klockow 50... nie wiem, Tomiego sie spytam przy okazji. Ale 30 zl to pachnie mi jakas chinszczyzna ;D



Tak tak, ja wam coś powiem allegro czy wszystkie inne sklepy internetowe już dawno zaczęly z nas zdzierać, ja byłem w szoku jak mi w sklepie u mnie na wsi pokazali ceny, powiedziałem sobie koniec z netem w tej materii.

Co do czujnika, to śmieszny sprzęt, sam bym to zrobił, cenę jaką usłyszałem w necie to 70 PLN za sztukę i potem bałem się w sklepie zapytać, jakie było moje zaskoczenie jak mi pan powiedział 30 PLN i dodał jeszcze że trochę drogo ale nic nie poradzi !! ! i tak ze wszystkim, klocki LUCAS do R75 po 30 PLN taniej były.

AndrewS - Pią Lip 04, 2008 17:28

szkoda ze czujnik abs do 820 kosztuje ponad 400 :-(
probowalem szukac cos z zamieninkow ale bezskutecznie
zostaje chyba tylko uzywka

maciej - Pią Lip 11, 2008 11:48

Używki koło 100-150 zł i u mnie działają od 5 lat. :)