Zobacz temat - [R416] Silnik nierówno pracuje
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R416] Silnik nierówno pracuje

tomi78 - Czw Mar 26, 2009 14:22
Temat postu: [R416] Silnik nierówno pracuje
Do dzisiaj nie uzyskalem na to odpowiedzi, jest wiele tematow podobnych ale zaden nie rozwiazuje mojego problemu. Silnik moj odpala bez zadnych problemow zawsze czy zimno czy cieplo bez roanicy i przez pewien okres chodzi rowniutko ,po odpaleniu potem zaczyna nierowno chodzic tak jakby nie palil na jeden cylinder po jakis dwoch minutach zaskakuje i silnik pracuje rowniutko i nic sie nie dzieje. Dodam ze podczas tego gdy silnik nierowno chodzi to gdy sie jedzie to troche szarpie samochodem. Co to moze byc gdyby czujnik temperatury to by od razu zle chodzil tak sobie mysle uklad zaplonowy wymieniony oprocz cewki . To sie dzieje bez wzgladu czy cieplo zimno deszczowo czy sucho zawsze jest tak samo . Pomozcie moze ktos z was spotkal sie z takim problemem
irons122 - Czw Mar 26, 2009 14:34

wczoraj pojechałem na warsztat z podobnym problemem na początku nierówno pracował a po jakims czasie zaczął szarpać i tak coraz mocniej w czasie jazdy jak cos powiedza na diagnostyce komp to napiszę.
tomi78 - Czw Mar 26, 2009 14:55

Dobra to daj mi znac czekam . Mi szarpie tylko wtedy jak nierowno pracuje silnik czyli przez jakies dwie minuty tak wszystko jest ok juz pozniej. Zastanawia mnie czemu po odpaleniu pracuje rowno potem zaczyna dopiero nierowno pracowac a potem jest juz wszystko tak jak ma byc.
AndrewS - Czw Mar 26, 2009 17:02

tomi78 napisał/a:
po odpaleniu potem zaczyna nierowno chodzic tak jakby nie palil na jeden cylinder po jakis dwoch minutach zaskakuje i silnik pracuje rowniutko i nic sie nie dzieje.


no bo np. na poczatku nie sa brane pod uwage sygnaly z sondy lambda bo nie pracuje,
chyba ze ktorys czujnik w danym przedziale temp ma zle parametry

tomi78 - Pią Mar 27, 2009 07:27

No ale jakby tylko na poczatku nie byl brany sygnal z sondy lambda to gdyby zaczal po jakims czasie chodzic nierowno to by juz tak caly czas chodzil a on przestaje i jest wszystko ok.Zastanawiam sie nad cewka , ale czy cewka moze takie problemy stwarzac? No moze to jakies czujniki bo juz sam nie wiem co to jest ,mechanicy tez juz nie jeden patrzyl i nic kazdy co innego kaze wymienic i zaden jeszcze nie trafil.
zmarly1 - Czw Kwi 23, 2009 14:26
Temat postu: 416Si 16V + LPG
Własnie staram sie rozwiazac ten sam klopocik. Mam wymienione wszystkie elementy zaplonu( swiece,cewka, kable, palec, kopulka) Na LPG smiga mi pieknie rowniutko pracuje nie ma czego poprawiac, ale na benzynie jest ten wlasnie klopot ze na wolnych obrotach nie ladnie brzmi jak by palil na 3 garach i zauwazylem ze w czasie przyspieszania ma ostatnio jakies opuznione reagowanie na pedal gazu. Dzis wymienilem filtr powietrza nic nie dalo, filtr paliwa zostal wymieniony wczoraj i bez zmian. Moze silnik krokowy? Zaznaczam ze na LPG nic sie nie dzieje. Wiec problem lezy po stronie dostawy benzynki do silnika badz powietrza. Jesli sie wyjasni to napisze Pozdr.
grzesiek-neomix - Czw Kwi 23, 2009 15:44

Witam wszystkich, mam identyczny problem w moim R200 , odpalam silnik kilkanascie sekund pracuje równo, później zaczyna sie dusić , dławić, musze go trzymać na obrotach, po kilku minutach wszystko jest ok.Wymieniłem przewody, kopułkę , palec , swiece i silnik krokowy.problem jak był tak jest dalej.Szlag mnie trafia z tym autem szczerze mówiac, albo trafiłem na zły egzemplarz bo zawsze coś nawali, albo wszystkie te angielskie cacka są tak awaryjne.oznajmiam wszystkim że postawię z chęcią litrowego Walkera jak ktoś pomoże mi rozwiązać ten problem.
AndrewS - Czw Kwi 23, 2009 20:18

zmarly1 napisał/a:
brotach nie ladnie brzmi jak by palil na 3 garach


byc moze zasyfil sie jeden z wtryskiwaczy, przy gazie jest to mozliwe

grzesiek-neomix napisał/a:
odpalam silnik kilkanascie sekund pracuje równo, później zaczyna sie dusić , dławić, musze go trzymać na obrotach, po kilku minutach wszystko jest ok


