Zobacz temat - [R416] Brak filtra powietrza.
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R416] Brak filtra powietrza.

bolcik - Pon Lip 18, 2011 14:53
Temat postu: [R416] Brak filtra powietrza.
Witam.
Bylem jakies 2 tygodnie w warsztacie. Dzisiaj sie tak zlozylo ze robilem sobie przeglad pod maska i nie tylko. Wyobrazcie sobie moje zdziwienie kiedy okazalo sie ze zdemontowano mi filtr powietrza... no idioci, debile inaczej tego nazwac nie mozna. Niestety nie sprawdzilem samochodu w 100% co jest a czego nie ma po odbiorze. Do glowy by mi cos takiego nie przyszlo...
Silnik pracuje w miare normalnie ale czy powinienem cos zrobic poza oczywiscie montazem brakujacych elementow? jakas konserwacja? Bo zbluzganie mechanikow bylo w pierwszej kolejnosci. Jakie moga byc skutki takiej jazdy?

ADI-mistrzu - Pon Lip 18, 2011 15:03

Załóż i możesz sobie przepustnicę szmatką wyczyścić. Jak pracuje Ci normalnie silnik to nic się nie stało, jak byś dłużej tak pojeździł to np. mógł by jakiś kamyk dostać się do cylindra czy inne badziewie.

Przyznali się że zapomnieli, chodź jak można nazwać to zapomnieniem....

szoso - Pon Lip 18, 2011 15:03

bez filtra cały zasysany syf idzie do silnika, nie wiem jak długo tak jeździłeś, na dłuższą metę jest to ryzykowne, załóż filtr i jeździj
bolcik - Pon Lip 18, 2011 15:12

to ze trzeba zalozyc to wiem :) duzo kilometrow nie zrobilem moze ze 200 bo to 4 autko pod domem. to nie pierwsza ich wtopa. wczesniej odgieli oslone przy hamulach tak ze tarla i jak zrobilem z 500 metrow i wrocilem to powiedzialem ze to pewnie trzeba a oni na to: chce pan zebysmy to my zrobili czy sam sobie pan to zrobi... no ciul ze jestem cierpliwy powiedzialem ze chce miec dobry samochod i niech robia. teraz sprawdzilem jeszcze na szybko sworznie i okazalo sie ze nie maja zawleczek. albo nie potrafia zakladac i wypadly albo nie dali... a czy przyznali sie hmmm wlasciciel powiedzial: " wszystko jest dobrze"... i zebym byl ciszej bo klientow strasze... noz w kieszeni sie otwiera. zaproponowal tez gratisowo filtr (łaskawca). czyli wracajac do glownego tematu jezeli nic sie nie dzieje z silnikiem to podejmowac jakies kroki ? bo mam przed oczami czyszczenie cylinrow ale tak zle to chyba nie musi byc? moze ciut dluzej zapala ale tak to nic nie zauwazylem
ADI-mistrzu - Pon Lip 18, 2011 15:22

Cylindry powinny same się przeczyścić, załóż filtr i przepustnice wytrzyj.
A i jeszcze jedno, znajdź inny warsztat...

des - Pon Lip 18, 2011 21:27

bolcik napisał/a:
teraz sprawdzilem jeszcze na szybko sworznie i okazalo sie ze nie maja zawleczek. albo nie potrafia zakladac i wypadly albo nie dali...
Zawleczki były tylko w oryginalnych sworzniach. Jeśli takie montowali to dali dupy, że nie założyli zawleczek, jeśli zamienniki to sorry ale zawleczek nie ma.
Jugol - Pon Lip 18, 2011 22:45

bolcik KONIECZNIE zmień mechanika !! !! !! Teraz filtr, a następnym razem zapomną klocków ham włożyć :szok:
marcin316 - Wto Lip 19, 2011 10:48

Warsztat zmienić to podstawa.

Kiedyś miałem praktyki w jednym takim... gdzie po kapitalce silnika w FSO1500 zapomnieli nalać oleju ;) i odpalili auto na sucho przy właścicielu...