Zobacz temat - [R75] Czy olej powinien ubywać? - CDT/CDTi
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Czy olej powinien ubywać? - CDT/CDTi

Lysol - Pią Lis 25, 2011 16:06
Temat postu: [R75] Czy olej powinien ubywać? - CDT/CDTi
Pytanie może trochę nietypowe ale pozwoli pozbyć mi się wątpliwości.

Zacznijmy od tego że zakupiłem swoją 75e ponad rok temu i od razu wybrałem się na wymianę oleju oraz filtrów i przez ponad rok użytkowania i 16-17 tyś przejechanych km nie zauważyłem jakiegokolwiek ubytku oleju, na miarce jest nadal taki sam stan jak zaraz po wymianie. Czy to normalne i czy jednak minimalna ilość oleju nie powinna ubywać?

Markzo - Pią Lis 25, 2011 16:09

oleju się nie wymienia co 10tys?
Remigiusz - Pią Lis 25, 2011 16:10

Lysol napisał/a:
16-17 tyś przejechanych km nie zauważyłem jakiegokolwiek


To już dawno czas na wymianę oleju :wink:

Lysol napisał/a:
Czy to normalne i czy jednak minimalna ilość oleju nie powinna ubywać?


Normalne a czemu by miał obywać olej. Jak jest silnik padlina to będzie brał olej :mrgreen:

Lysol - Pią Lis 25, 2011 16:18

Olej już mam wymieniony bo całkiem niedawno moja miska olejowa miała bliskie spotkanie z kamieniem i nie obeszło się bez spawania :( więc wymiana była przymusowa...

Dzięki za odpowiedź po prostu mnie to zastanawiało jak nasłuchałem się znajomych co dolewają "trochę oleju co 5tyś km bo to normalne, ...każdy silnik trochę bierze"

Już zaczynałem podejrzewać że może coś jest nie tak i silnik nie ma odpowiedniego smarowania albo coś.

To mój pierwszy samochód dlatego pytanie może wydawać się śmieszne. :lol:

Boncky - Pią Lis 25, 2011 16:29

Lysol napisał/a:
Olej już mam wymieniony bo całkiem niedawno moja miska olejowa miała bliskie spotkanie z kamieniem i nie obeszło się bez spawania :( więc wymiana była przymusowa...

Dzięki za odpowiedź po prostu mnie to zastanawiało jak nasłuchałem się znajomych co dolewają "trochę oleju co 5tyś km bo to normalne, ...każdy silnik trochę bierze"

Już zaczynałem podejrzewać że może coś jest nie tak i silnik nie ma odpowiedniego smarowania albo coś.

To mój pierwszy samochód dlatego pytanie może wydawać się śmieszne. :lol:



część silników bierze, producent o tym informuje w instrukcji i podaje przedziały a część nie, olej się wymienia co 10tys a nie 16...

Lysol - Pią Lis 25, 2011 16:53

Niby co 10tyś chociaż w instrukcji obsługi czas wymiany oscyluje w granicach 19-25 tyś km. Dlatego przyjąłem zasadę że będę wymieniać olej razem z filtrami raz w roku. Myślę że raz w roku w zupełność wystarczy tym bardziej że nie eksploatuje samochodu jakoś szczególnie mocno. Tylko dojazdy do pracy i weekendowe wypady/zakupy.
mocu - Pią Lis 25, 2011 18:31

Przy resetowaniu tzw serwisu w komputerze mamy ustawiony limit kilometrów 22tyś i co 50 km zmniejsza się, co widać na kilka sekund po przekręceniu kluczyka. Myślę, że przy współczesnych olejach można sobie pozwolić na takie limity. W ciężarówkach olej wymienia się co np 80 tyś km (w zależn od modelu) a tam silniki dostają niezły wycisk (no, może pracują na niższych obrotach, ale jakie obciążenia...) więc jeżeli nie stosujesz oleju z biedronki to chyba możesz spokojnie co tyle wymieniać.
21matys - Pią Lis 25, 2011 20:50

ja mysle ze nawet półsynetyki wymieniac co 15tys.... i sam tak robie :) , a co 10tys to roche moim zadaniem za czesto :)
Rowan - Pią Lis 25, 2011 22:36

Testowałem EDGE 0W30 i po prawie 30kkm był nadal przezroczysty... Więc olej ten musi mieć naprawde dobre właściwości.
Boncky - Pią Lis 25, 2011 22:50

yyy kolor oleju to nie za bardzo ważna cecha określając jego parametry...