moze sonda w pewnym zakresie temp. jakies glupoty wysyla do kompa, a jak sie juz solidnie rozgrzeje to jest ok

merlin11228 - Pią Kwi 24, 2009 17:06

Witam jestem nowym uzytkownikiem forum nio i szczesliwym posiadaczem 416 którego wczoraj dosyc okazyjnie zakupiłem,ale do rzeczy.Mam chyba dosyc podobny problem z silnikiem z tym ze jeszcze nie zdarzyłem przejrzec, swiec, przewodów ,przepustnicy i.t.d ale jutro sie tym zajme.A dokladniej- u mnie silniczek po dodaniu gazu dosyc wolno schodzi z obrotów poczym sie zatrzymuje na chwile na 1100 i spada do okolo 900(przy tych obrotach i zimnym silniku delikatnie nim rzuca) zauwazyłem ze troszke mam cos nie tak z wtyczka silnika krokowego bo po dotknieciu jej silnik wskakiwał na 2000 obrotów ale to jest do zrobienia ,uboczny efekt złego styku na wtyczce jest taki ze przy włączeniu wentylatora na chłodnicy silnik wskakuje na 2000 obrotów ale jak tylko ja dopchne wszystko jest oka.Nio i to wszystko to nic jedynie mnie martwi najwieksza bolączka mianowicie silnik potrafi zgasnac podczas jazdy ale tylko na biegu jałowym na niskich obrotach ,czyli jak np dojezdzam do skrzyzowania jest to niezalezne od tego czy jest on cieply czy zimny.nio i ostatnie mam wrazenie ze nie działa mi ssanie jakie powinien miec obroty silnik na ssaniu i przy jakiej mniej wiec temperaturze na zewnatrz jest pewne ze ssanie powinno sie załączyć??Jezeli miał ktoś podobne problemy bardzo prosze o odpowiedz bo niestety z tego co zauwazyłem jest wiele podobnych tematów lecz pozostawinych bez odpowiedzi.....

własnie zauwazyłem ze czasami zejdzie na te 900 obrotow poczym wskoczy na sekunde na 1100 i zejdzie spowrotem na 900 pomocy

grzesiek-neomix - Sob Kwi 25, 2009 08:48

merlin11228 napisał/a:
Witam jestem nowym uzytkownikiem forum nio i szczesliwym posiadaczem 416 którego wczoraj dosyc okazyjnie zakupiłem,ale do rzeczy.Mam chyba dosyc podobny problem z silnikiem z tym ze jeszcze nie zdarzyłem przejrzec, swiec, przewodów ,przepustnicy i.t.d ale jutro sie tym zajme.A dokladniej- u mnie silniczek po dodaniu gazu dosyc wolno schodzi z obrotów poczym sie zatrzymuje na chwile na 1100 i spada do okolo 900(przy tych obrotach i zimnym silniku delikatnie nim rzuca) zauwazyłem ze troszke mam cos nie tak z wtyczka silnika krokowego bo po dotknieciu jej silnik wskakiwał na 2000 obrotów ale to jest do zrobienia ,uboczny efekt złego styku na wtyczce jest taki ze przy włączeniu wentylatora na chłodnicy silnik wskakuje na 2000 obrotów ale jak tylko ja dopchne wszystko jest oka.Nio i to wszystko to nic jedynie mnie martwi najwieksza bolączka mianowicie silnik potrafi zgasnac podczas jazdy ale tylko na biegu jałowym na niskich obrotach ,czyli jak np dojezdzam do skrzyzowania jest to niezalezne od tego czy jest on cieply czy zimny.nio i ostatnie mam wrazenie ze nie działa mi ssanie jakie powinien miec obroty silnik na ssaniu i przy jakiej mniej wiec temperaturze na zewnatrz jest pewne ze ssanie powinno sie załączyć??Jezeli miał ktoś podobne problemy bardzo prosze o odpowiedz bo niestety z tego co zauwazyłem jest wiele podobnych tematów lecz pozostawinych bez odpowiedzi.....

własnie zauwazyłem ze czasami zejdzie na te 900 obrotow poczym wskoczy na sekunde na 1100 i zejdzie spowrotem na 900 pomocy



Mam identyczny problem :)

merlin11228 - Sob Kwi 25, 2009 12:32

tak i po krotkim przegladzie autka doszłęm ze silniczek krokowy u mnie nie działa ,mimo iz ładnie sobie brzeczy.a dokladnie bolec silnika krokowego nie powraca po maxymalnym wychyleniu wrecz wypada z silniczka poprostu wewnatrz objechała sie zebatka i od co.rozwiazanie chwilowe ustawiłem bolec w pozycji tak aby silnik miał 1000 obrotow i zakleiłem go:) :D