Zobacz temat - [R75] Wyrzuca płyn chłodniczy
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Wyrzuca płyn chłodniczy

roberth37 - Pią Sie 12, 2011 20:47
Temat postu: [R75] Wyrzuca płyn chłodniczy
Witam Was wszystkich!!
Na samym początku chciałbym sie przywitać z Wami i podziękować z góry za odpowiedzi i rady które może uratują mnie przed ogromnymi kosztami

Sprawa wygląda tak :

Od jakiegoś czasu zauważyłem że wywala mi wodę z wężyka obok zbiornika płynu chłodniczego. dolewałem płynu na zimny silnik i cały czas się powtarzała sprawa - non stop ubytki do pustego zbiornika.
Serwis stwierdził że dolne przewody od chłodnicy są zimne i niby to przyczyna a więc:

Pojechałem na serwis i :
odpowietrzyli i sprawa dalej się powtarzała
Termostat wymienili na nowy
Nowa chłodnica bo niby była zawalona
po tych wymianach dziś temperatura podczas jazdy bardziej gwałtownej sięga maximum!!! do czerwonego pola rośnie po 5 minutach jazdy. Co ciekawe gdy samochód jest sprawdzany na luzie i jest trzymany na 3 tysiącach obrotów nic sie nie dzieje ( wody nie wywala i temperatura jest ok )

Uszczelka pod głowicą była sprawdzana na zawartość CO2 w układzie chłodzenia i nic się nie działo ! wszystko niby ok żadnych śladów CO2.

Po tym wszystkim czyli nowym termostacie , chłodnicy , odpowietrzaniu wszystko dalej tak samo.

W serwisie twierdzą że sprawdzali pompe wody i jest dobra( ma metalowe łopatki )

Po 5 dniach w serwisie do niczego nie doszli. przewody są gorące , wentylator się załącza, natomiast jest bardzo duże ciśnienie i węże są trochę ale nie bardzo twarde.

Proszę Was o pomoc z nadzieją że może ktoś juz zwalczył ten problem.
najgorsze jest to że jutro o 8 rano mam juz coś wiedzieć więc proszę Was o szybką pomoc!!

Dziekuje Wam !!

sknerko - Sob Sie 13, 2011 12:59

a korek zbiorniczka wyrównawczego sprawdzony? i jaki ma kolor bo powinien być szary, czarne były wadliwe.
Piotrass - Sob Sie 13, 2011 13:05

sknerko napisał/a:
bo powinien być szary

Powinien być czarny. Szare były z pierwszych lat produkcji i szybciej wybijały wodę. Nawet kiedyś była jakaś akcja z wymianą tych szarych na czarne.

jacenty1003 - Nie Sie 14, 2011 08:25

uszczelka pod głowicą walnięta i ciśnienie z cylindra idzie w układ chłodzoncy i efekt jest własnie jak opisałeś
roberth37 - Nie Sie 14, 2011 08:46

Dziękuję za odpowiedzi ale słuchajcie to:

Pojechałem wczoraj znów na serwis i znów to samo płyn wywala itd.
Powiedzieli mi że to niby jakaś tuleja się zawiesza itd... cokolwiek to znaczy, albo blok silnika:|
ogólnie bzdury.

Przyjechał akurat mój teść i spojrzał na to swoim okiem i okazało się że:
dali nowy termostat który się CZASEM otwierał i tu była wina!!
Temperatura silnika full na czerwonym polu a chłodnica zimna i wąż od termostatu również.

Ale zrodził sie nastepny problem że samochód mi się dławi jak jadę , silnik nie równo pracuje.
Jakby się dławi ( wchodzi na obroty jakby jechał po śniegu , jakby koła kręciły się w miejscu)
Nie wiem co to jest ale może przegrzali coś i świece się przegrzały co?? bo nic innego mi do głowy nie przychodzi.

Przy spokojnej jezdzie ok ale jak dogazuje to automatycznie sie chrzani. obroty świrują na dole itd.
Dziekuje za odp

Warager - Nie Sie 14, 2011 09:54

Poszukaj dokładnie na forum na pewno ktoś miał podobną usterkę jak Ty. Skoro przegrzałeś silnik, to na pewno będa powikłania, takie czy inne...
automechanik - Nie Sie 14, 2011 11:28

Z tego co opisujesz wynika że ślizga się sprzęgło. Bo co znaczy jedzie jak po śniegu domyślam się, że obroty silnika rosną a auto nie przyspiesza.
Zaciągnij ręczny, odpal silnik, wciśnij sprzęgło włącz 5 bieg dodaj gazu i puść pedał sprzęgła.
Jeśli nie zadławi silnika i będzie on dalej pracował to znaczy-sprzęgło się ślizga.
Jeśli zgaśnie sprzęgło OK.
Nie robić tej próby zbyt często. (bardzo stresująca dla silnika, sprzęgła i koła dwumasowego)

