Zobacz temat - [R618]!rover gaśnie na benzynie i na gazie!
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 600, Honda Accord - [R618]!rover gaśnie na benzynie i na gazie!

igunia7 - Pią Paź 14, 2011 18:36
Temat postu: [R618]!rover gaśnie na benzynie i na gazie!
Witam. Proszę o pomoc wszystkich forumowiczów. Mam problem z moim Roverkiem 600 1,8 B/G. Opisuję objawy: samochód na zimnym silniku traci obroty na benzynie, jeszcze zanim przełączy się na gaz i od razu gaśnie. Dodam, że obroty spadają bardzo gwałtownie. Bardzo ciężko jest go potem odpalić na benzynie. Przy spuszczeniu samochodu z biegu, nawet przy zmianie biegu obroty natychmiast spadają i Roverek gaśnie. Nie muszę dodawać, że jest to bardzo uciążliwe. Po rozgrzaniu się silnika i przełączeniu na gaz(sekwencja) samochód też gaśnie, chyba że do świateł dojeżdża się na biegu. Na luzie obroty są nierówne. Samochód nie ma siły. Przy zmianie biegów bardzo szarpie, również przy wolnej jeździe na jedynce lub dwójce. Samochód zaczął trochę głośniej pracować. Dzieje się tak od ok. 2 miesięcy, ale teraz stało się to bardzo uciążliwe. Wcześniej gasł tylko na gazie, gdy był zimny(np.przy dojeżdżaniu do świateł), potem zaczęło mu się psuć na benzynie. W tym tygodniu do baku zostało zalane 250ml środka do czyszczenia układów wtryskowych Ligi mole. Proszę o pomoc.
sobrus - Wto Paź 18, 2011 09:25

Ja bym zaczął od przepatrzenia układu zapłonowego.
Świece, kable wysokiego napięcia. Jeżeli w tym silniku jest, to także kopułka i palec.

Środek czyszczący raczej niewiele pomoże, bo sekwencja ma swoje własne wtryski i mało prawdopodobne, aby oba "komplety" się nagle zapchały.

Przy okazji przeczyściłbym też silniczek krokowy, bo jego nieprawidłowa praca może powodować gaśnięcie silnika.

sila - Pią Paź 21, 2011 22:00

witam miałem podobny problem, z którym walczyłem bez mała 2 lata. próbowałem wszystkiego: czyszczenie przepustnicy, silniczka krokowego, regulacja obrotów biegu jalowego, wymiana kabli, świec, czyszczenie kopułki i nic. dopiero regulacja luzów zaworów przyniosła diametralna poprawę - całkowite ustapienie objawów. Z tego co opisujesz to może być to samo (tak samo u mnie się to rozwijało). Kiedy wymieniałaś rozrząd, jeżeli niedawno spytaj mechanika czy regulował ci luzy. Jeżeli dawno to niech ci je sprawdzi. U mnie koszt regulacji zamknął się w 80PLN. Z tego co się orientuję to powinno się sprawdzać/ regulować co 50kkm,
marthinez - Pią Paź 21, 2011 23:06

sila napisał/a:
Z tego co się orientuję to powinno się sprawdzać/ regulować co 50kkm,
Co 40kkm, a na gazie nawet częściej.