Zobacz temat - [R45] wyciek płynu chłodzącego
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R45] wyciek płynu chłodzącego

Zbycho123 - Pią Paź 09, 2009 19:01
Temat postu: [R45] wyciek płynu chłodzącego
Witam, mam dziwny wyciek płynu z lewaj strony silnika, w miejscu łączenia bloku i glowicy . Zaznaczam że uszczelka pod głowicą była wymieniana ,głowica planowana ,śruby wymienione na nowe. Czy jest możliwe że plyn podcieka z innego miejsca niż uszczelka. Po wymianie auto przejechało jakieś 300km. Auto to Rover 45 1,4 16V 2000r . Proszę o pomoc. Pozdrawiam
Lechos - Pią Paź 09, 2009 19:38

zobacz czy nie saczy sie spod kolektora ssacego
Zbycho123 - Sob Paź 10, 2009 10:04

Dzięki Lechos. Sprawdziłem dziś rano, bo wyciek widać najczęściej na zimnym silniku i nic nie widać ,więc chyba masz rację. Ale wezmę go na dalszą trasę i sprawdzę. Dziwne jednak jest to , że raz jest ten wyciek, a raz nie ma. Jeśli się pojawi rano to postaram się wkleić fotkę. (Myślę, że gdyby była to uszczelka to ciekło by cały czas. Pozdrawiam.
kasjopea - Sob Paź 10, 2009 18:01

Zbycho123 napisał/a:
Myślę, że gdyby była to uszczelka to ciekło by cały czas

Niekoniecznie. Znaczenie może mieć również różnica temperatur - ciepło w dzień, zimno w nocy, wtedy po nocy często widać wyciek. Szczególnie teraz, kiedy zaczną się przymrozki.

Zbycho123 - Nie Paź 11, 2009 12:24

Witam ponownie wczoraj przejechałem ok. 100km i dzisiaj rano znowu się pojawił. Co do różnicy temp. to jest to możliwe, ale świadczyłoby o złym montażu uszczelki, bo to raczej nie jest normalne. Zobaczcie jeszcze to:


http://img93.imageshack.us/i/wyciek.jpg/

Widać tu wyraźnie miejsce wycieku.

kasjopea - Nie Paź 11, 2009 12:49

U mnie właśnie tak było, że ubywało płynu zazwyczaj po zimnej nocy, kiedy dzień był ciepły. Nalot też był. Została wymieniona uszczelka kolektora dolotowego. Jakieś półtora roku temu. Niestety znowu po trochu ucieka. I znowu w tym samym miejscu jest mokre. Więc albo montaż spaprany, albo uszczelka wadliwa, albo nie wiem co :/
Ale wyciek udało się zaobserwować właśnie dopiero po pierwszej zimnej nocy po lecie.

Zbycho123 - Pon Paź 12, 2009 17:03

U mnie jest czyściutko, brak jakiegokolwiek nalotu, no i ten mały przebieg po wymianie. Czyli jakie wnioski ?, jeszcze raz wymiana ?
A może pompa wody?

[ Dodano: Nie Paź 11, 2009 18:46 ]
Czy ma ktoś jeszcze jakieś pomysły? Bo nie chcę jeszcze raz wymieniać uszczelki pod głowicą (mechanik twierdzi że to nie uszczelka).

[ Dodano: Pon Paź 12, 2009 17:03 ]
Witam po przerwie znalazłem ten wyciek Lechos i Kasjopea mieliście rację co do uszczelki kolektora ssącego. Super dzięki wielkie :smile: