Zobacz temat - [r214i 1,4 96r] olej silnikowy ( Castrol ) ?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [r214i 1,4 96r] olej silnikowy ( Castrol ) ?

krysrov - Wto Sie 25, 2009 11:51
Temat postu: [r214i 1,4 96r] olej silnikowy ( Castrol ) ?
Hej ! Tak sobie właśnie szukam olejku na allegro i zobaczyłem taką oto aukcje ( koleś bardzo się rozpisał ) :grin:
http://allegro.pl/item719...miecki_5_l.html
i zastanawiam się czy ten olejek byłby dobry dla mojego roverka !
Chciałbym przede wszystkim kupić olej wyłącznie z allegro oraz w 5 litrowym opakowaniu !
Czy ktoś już jeździł na tym olejku a może macie inne propozycje !
Za wszelkie dobre rady bardzo dziękuję !

Pozdro dla wszystkich roverkowiczów

szoso - Wto Sie 25, 2009 12:26

ja jeżdżę cały czas na tym oleju jak i w benzyniaku tak i w dieslu ale zamierzam zalać Valvoline o którym jest dużo tematów na tym forum
rzekomo na Magnatecu w Mazdzie Premacy łuszczą się wałki rozrządu no ale to jest Mazda a nie Rover
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=65171#4

borsi - Wto Sie 25, 2009 12:47

http://allegro.pl/item723...tis_wsylka.html
Polecam ten olej 5 litrów . Chodzi silnik swietnie. Recenzje jeszcze lepsze i nie rozlewany w Polsce tylko holland .
Pzdr.

SeevS - Wto Sie 25, 2009 13:49

ja polecam ten zawsze leje go do moich 2 roverków i spisuje się świetnie !! polecany właśnie dla tej marki. http://www.allegro.pl/ite...ym_swiecie.html
staf - Wto Sie 25, 2009 15:45

krysrov, Myślę że nie masz co kombinować. Zrób tak jak ja Poczytałem na forum jakie są opinie na temat oleju silnikowego i zrobiłem tak jak większość. Zalałem Valvoline. I puki co przy nim pozostanę.
Szpondu - Wto Sie 25, 2009 19:09
Temat postu: [R 214Si 97r 103 KM]
Witam jezdze na nim od poczatku uzytkowania Roverka i jestem naprawde zadowolony! wczesniej byl do niego zalany jakis inny...ale przy Castrolu odżył:)Pozdrawiam
krysrov - Sro Sie 26, 2009 09:30

Dzięki za odpowiedzi ! Poczytałem na forum tak jak pisał staf oraz jakub333 trochę o tych olejkach i chyba jednak zdecyduję
się na taki olej http://allegro.pl/item716..._24h_krako.html

pozdro :smile:

hertz25 - Pon Sie 30, 2010 22:04

odswieze temat chce kupic olej z allegro od kolegaberlin opini pozytywnych ma spro,warto zaryzykowac i kupic zawsze taniej jak w sklepie i w bankach 5l
ADI-mistrzu - Wto Sie 31, 2010 11:27

Ja od niego 2 razy kupowałem, bardzo dobry kontakt, osoba bardzo wyrozumiała.
Stacho - Wto Sie 31, 2010 13:15
Temat postu: [R45 1,4 16V, 2001r]
Witam,
Ja ze trzy tygodnie przegladałem różne fora n/t olejów, gdyż zbliża sie termin wymiany, a muszę zmienić dotychczasowy (Castrol TXT Softec 5W40) na inny, ponieważ jest nieosiągalny. Również brałem pod uwagę Castrole magnetic, jednak znalazłem zbyt wiele niepochlebnych opinii o nich. W końcu zdecydowałem się na Valvoline MaxLifa 5W40 i taki nabyłem - świeży, z czerwca br.,od przedstawiciela handlowego tej firmy, na miejscu-bez kosztów przesyłki, w dość atrakcyjnej cenie. Szukajcie przedstawiciela u siebie, są w każdym regionie, np. korzystając z tej strony:
http://www.valvoline.pl/index_maxlife_gama.html
wtedy jedziesz i widzisz co bierzesz :wink: pozdr....

szoso - Wto Sie 31, 2010 13:22

Ja Maxlife biorę zawsze w InterCarsie
hertz25 - Wto Sie 31, 2010 14:26

a jak z tym liqui moly plukanka silnika- przed wymiana oleju wlac to ?mam castrola a zmienie na valvoline max life
oprawca_1978 - Wto Sie 31, 2010 18:39

Ja do mojego Poldorovera lałem namiętnie Lotos 5W40. Na ostatnim przejeździłem nawet od lipca 2007 do maja 2009 prawie 40 kkm, na LPG oczywiście, a olejku nawet nic a nic nie ubyło. Silnik trzymał ciśnienie już przy samym kręceniu na zimno 0.4 MPa, a po zagrzaniu oleju, nie spadało ono poniżej jakichś 150 - 170 kPa. Od jakichś 2000 rpm pod obciążeniem w zimie i od 2100 - 2200 w lecie - było piękne ciśnienie 0.42 - 0.45 MPa. Silnik do końca był sprawny, zero zużycia układu tłokowo-korbowego. Sam sprawdzałem, bo silniczek teraz ma zdjętą przeze mnie głowicę, celem dotarcia zjedzonych na LPG, zaworów wydechowych.
borsi - Wto Sie 31, 2010 18:44

czy zmiana 10W40 na 5W40 maxlifa coś da? Lekkie ubytki sa w aucie ale spowodowane raczej wyciekiem na zimmeringu lecz zawsze jakiś lekkie ilości brał. ale nie narzekałem nigdy.
keczu - Sro Wrz 01, 2010 07:54

borsi napisał/a:
czy zmiana 10W40 na 5W40 maxlifa coś da? Lekkie ubytki sa w aucie ale spowodowane raczej wyciekiem na zimmeringu lecz zawsze jakiś lekkie ilości brał. ale nie narzekałem nigdy.

Zmiana w tym przypadku na olej lepkosci 5w40 ( i do tego syntetyczny jakim jest valvoline w tej lepkosci) da Ci tylko wieksze wycieki z silnika. Powaznie, zostan przy lepkosci 10w40, tez mozesz kupic "maxlifa" w tej lepkosci. Nie ma przeciwskazan do syntetycznego oleju ,ale jak nic nie cieknie. To ze ten olej niby odzywia uszczelki to bez przesady kazdy ma takie dodatki, ten troche wiecej, nie da rady zatamowac wycieku. Osobiscie to przez dwie wymiany zalewalem nawet 0W40 potem 5W40. Poza tym popychacze musza byc 100% sprawne, na lekkim oleju beda glosniejsze przynajmniej do czasu pelnego rozgrzania silnika. Niby szybciej sie napelniaja ,ale potem moga nie trzymac cisnienia (wlasnie mam taki problem) dlatego teraz zalalem 10w40 i jest duzo lepiej, poprostu nie chce na razie wymieniac popychaczy .