Zobacz temat - [R 416 ] Po wymianie HGF nie chce odpalić
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R 416 ] Po wymianie HGF nie chce odpalić

seyfer - Wto Sty 18, 2011 10:49
Temat postu: [R 416 ] Po wymianie HGF nie chce odpalić
Witam
Pisze w sumie w imieniu znajomego, któremu dosyć niedawno ujawnił się HGF, po wymienaie kompletu uszczelek auto potrafiło odpalić , chodziło normalnie. Problem pojawił sie po nagrzaniu silnika - rozrusznik kręcił, jednak silnik nie chciał odpalić. Po diagnostyce komputerem padło na czujnik położenia wału.
Na chwile obecną czujnik został wczoraj wymieniony na Lucas'a a i efektów żadnych nadal nie widać. Auto czasem odpali a czasem odmawia posłuszeństwa. ( komputer nie wyświetla żadnych błędów )

z góry dziękuję za wszelkie sugestie

sobrus - Wto Sty 18, 2011 11:19

Tzn po wymianie czujnika dalej na zimnym pali a na ciepłym nie?
Objaw typowy dla czujnika położenia wału.
Ale to już było wymieniane, to nie wiem :(

No może poza typowym stwierdzeniem że albo nie ma iskry albo paliwa. :???:

seyfer - Wto Sty 18, 2011 11:30

Właśnie na wymianie czujnika skończyły mi się informacje :/
flapjck1 - Wto Sty 18, 2011 11:33

swprawdzcie kompresje na zimno i cieplo
seyfer - Wto Sty 18, 2011 11:41

Ciśnienie niby mechanik sprawdzał i wszystko jest ok :/
slax - Wto Sty 18, 2011 13:11

a może czujnik temperatury, gdzieś tu na forum był temat, ze na ciepłym silniku nie palił, i winny okazał sie czujnik temperatury, ten od kompa, można to było zdaje się sprawdzić wyjmując wtyczkę od tegoż czujnika, wtedy autka odpalały normalnie
seyfer - Sro Sty 19, 2011 11:08

teraz nic nie można sprawdzić bo auto juz wcale nie odpala :/ obecnie stoi u elektryka i znajomy czeka na diagnozę :mad:
borsi - Sro Sty 19, 2011 18:47

tak jak kolega powiedział. musisz odłaczyć kostki od czujników temp. któremuś koledze to pomogło. nie ważne ze ciepły
seyfer - Pią Sty 21, 2011 07:05

jest i rozwiązanie, popękana kopułka była przyczyną awarii... poszła zwara i dostała zarówno cewka jak i komputer. Co dokładnie było z kompem tego nie wiem, w każdym razie auto znowu żyje ;)
sobrus - Pią Sty 21, 2011 07:50

Super :)
Moja też była popękana, ale "zaledwie" nierówno silnik pracował. Nie sadziłem że aż takie cyrki może zrobić.