"wymieniam co rok" - to też nie za bardzo ciekawa odpowiedź bo ja w rok robię 50 tys, to mam co rok wymieniać ? ogólnie przyjęło się rok jeżeli ktoś malutko jeździ lub po prostu 10,15,20 itd tys km. Tutaj różne szkoły, każdy ma swoje zdanie.

W oleju bardzo ważna jest i chyba najważniejsza jego lepkość, nie tyle co sama lepkość ale różnica w lepkości między zimnym silnikiem i zarazem zimnym olejem a rozgrzanym olejem zakładając czynniki czasu itd...

Silnik to serce auta i to dość drogie, dla mnie oszczędność względem 5tys km jest śmieszna bo więcej wydaje się na fajki czy pierdoły w supermarkecie. Ilu z nas wie co na pewno ma za olej wlany? ilu mechaników leje z beczki ? ilu spuszcza olej gdy jest rozgrzany, letni, zimny ? ilu z nas dba o prawidłowe odpalanie przy bardzo niskich temp ?

oszczędność na oleju to dla mnie głupota, regularnie mam klientów z pozacieranymi silnikami bo Pan nie pamiętał kiedy był wymieniany, jaki itd...

Olej z filtrem to nie majątek przy innych wymianach czy naprawach, regularnie pilnuje jego poziomu i zmieniam co 10 tys :) przy tym zostanę =]

nie wspominając o mitach na temat olejów...:D


a EDGE 0W30 baardzo dobry jest

keczu - Pią Lis 25, 2011 22:51

Rowan napisał/a:
Testowałem EDGE 0W30 i po prawie 30kkm był nadal przezroczysty... Więc olej ten musi mieć naprawde dobre właściwości.

Bledne rozumowanie. Olej szczegolnie w dieslu powinien ciemniec i to szybko i to sa jego dobre wlasciwosci, czyli zdolnosc unoszenia calego syfu w zawiesinie oleju. Wtedy mniej sie osadza w samym silniku. W dieslu szczegolnie bo auto spala olej napedowy jest wiecej osadow. Poczytaj sobie co to jest liczba TBN i jak sie rozni dla olei do silnikow benzynowych i diesla. Poza tym mimo ze niby olej ma specyfikacje do diesla i do benzyny to lepiej kupic taki typowy tylko do diesla. Jak by nie bylo w tym sensu to nie produkowali by takiej samej lini oleju z oznaczeniem "diesel". Starsze oleje to jeszcze nawet w spesyfikacjach benzynowych trzymaly calkiem wysoka liczbe 10-12 ,ale nowoczesne oleje (takie jak ten Castrol) do silnikow benzynowych maja nawet mniej niz 6, do diesli zawsze dobrze ponad 10.Pozdr.

21matys - Sob Lis 26, 2011 08:08

Boncky napisał/a:
Ilu z nas wie co na pewno ma za olej wlany
poinno sie samemu wlewać olej i samemu kupowac a nie ze zaoszczdzi sie 10 czy 20 zł bo mechnik jak ty to mówisz z beczki leje j
keczu napisał/a:
to lepiej kupic taki typowy tylko do diesla.
kurde nie wiedziałe ze takie są ja zalałem ELF 10W40 półsyntetyk bo mój poprzednik taki... ale jakoś nie moge sobie przypomniec czy to do diesla czy tez nie :/ ale fakt ze po tygodniu jak sprawdzałe stan to był juz ciemny (czarny od sadzy weic domyślam sie po twoim poscie ze tak powinno być i ze tak jest dobrze :)
a mam takie pytanie czy kiedy lany był juz półsyntetyk to mona wlać płny syntetyk.. z tego co słyszałem to nie bo moze za bardzo przeczyścić silnik i nagrar rozpuścić i przez to silnik może przeciekać...

