Zobacz temat - [R200, 214] śruby zabezpieczające do alufelg
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R200, 214] śruby zabezpieczające do alufelg

tomirek - Sro Lut 17, 2010 23:07
Temat postu: [R200, 214] śruby zabezpieczające do alufelg
dziś dotarły do mnie aluski od kolegi Krzysi3k (dzięki śliczne za miłą transakcję). No i pojawia się pytanko. Z tego co wiem, to nakrętki od stalówek będą pasować do oryginalnych 16 calowych alu MG. A co ze śrubami zabezpieczającymi? Czy ktoś używa takowych z felgami aluminiowymi? Możecie polecić jakieś konkretne? Bo sprzedawcom troszkę przestałem ufać po tym jak na moje pytania otrzymywałem sprzeczne informacje :(
hvil - Sro Lut 17, 2010 23:15

nie bierz tego szitu, zgubisz zlodziejke i beda takie jaja jak u mnie;-) jest o tym pare tematow. a jak namierzy twoje felgi menda zjmujaca sie krojeniem ich to zadna antykradziezowka go nie powstrzyma:-)
DANTE79R - Czw Lut 18, 2010 00:21

Zgadzam się z przed mówcą. Jeżeli garażujesz auto lub trzymasz w bezpiecznym miejscu to daj spokój z tymi nakrętkami. Pamiętaj że jak sie wyrobi zabezpieczenie to masakra. A poza tym musisz wiedzież że Rover ma nakrętki na tzw kulę i inne mogą obrobić gniazdo felgi.
hvil - Czw Lut 18, 2010 00:25

ja zakladalem temata o tych zlodziejkach. Niemialem jej, i odkrecic je nie problem:-D na chama kazdym dobramym łomem idzie, gorzej jak wlasnie ci sie ona wyrobi, i pewnego dnia wyszlifujesz frezy na gładziutko:-) u mnie tak bylo p onieudanych probach dorobienia zlodziejki. masakra to odkrecic, ostatecznie sie udalo.

Nie łąduj sie w to bo dla ludzi co utrzymuja sie z krojenia felg takie gadżety to żadna przeszkoda.

rafal_13 - Czw Lut 18, 2010 00:31

a ja uważam, że to nie jest głupi pomysł można kupić śruby z dwoma kluczami jeden masz w samochodzie, a drugi bezpiecznie schowany w domu. A co do wyrobienia się śrub jak klucze są dobrej jakości to tak szybko to nie nastąpi, a poza tym kół nie odkręca się codziennie. Gdybym kupował aluminiowe felgi (co nastąpi najprawdopodobniej na wakacjach) to na pewno kupię śruby zabezpieczające, chociażby dla spokoju swojej duszy, że robię wszystko by zapewnić bezpieczeństwo swojemu roverkowi :mrgreen:


P.S. W tym ostatnim zdaniu trochę poleciałem. :mrgreen:

hvil - Czw Lut 18, 2010 00:34

ja mialem okazje ponownie kupic ta jedna zepsuta i zlodziejke:-) ale wywalilem na smietnik kupilem zwyle:-) a niedlugo po mnie znajomy, mial komplet ladny nie zjechany, oddal woz na zmiane kol na zimowe i jakis wulkanizator baran pneumatykiem przjeciowke odkrecal, zestaw nowy, jedna czynnosci i zjechany jak u mnie bo probie odkrecania lomem. Zabezpieczenia kol to jak kod do radia:-D w teorii wyniosłe, w praktyce upierdliwe i mało potrzebne:-)
rafal_13 - Czw Lut 18, 2010 00:38

ale pewnie panel to z radia ściągasz na noc??

Zabezpieczenia kół na pewno troche utrudniają życie złodziejom i zniechęcają amatorów złodziejstwa

hvil - Czw Lut 18, 2010 00:41

niesciagam bo mam fabryczne:D panel to swietne utrudnienie bo towar jes twybrakowany bez panela, a takie rzeczy jak kody, czy sruby to jest do obejścia bez obnizenia wartosci rzeczy kradzionej:-) brak panela to duzy upadek wart dla zlodzieja:-)

Panel jest ok, zlodizejki czy kody sa upierdliwe i przeszkadzaja szarym uzytkownikom nie fachowcom od ich obchodzenia w minute;-)

rafal_13 - Czw Lut 18, 2010 00:49

znam wielu ludzi, którzy ściągają panele i chowają je w schowkach i to trochę mija się z celem

taki mały OT

Kozik - Czw Lut 18, 2010 08:06

rafal_13 napisał/a:
znam wielu ludzi, którzy ściągają panele i chowają je w schowkach i to trochę mija się z celem


w schowku złodziej nie widzi, a po samym wnętrzu radia czasami cięzko okreslić czy to szit za 100zł czy radio za 1000 ;)

tomirek - Czw Lut 18, 2010 09:22

Nie wiem co Wy z tymi śrubami robicie ;) w drugim autku mam od 3 lat "złodziejki" (nakrętki) i żadnych problemów z wyrobieniem nie ma. W poprzednim "złodziejek" (śrub) używałem przez lat 7 i również nie miałem najmniejszych problemów.
A że jak złodziej się uprze to i z zabezpieczeniem zdejmie to tez wiem. Ale moim zdaniem idea śrub zabezpieczających polega na tym, by zabezpieczyć kółka nie przed wyspecjalizowanym złodziejem (bo, że taki sobie ze śrubą poradzi jest bardzo prawdopodobne), a przed złodziejaszkami, którzy ściągają kółka by zarobić na kilka flaszek czy nowy dres albo nowego wypasionego "fona". I w tym przypadku śruby się sprawdzają