Zobacz temat - [R214i] - wentylator chłodnicy
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R214i] - wentylator chłodnicy

rafal10 - Nie Sie 24, 2008 23:30
Temat postu: [R214i] - wentylator chłodnicy
Jak w temacie - po wyłączeniu samochodu i zamknięciu go, wentylator wciąż przez jakiś czas działa - raz krócej(kilka sekund) raz dłużej (około minuty).

Proszę mnie uświadomić czy to naturalne? bo od niedawna mam Roverka a jeszcze się z czymś takim nie spotkałem w innych samochodach.

AndrewS - Pon Sie 25, 2008 00:01

to zalezy jak jest wpiety w instalacje elektryczna,
u mnie w 214 si w kanciaku, wentylator gasnie po wylaczeniu zaplonu, ale wkurza mnie to troche, zawsze czekam az sie wylaczy i dopiero wtedy gasze silnik

oprawca_1978 - Pon Sie 25, 2008 08:11

AndrewS napisał/a:
to zalezy jak jest wpiety w instalacje elektryczna,
u mnie w 214 si w kanciaku, wentylator gasnie po wylaczeniu zaplonu, ale wkurza mnie to troche, zawsze czekam az sie wylaczy i dopiero wtedy gasze silnik


W Polonezach 1.4 MPI wentylator jest wpięty poprzez włącznik w chłodnicy i przekaźnik poza stacyjką, dla tego też jak się włączy - to należy nie wyłączać silnika, bo wtedy będzie niepotrzebie zarzynał akumulator.
Jak silnik pracuje - wtedy razem z nim chodzi pompa wody i cyrkulująca w układzie woda przy włączonym wentylatorze szybciej się zchłodzi. Gdy będzie pracował sam wentylator, a silnik nie, wtedy będzie chodził dłużej, bo woda nie krąży i schłodzi się dopiero sama, bez przechodzenia przez chłodnicę. Jest to niepotrzebne zarzynanie akumulatora, bo silnik wentylatora chłodnicy bierze trochę amperków. Najlepiej jest uczynić tak, jak pisał AndrewS, jak wentyl jest włączony, to silnika nie wyłączać.
Ja tak robię w swoim 1.4 MPI rocznik 1996 i ma się on odbrze. Po czyszczeniu w zeszłym roku układy chłodzenia dwoma flaszkami octu nawet całkiem bardzo dobrze.

sTERYD - Pon Sie 25, 2008 13:17

ZTCP to na drugim biegu działa bez stacyjki, a na pierwszym dopiero po włączeniu zapłonu...
przynajmniej u mnie :cool:

jerzym - Pon Sie 25, 2008 20:58
Temat postu: wentylator
:shock: :smile: Jest to normalne i prawidłowe działanie wentylatora którego zadaniem jest wychłodzenie płynu w chłodnicy bez względu czy silnik pracuje czy nie.
Pozdrawiam .

gpredki - Pon Sie 25, 2008 21:01

Tak ma byc, czesto to sie zdaza jak korzystales wczesniej z klimatyzacji.
rafal10 - Pon Sie 25, 2008 22:45

serdeczne dzieki za wyjaśnienie, mimo wszystko wydaje mi sie to dziwne jak wychodze z samochodu a to wentylator jeszcze długo wyje:) jeszcze sie z takim czymś nie spotkałem. Pozdrawiam
piter34 - Pon Wrz 15, 2008 14:44

Rafał10 napisał/a:
serdeczne dzieki za wyjaśnienie, mimo wszystko wydaje mi sie to dziwne jak wychodze z samochodu a to wentylator jeszcze długo wyje:) jeszcze sie z takim czymś nie spotkałem.

Ja się z tym spotkałem jak mi płyn chłodniczy się wylał przez trójnik zamontowany przez gaziarzy w R200. Trochę się układ zagrzał i wentylator pracował nawet po wyłączeniu silnika...

rafal10 - Pon Wrz 15, 2008 16:44

Problem rozwiązany - okazało się, że wyciekał mi płyn chłodzący.. Teraz juz wszystko działa tak jak powinno. Czasami rozwiązanie jest takie proste.. :)
piter34 - Pon Wrz 15, 2008 17:36

piter34 napisał/a:
Ja się z tym spotkałem jak mi płyn chłodniczy się wylał

Rafał10 napisał/a:
Problem rozwiązany - okazało się, że wyciekał mi płyn chłodzący..
:lol:
coldmanns - Pon Wrz 15, 2008 23:38
Temat postu: Re: wentylator
jerzym napisał/a:
:shock: :smile: Jest to normalne i prawidłowe działanie wentylatora którego zadaniem jest wychłodzenie płynu w chłodnicy bez względu czy silnik pracuje czy nie.


Święta racja. Jak masz gorący silnik, to bardzo zdrowo dla niego gdy po wyłączeniu zapłonu wentylator od chłodnicy działa.
Wyłączy się dopiero gdy ostudzi płyn chłodniczy.
Tak ma być i lepiej nic przy tym nie kombinuj.
A że czasami działa dlużej a raz krócej, to zależy od tego jak gorąco jest na dworze i jak bardzo rozgrzany jest silnik i płyn chłodzący.
W zimie zaobserwujesz, że praktycznie po wyłączeniu silnika wogóle wentylator nie pracuje.
Szerokości!

piter34 - Wto Wrz 16, 2008 10:09

coldmanns napisał/a:
Święta racja. Jak masz gorący silnik, to bardzo zdrowo dla niego gdy po wyłączeniu zapłonu wentylator od chłodnicy działa.

Pamiętajmy jednak, że taka sytuacja w przypadku prawidłowo pracującego silnika serii K ze sprawnym i pełnym układem chłodzenia nie ma prawa mieć miejsca. Wskazuje na ubytek (duży) płynu z układu.