keczu - Sob Lis 26, 2011 11:05

Zawsze wiedzialem ze Castrol to kiepskie oleje sprzedawane jako syntetyki ,ktorymi nie sa tyle ze sobie w sadzie wywalczyli prawo do nazywania hydrokrakowanych olei syntetykami. I nie inwestuja w produkt tylko w promocje ,reklame. Gdy inne firmy maja kilkadziesiat nawet roznych specyfikacji spelniajacych aprobaty danych marek Castrol na sile podciaga swoja uboga oferte pod wszystko. Probowalem znalezc na stronie Castrola w specyfikacjach liczbe TBN ,ale oni stwierdzili ze tego parametru nie beda podawac, w sumie jak sie oszczedza na dodatkach to nie ma sie czym chwalic. Znalazlem specyfikacje dla Castrol Edge Turbo Diesel i castrol jeszcze raz potwierdza jak tanio robi oleje , liczba TBN dla tego oleju to 6.69 to nawet mniej niz standardowy olej do silnikow benzynowych :???:
http://www.opieoils.co.uk...sel%200W-30.pdf
Dla porownania Valvoline w tej samej lepkosci i bez specyfikacji diesel ma 10.
http://www.valvolineeurop...dFiles/2644.pdf
Fakt jak tak patrze to nie zawsze jest dwie opcje dieseli i nie diesel ,ale inne marki jakos faktycznie produkuja uniwersalne oleje. Castrol nawet jak robi olej 5w30 i 5w40 to sa to prawie te same oleje jeden ociera sie o gorna granice lepkosci w klasie 5w30 ,a drugi o dolna w klasie 5w40.
21matys napisał/a:
a mam takie pytanie czy kiedy lany był juz półsyntetyk to mona wlać płny syntetyk.. z tego co słyszałem to nie bo moze za bardzo przeczyścić silnik i nagrar rozpuścić i przez to silnik może przeciekać...

Kazda baza olejowa czy mineralna ,czy syntetyczna posiada zerowe wlasciwosci myjace itp. To dodatki robia cala robote. Roznica jest w wielkosci czasteczek oleju syntetycznego i nie syntetycznego .I tu jest pewne ryzyko. Jesli juz jest jakis maaaaly wyciek to na syntetyku bedzie wiekszy. Jesli nic nie cieknie to nie ma ryzyka. Najlepiej jesli juz zalewasz elfa to jest bardzo uczciwa firma i na opakowaniach jest dosc wyraznie napisane jaki to olej .Jesli full syntetyk czy podobnie to jak nazwa mowi 100% syntetyk, jesli synthese technology czy jakos tak to olej hydrokrakowany- i taki sobie kup. Nie jest robiony z bazy syntetycznej tylko wysokiej jakosci mineralnej obrobionej w pewien sposob tak ze to prawie syntetyk o wiele razu lepszy od pol syntetykow. Tyle odemnie nie bede juz nic wiecej pisal bo to temat o olejach wiec nie ma sensu bo kazdy swoje wie. :wink: .Pozdr.

[ Dodano: Sob Lis 26, 2011 10:05 ]
Jeszcze jakis cytat z pierwszego przypadkowego artykulu w necie.

"Z kolei nowoczesne diesle (common rail, TDI, SDI) wystarczająco dobrze pracują na markowych olejach o lepkości SAE 5W/30 lub SAE 5W/40, najlepiej o klasie jakości API CH/CG/CG-4/SJ z dobrze dobranymi pakietami przeciwzużyciowymi, myjąco-dyspergujacymi i neutralizującymi kwaśne produkty spalania. Stąd zaleca się, aby liczba zasadowa TBN tych olejów wynosiła 9,1 i więcej (mg KOH/g)."

domel-x - Sob Lis 26, 2011 11:48

Lysol, to normalne ,mi tez nie bierze oleju i niesłuchaj nikogo ze wymienia sie co 10tys !! ! w dzisiejszych czasach mamy inne oleje . wymieniaj jak podaje producent ,a nie jak kolega filozof :wink:
Opowiem ci moją przygode,pracuje w niemczech gdzie jezdze sprinterem przebieg powyzej 200 tys km , oczywiscie wymiana oleju tylko w ASO mercedesa wymiana oleju co 20 tys 5w-40 ,gdy sie zapytałem dlaczego tak żadko niemiec sie usmiechnoł i tylko powiedział ''to nie te oleje co kiedys''
w tym roku szef kupił nowe sprintry ,jest tam pierwsza wymiana po 35 tys km ,

generalnie rover to nie mercedes ,ale mają podobne silniki common rail i mysle ze niemcy mają wieksze pojecie nisz nasi polscy garażowcy .pozdrawiam

PS;odrazu bardzo mocno przepraszam kolege Boncky, bo sie czuje bardzo urazony ,chociasz wogule nieprzyszedł mi do głowy ani nikt z tego tematu :bezradny:

