Forum Klubu ROVERki.pl Offtopic - auto - klasyka jarek73 - Pon Mar 02, 2009 12:31 Temat postu: auto - klasyka Witam Mam dla was taką małą propozycję. Podajcie mi klasyczne auta, które wam się podobają. Szukam dla siebie auta, bo rover okupuje żona a reno się kończy . Nie chcę jednak standardowych aut. Interesują mnie auta z duszą, nie muszę być sprawne, sam i tak je zrobię. Mam na myśli np. takie auto jak ford mustang z lat 60 ubiegłego wieku, renault alpina. Chodzi o auta wyróżniające się spośród seryjnego chłamu. Tak do niedawna było też z R75, ale tych aut jest coraz więcej i powoli przestaje on się tak wyróżniać. Jak nic nie znajdę to w ostateczności zastanowię się nad R75 lub jakims jaguarem. Szukam auta ale cięzko jest znaleźć coś fajnego. Nie kierujcie się autami wymienionymi, przede wszystkim wnętrze auta aby było niesztampowe, tak samo z wyglądem zewnętrznym. Chodzi o auto, które np. za 10 lat będzie rodzynkiem, stojąc między najnowszymi mercami itp. Które zawsze się będzie wyróżniało. Ja nie lubie zmieniać aut, jeśli już kupię to będę chciał naprawić i jeździć dłuuuuugo. pzdr zouza - Pon Mar 02, 2009 12:40 El Camino Konix - Pon Mar 02, 2009 12:49 Simca Matra, ale to raczej unikat już jest. jarek73 - Pon Mar 02, 2009 12:51 chevroleta el camino to akurat moj lakiernik doprowadzal do odpowiedniego stanu jak przyprowadzilem r75. Tylko ze to auto pali jak smok Ogólnie fajne, ale jak chcę coś co naprawię nie męcząc się ściaganiem z hameryki części . Ale propozycje proszę sypać. Rover 75 spełnia w zasadzie wszelki moje wymogi, ale po bliskim zapoznaniu się z nim nie jestem jego największym fanem w przeciwieństwie do żony. No ale tylko krowa nie zmienia poglądów zobaczymy co przyszłośc przyniesie. Tomi - Pon Mar 02, 2009 12:53 http://picasaweb.google.p...138908385628946 http://picasaweb.google.p...139392883789522 http://picasaweb.google.p...139406592983922 http://picasaweb.google.p...139462388420146 kzrr - Pon Mar 02, 2009 12:57 Fiat Ritmo Puszczasz "będę brał Cię w aucie" i myśle że każdy się obróci na allegro jest chyba jeden i powiem że bardzo fajnie się prezentuje. jarek73 - Pon Mar 02, 2009 13:02 Bardzo ładne Tomi... a co wy na MGB hoosar - Pon Mar 02, 2009 13:06 Hmm, moje typy: - Fiat X1/9 - Ford Capri Mk1 - Audi 100 Coupe - o takie http://www.hyts.hu/index....2181&marka=audi - Land Rover Defender - bez wzgledu na wiek - Mercedes klasy G - Lancia Delta Integrale - Jaguar XJ6C (coupe) - Jaguar XJS - Maserati Biturbo Oj duzo tego, a to jeszcze nie koniec moich marzen ... jarek73 - Pon Mar 02, 2009 13:08 Hoosar, ale ja nie mowię o marzeniach, tylko o czymś co można kupić za sensowną cenę i doprowadzić do stanu używalności. Maserati oglądałem, naiwniak ze mnie myślałem, że jakieś starsze to tańsze heheh. Tak samo z tymi mustangami - roczniki 80-90 ub. wieku są tanie, a te nowsze i starsze to kasa, kasa i jeszcze raz kasa Co to za auto ? hoosar - Pon Mar 02, 2009 13:22 Brilliance to chinol ... A te marzenia moje to nie sa jeszcze jakies kosmicznie drogie w porownaniu z R75 . Viniu - Pon Mar 02, 2009 13:40 Jeśli miało by być to auto pokroju jarek73 napisał/a: jak ford mustang z lat 60 to jest kilka aut, na myśl których serducho mi szybciej bije... MB SL seria W107 i późniejsza, BMW 635 CSi (rekin), Alfa Romeo Spider, Karmman Ghia Saab 900 MkI hoosar napisał/a: Ford Capri Mk1 hoosar napisał/a: Jaguar XJ6C (coupe) - Jaguar XJS hoosar napisał/a: Oj duzo tego, a to jeszcze nie koniec moich marzen Dokładnie tak... dobryziom - Pon Mar 02, 2009 13:47 jeśli ma być to nie za stare i fajnie jeżdżące to: sierra cosworth renault safrane biturbo omega lotus saab 900 cabrio (krokodyl) BMW 6 alpina fajne nietypowe klasyki Viniu - Pon Mar 02, 2009 13:54 Największa obawa to jednak o przyzwoity stan tych aut Bo w perfekcyjnym stanie sa pewnie dla wiekszości z nas poza zasięgiem finansowym maciekmpl - Pon Mar 02, 2009 14:58 jarek73 napisał/a: Hoosar, ale ja nie mowię o marzeniach, tylko o czymś co można kupić za sensowną cenę i doprowadzić do stanu używalności. [/url] Audi Coupe B2 (przed rokiem 1988), lub B3 (po 1988) z silnikiem 2.3 pięciocylindrowym 20V, albo 2.8 V6 (oznaczenie AAH), najlepiej z napędem Quattro. Nie bijcie M Markzo - Pon Mar 02, 2009 15:42 Beczka!!! Mietek W123, w budzie coupe, cudo! young-timer, jeszcze nie takie kosmiczne pieniążki a naprawde piekne auto;) http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C7318911 może http://moto.allegro.pl/it...oper_mk_ii.html a to? http://moto.allegro.pl/it...ire_cabrio.html No i Rover SD1 srbenda - Pon Mar 02, 2009 15:56 1) Alfa Romeo 75 (America lub Evoluzione) 2) MB W126 coupe (500 lub 560) 3) Saab 9000 Aero Właśniej w tej kolejności BTW Nie napisałeś ile chcesz przeznaczyć na auto? jarek73 - Pon Mar 02, 2009 16:19 NIe pisałem ile przeznaczyć, bo napisałem, że w ostateczności R75 może być. To uznajmy, że w kwocie, za którą R75 kupujemy , a te są różne. Ten mercedes jest super ciekawe jak wnętrze się prezentuje. pozdrawiam dobryziom - Pon Mar 02, 2009 17:00 jarek73 napisał/a: Ten mercedes jest super ciekawe jak wnętrze się prezentuje. klasyczny SEC tez na takiego jakiś czas chorowałem w nim chyba łatwiej powiedzieć czego nie ma z bajerów niż co ma wypas.. michone - Pon Mar 02, 2009 17:05 http://motoryzacja.interia.pl/testy/opel/?mode=0 akurat odemnie z miasta maciekmpl - Pon Mar 02, 2009 18:10 jarek73 napisał/a: NIe pisałem ile przeznaczyć, bo napisałem, że w ostateczności R75 może być. To uznajmy, że w kwocie, za którą R75 kupujemy , a te są różne. Ten mercedes jest super ciekawe jak wnętrze się prezentuje. pozdrawiam A to ma być samochód na codzień? Bo obawiam się, że taki Mercedes może człowieka "zjeść finansowo". Podobnie rekonstrukcja jakiegoś klasyka, szczególnie jeżeli wszystkie prace musisz zlecac zakładom. M srbenda - Pon Mar 02, 2009 19:04 Zakup porządnego "SEC" to wydatek rzędu 50.000zł. Można i taniej, ale doprowadzenie do oryginalności kosztuje mniej więcej nerkę i pierworodne dziecko Samochód już jest klasykiem i zdarzają się egzemplarze za ~100.000km - ostatnie lata produkcji (po "91), z komputerem pokładowym, nawigacją i innymi cudami. W standardzie - el. szyby, zazwyczaj podgrzewane skórzane siedzenia (rzadko materiałowe), dwustrefowa klima, el. ustawianie foteli z pamięcią i jeszcze dużo innych drobiazgów (np. automatyczny podajnik pasów bezpieczeństwa ). Choruje na ten samochód! Ale mnie na razie nie stać na jego utrzymanie... (nie chodzi o spalanie i koszty przeglądów, ale o drobiazgi które potrafią być niewiarygodnie drogie a są dostępne tylko w ASO) BTW Od kilku lat jeżdżę W126 ale w wersji sedan Co do wnętrza - coś w tym stylu: AndrewS - Wto Mar 03, 2009 22:03 Brt - Wto Mar 03, 2009 22:10 BMW 850 lub to poniżej jarek73 - Sro Mar 04, 2009 09:41 Gdyby ON był tańszy chyba bym kupił. A gdybym był bardzo bogaty to kupiłbym TO jako trzecie auto, tylko dla siebie i dla syna . Żona może wtedy roverem popindalać za nami jak nadąży PTE - Sro Mar 04, 2009 10:00 jarek73 napisał/a: Gdyby ON był tańszy chyba bym kupił. Ten nie jest wcale taki drogi jak na ten rocznik. Pewnie ze względu na "mały" silnik. Prawdziwy mustang powinien mieć pod maską V8 Moje marzenia w tym zakresie są dość sztampowe: auto typu Ford Mustang (najlepiej rocznik 1965), Chevrolet Chevelle (najlepiej SS), Ford Thunderbird III generacji (1961-63). Generalnie amerykańskie muscle cars Aaa, może być również DeLorean DMC-12 sTERYD - Sro Mar 04, 2009 10:06 jakieś 2 lata temu w komisie w szczecinie stał Jaguar Mk2 tyllko, że nie na sprzedaż (był odrestaurowywany dla niemca ) o taki: a w ogole to jak dla mnie a to ma pod maską: AndrewS - Sro Mar 04, 2009 13:40 PTE napisał/a: Aaa, może być również DeLorean DMC-12 to ten z bek tu de fjuczer hmmm myslalem ze on jest GMC od general motors corporation PTE - Sro Mar 04, 2009 15:19 AndrewS napisał/a: to ten z bek tu de fjuczer Ten sam Cytat: hmmm myslalem ze on jest GMC od general motors corporation Też kiedyś tak myślałem. Ale to skrót od DeLorean Motor Company A samo auto wbrew pozorom nie jest drogie w utrzymaniu. sTERYD - Sro Mar 04, 2009 15:39 są 2 na sprzedaż : http://www.delorean.eu/index.php?cPath=23 hoosar - Sro Mar 04, 2009 16:19 http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C2886972 - pewnie sporo do roboty, jesli cena tak niska ... Przemek_Docent - Sro Mar 04, 2009 22:31 Może Makaronika moich marzeń? jarek73 - Pią Mar 06, 2009 19:38 Dziś wszechświat runął mi na głowe drodzy Państwo gdu zobaczyłem TO auto. Nawet na chwilę żona się zapatrzyła, ale po chwili z otrzeźwieniem uznała "możesz sobie kupić ja mam roverka" No to zbieram kasę. Jak szukałem rovera 75 oglądałem tez alfe 166, ale ten przebija wszystko jak dla mnie. Wtedy ja namawiałem żonę na alfe 166 a ona mnie na R75. Na czym stanęło sami wiecie Ale tu - silnik 150 KM jedna ze słabszych jednostek bo diesel palący 6 litrów. Piękny wygląd coupe i na dodatek z tyłu wejdzie młody bez problemu przez najbliższe 5 lat bo pojemna w środku jest ta alfa. No jak dla mnie cudo. To auto będzie kiedyś klasykiem samo w sobie bo jej wcześniejsza wersja GTV była beznadziejna. Przemek_Docent - Pią Mar 06, 2009 19:54 jarek73 napisał/a: (...) jej wcześniejsza wersja GTV była beznadziejna. Mocne słowa... Słyszałeś jej V6? Siedziałeś w środku? Przejechałeś się? Może jej przednie światła nie są dziełem sztuki, ale poza tym dla mnie to kwintesencja małego sportowego coupe Brzmi świetnie, jeździ fajnie, a wnętrze otula jak kokon Ale podoba Ci się 166 i GT, więc jesteś wporzo Wybaczam Ci to świętokradztwo o gtv I to, że myślisz o sportowym coupe z klekotem pod maską Pozdrówki i życzę Ci szybkiego zbierania kasy. Jeśli GT (fajny wybór), to ja wybrałbym TO auto jarek73 - Pią Mar 06, 2009 20:16 GTV miał mój szef. Jeździłem nim. Nie podobały mi się właśnie w nim te światła i wnętrze. Za ciasne. Jaki on miał silnik nie mam pojęcia, ale ciągnął dobrze. Mam rodzinę, czasami trzeba się wszystkim zmieścić, jeśli np. Rover padnie i będzie w naprawie. To GT ma właśnie wnętrze nie za duże nie za małe. Takie rzec można w sam raz. Beżowa tapicerka jest super i w tym kolorze będę szukał, czerwony razi troche w oczy. Ale dałem przykładowe zdjęcie. Fakt, że diesel to dlatego, że mam tanie tankowanie, po znajomości w firmach . Zresztą mi auto z 230 KM nie jest potrzebne, te 150 całkowicie wystarczy. Z niemiec można je ściągnąć za 30-40 tys PLN. Jeżeli by euro spadło za rok to byłby raj dla mnie. Tak powiedzmy po 3 PLN 9000 euro= 27000 PLN. A za 9000 euro to już można pokusić się nawet o 2006 rocznik jak przeglądałem niemieckie strony. Naprawdę super autko. mpg - Sob Mar 07, 2009 00:15 Czemu takich samochodów nie produkują?