Boncky - Nie Sie 14, 2011 19:49

tak przegrzany 1.8 ? HGF w drodze do Ciebie i już jest blisko..
gabbers - Sro Paź 01, 2014 17:25
Temat postu: Przegrzewanie się silnika
I tak bo tu jest niemały problem i podepnę się pod ten temat bo jest podobny jak nie ten sam, więc tak silnik zaczął się przegrzewać i po kolei brak ogrzewania węże dolne zimne dodam że jest zagazowany cały czas wywala płyn przez zbiorniczek wyrównawczy i wywala go tak długo aż płynu braknie, nie ma śladów by mieszał się z olejem zbiorniczek i chłodnica zimne wentylator działa, u mechanika zrobili ....wymiana uszczelki pod głowicą do tego uszczelniacze zaworów i panewki nowe chłodnica nowa termostat nowy bo wcześniejszy jak się okazało został przewiercony .........3000zł poszło auto nadal się grzeje na luzie trzeba go potrzymać parę minut na 3-4 tyś i wskazówka leci na czerwone podczas jazdy grzeje się szybciej .....teraz mechanicy chcą sprawdzić czy po wyciągnięciu termostatu będzie obieg bo ewidentnie nie ma ,ale przecież już 2 nowe termostaty sprawdzali a nie wydaje mi się by oby dwa były wadliwe, a jeszcze podczas jazdy ogrzewanie na maxa a grzeje na przemian raz ciepłe raz zimne, i nie ma mowy o nowym korku bo nawet nowy wyrzuci płyn gdy przekroczy 3 bary bo takie ma zadanie
janio - Sro Paź 01, 2014 18:26

roberth37, piszesz tak:
Po tym wszystkim czyli nowym termostacie , chłodnicy , odpowietrzaniu wszystko dalej tak samo.
Ja tu czegoś nie rozumiem, serwis wymienił Ci kupę części a i skasowali pewnie sporo, efektu żadnego, więc powinni założyć części te co były, przeprosić i oddać pieniądze. Do kitu z takim serwisem, jak można kogoś kasować za nienaprawiony samochód? Ja bym na nich napisał do UOKiK.

wschodni - Czw Paź 02, 2014 11:52

Sprawa z termostatem ma się tak. Jeśli nie kupiliście oryginalnego, a za pewne nie bo ciężko takowy dostać to jest problem. W oryginalnym termostacie jest otwór i przełożona przezeń jest jakaś zawleczka. Prawdopodobnie z braku tego otworu na nowych termostatach jest problem. Ja miałem u siebie oryginał i objawy takie https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=96211, Kupiłem nowy termostat bez otworu i pomimo 2 godzinnej walki z odpowietrzeniem, temperatura 110, załącza się wentylator, wiadomo temperatura spada. W środku ani krztyny ciepłego powietrza z nawiewu, chłodnica zimna. Jutro będę wyciągał termostat ponownie, ten nowy i nawiercę go wiertłem 3. Jeśli to da efekt to dam znać. Gdyby ktoś chciał zdjęcie oryginalnego termostatu to piszcie, będzie porównanie.

[ Dodano: Czw Paź 02, 2014 11:52 ]
Tak jak pisałem, wygląda na to, że problem jest w termostacie. Co prawda nie wierciłem otworu ale wywaliłem cały wkład. Obieg wrócił, w środku leci ciepłe powietrze, bez problemu się odpowietrzył. Później pojadę po inny termostat i go nawiercę, może będzie odpowiedni efekt.

dzelo23 - Czw Paź 02, 2014 11:54

Ja kupiłem pierwszy lepszy termostat, ma dziurkę i zawleczkę (zaworek). raczej nie jest oryginalny bo chyba francuski a wygląda tak
wschodni - Czw Paź 02, 2014 18:56

I jak? Montowany był? Wszystko działa? Właśnie o to chodzi, że ja zakupiłem termostat bez tej zawleczki.Uznałem, że nie ma to znaczenia, czy otwór jest czy go nie ma. Na problem naprowadził mnie mechanik:)

Pamiętasz może jakiej jest firmy? Bądź jest gdzieś napisane? Też muszę kupić jakiś sensowny, bo z wyciętym termostatem nie będzie mi się dogrzewał.

dzelo23 - Czw Paź 02, 2014 19:27

Był zamontowany, działał bez problemu przez ok 20 km. Wymontowałem go bo mam termostat PRT a w jego miejsce poszedł tylko kołnierz. Przy swapie kupowałem tyle gratów ze nie pamiętam. Oprócz tych napisów co widać na zdjęciach jest jeszcze oznaczenie A3 88C i V2260 nazwy firmy niestety nie pamiętam. Ten leży u mnie od kwietnia niepotrzebny jak chcesz to pisz pw
wschodni - Pią Paź 03, 2014 00:26

Dziękuję, już znalazłem chyba. Bo z tego co znalazłem to Gates właśnie wypuszczał takowe termostaty.
A co do tego PRT mógłbyś się pochwalić? Sam robiłeś? Jak to wygląda i jak się faktycznie sprawdza?

dzelo23 - Pią Paź 03, 2014 09:20

Tak robiłem sam, jak się sprawdza to ciężko powiedzieć. W porównaniu do zwykłego układu chłodzenia w 1.8 n/a jedyna różnica jaką zauważyłem to to że może odrobinę wolniej się grzeje. Może to też być tylko moje odczucie.
W żółtym kółku jest prt (ja wstawiłem termostat od diesla, do Pb jest jasny). W czerwonym jest trójnik do turbo, w zwykłym 1.8 nie na go.

wschodni - Pią Paź 03, 2014 15:12

Gratuluję, całkiem fajnie to wygląda. U siebie też bym tak zrobił, ale nie wiem w które miejsce mógłbym wmontować nowy termostat, i gdzie pociągnąć rurki itd.