Zobacz temat - [R45] Świecąca kontrolka silnika
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R45] Świecąca kontrolka silnika

Hubert_M - Pon Mar 09, 2009 11:44
Temat postu: [R45] Świecąca kontrolka silnika
Witam,

Czy istnieje "domowy" sposob na skasowanie bledu komputera? Mam wlasnie problem z swiecaca kontrolka silnika (engine malfunction) i podejrzewam, ze jest to tylko blad, gdyz kilka dni temu elektryk poprawial mi polaczenie akumulator-masa i od tego czasu swieci sie ona. Elektryk stwierdzil, ze powinna zgasnac po przejechaniu pewnej liczby kilometrow lub najlepiej odlaczyc akumulator na noc, to wszystkie bledy zresetuja sie. Mowiac szczerze sam nie wiem co zrobic w takiej sytuacji, moze lepiej jechac na stacje i podpiac do komputera? Czy moze ktos z obecnych na forum mial podobny przypadek? Za wszelkie porady dzieki z gory.

WM

Skiba - Pon Mar 09, 2009 14:02

Błąd niewystepujący nie powinien powodować świecenia kontrolki checkengine. Czyli: jeżeli błąd wystąpił kiedyś w przeszłości, ale już został rozwiązany problem, to check engine nie powinen się palić, pomimo że błąd jest wpisany w pamięć komputera. Błądy kasują się same, po ok 55 odpaleniach auta, o ile wciąż nie występują ... Rozwiązaniem jest także wizyta u diagnosty, zczytanie błędów komputerem, skasowanie i sprawdzenie czy ponownie nie wysepują.

Jeżeli pali Ci się kontrolka, to cały czas masz z czymś problem :(

PHJOWI - Pon Mar 09, 2009 14:26

błąd kolego :) , check będzie się w dieslu palił chociaż fizycznie nie będziego już go.
Skiba - Pon Mar 09, 2009 14:39

PHJOWI napisał/a:
błąd kolego :) , check będzie się w dieslu palił chociaż fizycznie nie będziego już go.


a jak tak, to przepraszam, za wprowadzenie w błąd :oops: ja u siebie miałem błędy i check mi się nie palił. Zostały skasowane przy pomocy KTSa. Drugim razem, także miałem jeden błąd, który pojawiał się, usterka została naprawiona, check zgasł, błąd był, skasował się z pamięci sam po kilkudziesięciu odpaleniach (ale jak wcześniej napisałem check nie świecił).

PHJOWI - Pon Mar 09, 2009 14:45

bo masz stary system .
Skiba - Pon Mar 09, 2009 14:55

PHJOWI napisał/a:
bo masz stary system .


z tego akurat się cieszę ;)

emes - Pon Mar 09, 2009 14:57

Hubert_M napisał/a:
Czy moze ktos z obecnych na forum mial podobny przypadek?


Tak, ja miałem. Pomimo tego, że nie było już przyczyny zapalania kontrolki, błąd pozostał zapisany i wywalał kontrolkę. Musi zostać skasowany i kontrolka będzie gasła. W moim przypadku problem rozwiązała wycieczka do PHJOWI, kilka minut i po sprawie. A przy okazji, PHJOWI sprawdził mi wszystko na T4 i żeśmy sobie jeszcze miło pogadali oglądając jego 75 V6 i ZR'kę :-)

Hubert_M napisał/a:
Elektryk stwierdzil, ze powinna zgasnac po przejechaniu pewnej liczby kilometrow lub najlepiej odlaczyc akumulator na noc, to wszystkie bledy zresetuja sie


Nie zadziała w przypadku 45 z dieslem. Sprawdzałem w swoim aucie. Nie pomagają domowe sposoby, np. 50 zapłonów, przebieg i inne takie.

Hubert_M napisał/a:
Mowiac szczerze sam nie wiem co zrobic w takiej sytuacji, moze lepiej jechac na stacje i podpiac do komputera?


Jechać na stację i skasować błędy. Jeżeli usterka naprawiona, kontrolka zgaśnie na pewno :)

Hubert_M - Pon Mar 09, 2009 16:07

Jeszcze raz dzieki za porady. Udam sie na stacje diagnostyczna w celu skasowania bledow. Mam nadzieje, ze to tylko to.

WM

emes - Pon Mar 09, 2009 16:24

Jeżeli przyczyna wywalania kontrolki jest wyeliminowana, to tylko to :-)