Zobacz temat - [R 216 97' Coupe] Pęknięte lusterko od strony kierowcy
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover 200/400 lata 92-95 (kanciak)
oraz Rover 200 coupe/cabrio i Rover 400 tourer - [R 216 97' Coupe] Pęknięte lusterko od strony kierowcy


Vesper416 - Sro Lut 10, 2010 20:17
Temat postu: [R 216 97' Coupe] Pęknięte lusterko od strony kierowcy
Witam potrzebuje na szybko odpowiedzi. W sobote jade zrobić przegląd zerowy mojej Coupety! Czas jezdzenia na niemca się konczy i na gwalt musze w koncu przerejestrowac.
Mam pekniete lusterko szklo i sie tak zastanawiam czy to moze czasem wplynac na negatywną opinie na przeglądzie????
W piatek daje do warsztatu na wymiane wahaczy, łączników i przegubów bo powiedzieli mi fachowcy ze jak nie wymienie to mnie cofną! A jak sie to ma do lusterka????
Wiem ze jak szyba pęknięta to nie podbiją przeglądu ale to juz dawno zrobione!

Zna ktoś jednoznaczną opinie na ten temat?????

Lechos - Sro Lut 10, 2010 20:44

Vesper416 napisał/a:
Mam pekniete lusterko szklo i sie tak zastanawiam czy to moze czasem wplynac na negatywną opinie na przeglądzie????
Nie moze, ale powinno w 100% wplynac na niedopuszczenie sam. do ruchu drogowego. Nie ma sie czym chwalic, ale mi sie jednego roku udalo (szklo juz bylo w drodze)?
Vesper416 - Sro Lut 10, 2010 20:49

"Nie może ale powinno" Czyli nie podbiją mi prezglądu? czy jak bo nie zrozumiałem.
Lechos - Sro Lut 10, 2010 20:59

Napisalem, ze nie tylko moze, ale, ze powinno w 100% wplynac na negatywna opinie co do stanu technicznego sam.
Reasumujac z peknietym lusterkiem sam. nie powinien przejsc badan technicznych ( choc wiadomo jacy sa diagnosci)

Vesper416 - Sro Lut 10, 2010 21:02

to zes mnie teraz zmartwił! To jest w ogóle bez sensu bo nie rozumiem w jaki sposób pęknięte szkło może wpłynąć na bezpieczeństwo jazdy?! Rozumiem rozbite lusterko i czesciowo nie kompletne, ale zeby przez pęknięcie............ !@!$# kraj po prostu teraz będe z tydzien czekać az lusterko mi przyjdzie.... i dopiero przegląd
Lechos - Sro Lut 10, 2010 21:13

Mozna zrobic na jakis czas prowizorke zanim nie kupisz odpowiedniego szkla. Idziesz z wkladem (lub odrysowanym szablonem) do szklarza i wycina Ci na wymiar z lustra prostego, przyklejasz na pekniete szklo silikonem lub tasma dwystronna i przechodzi przeglad (koszt to 10 pln)
staf - Sro Lut 10, 2010 21:18

Ja bym pojechał na przeglad, mimo pęknietego lusterka. Nie sądzę żeby diagnosta aż tak szczegółowo sprawdzał i zauważył że lusterko jest pekniete.
Głowny nacisk kłada na hamulce, swiatła, itd. Pękniętego lusterka wcale nie musi nawet zauważyć. :/

Vesper416 - Sro Lut 10, 2010 21:25

Jak wejdzie do srodka i usiadzie za kierownica to na pewno zobaczy...na lusterku jeszcze na stronie lakierowanej jest plamka szpachli nie zamalowana po rysie.........
macikd - Sro Lut 10, 2010 23:09

Jak Ci się trzyma to lusterko i Tobie nie przeszkadza to bym pojechał z pękniętym na przegląd. Przecież nawet jesli powiedzą wtedy że nie podbiją to nic nie płacisz :razz:
Wtedy ewentualnie do szklarza i na dwustronną taśme przykleić i na przegląd znów. Po przeglądzie zdejmiesz i bedziesz miał nadal swoje pęknięte, ale sferyczne, jeśli masz oryginalne :mrgreen:

Vesper416 - Sro Lut 10, 2010 23:12

a czy szklarz samochodowy nie dotnie mi sferycznego?????
macikd - Sro Lut 10, 2010 23:19

No jeśli bedzie takowe miał to dotnie, tylko pare groszy droższe bedzie. No i niestety może inaczeej oddalać od orginalnego. Tak kiedyś zrobiłem i miałem dwa inne lusterka- okrpnie się jeździ z takimi.
Vesper416 - Czw Lut 11, 2010 12:00

Lusterko załatwione pojechałem do auto szklarza. Wyciął mi nowe sferyczne i wkleił. Przy okazji uratował mate grzewczą i wkleił lusterko wsteczne. Za wszystko zapłaciłem 40zł więc opłacało sie bo sam wkład na allegro kosztuje 25 plus wysyłka 20 no i trzeba robic samemu... przy okazji to polecam fime Auto Szklarz Młynarczyk Poznań Polna 40
oni naprawde fachowo podchodzą do klienta zresztą nie pierwszy raz witam u nich i zawsze dobra obsługa i nie kasują!!!

kasjopea - Czw Lut 11, 2010 15:19

Vesper416, może w takim razie wpiszesz ich w polecanych warsztatach?