Markzo - Sob Lis 26, 2011 11:50

domel-x napisał/a:
''to nie te oleje co kiedys''
raczej zimne wyrachowanie, że auto nie ma jak kiedys zrobić pół miliona kilometrów i dalej działac, tylko po gwarancji się zacząć sypać ;) róbcie jak chcecie :)
TomaszM - Sob Lis 26, 2011 11:53

Wreszcie wypowiedź na poziomie keczu ;)

Co do Castrola - wszystko potwierdzam, jak szukałem dla siebie 5W-40 też zwróciłem na to uwagę - zarówno Egde jak i Magnatec miał TBN na poziomie 6. Jedyny olej tej klasy z TBN na poziomie 10 to Edge Sport, pytanie tylko czy warto płacić tyle za HC jesli można już za to kupić full syntetyk u konkurencji.

Dochodzi do tego, że pierwszy lepszy półsyntetyk ma często większe właściwości myjące niż 'syntetyki' Castrola...

Szczególnie w 0W30 to dość dziwne - TEXACO również ma w swoim 10,5 TBN.

W typowym 5W40 w zasadzie 2 są godne uwagi: Valvoline (PAO) i Motul (Estry) - pełne syntetyki z TBN powyżej 10-ciu. Ale drogie.

Przy wymianie co 10k można więc pokusić się o oleje HC które nie zrujnują naszego portfela jak np. Texaco (API SM/CF ACEA A3/B4) czy Mobil 5W40 (u Mobila full syntetyki to tylko 0W40, 5W50 i 10W60 - na każdym innym jest uczciwie napisane "HC-Synthense")

Jedno jest pewne: przy uzywaniu dobrego półsyntetyka spokojnie można przejść na olej HC np. 5W40 gdyz ich właściwości myjące są na zblizonym poziomie (nie wymyją więc silnika), a zarówno podczas rozruchu zimą jak i długiej autostradowej jazdy latem, lepiej chronią silnik. W dodatku różnica cenowa półsyntetyków w stosunku do HC to na bańce nie więcej niż 30-50 zł...

PS. 10k po miescie = 20k na trasie więc porównywanie Sprintera latającego po kraju z codziennym dojazdem do pracy czy marketu mija się z celem. Tak naprawdę owszem można zwiększyć przebieg między wymianami ale tylko przy stosowaniu full syntetyka, a nie przy jeździe w miejskich warunkach na oleju 10W40 (80% baza mineralna a 20% baza HC i 0% PAO/Estry).

domel-x - Sob Lis 26, 2011 12:38

Markzo, :/ , mercedesy zakupione w salonie niemieckim mają gwarancje na silnik, te nowe sprintery dostały na 300 tys km , clk szefa ma na 500 tys km gwarancje,no ale pewnie jak niebedzie oleju wymieniał co 10 tys km to sie rozleci .


[ Dodano: Sob Lis 26, 2011 12:38 ]
TomaszM napisał/a:
PS. 10k po miescie = 20k na trasie więc porównywanie Sprintera latającego po kraju z codziennym dojazdem do pracy czy marketu mija się z celem. Tak naprawdę owszem można zwiększyć przebieg między wymianami ale tylko przy stosowaniu full syntetyka, a nie przy jeździe w miejskich warunkach na oleju 10W40 (80% baza mineralna a 20% baza HC i 0% PAO/Estry).
:ok:
apples - Sob Lis 26, 2011 13:03

keczu mój Gulf Formula G 5W-40 ma tak:

Może być?

Lysol - Sob Lis 26, 2011 18:13

Myślę że jednak twierdzenie że wymienia się co 10 tyś km jest nie trafione.
To by znaczyło że silnik np 800cm3 i 2000cm3 tak samo szybko "zużywają" olej a zapewniam cię że jak jeździłem matizem to silnik był o wiele bardziej "zapracowany".
Mały silnik naprawdę dostaje w kość już przy normalnej jeździe, bo w porównaniu do tego co działo się pod maską matiza, silnik w roverze pracuje bez wysiłku więc nie można powiedzieć że wymiana co 10tyś i koniec.

Wydaje mi się że jednak wymiana oleju co 10tyś to trochę za często jak na takie auto. bo to by znaczyło że niektórzy musieli by zaliczać wymianę oleju co drugi miesiąc. nie mówię już o samochodach firmowych które potrafią zrobić w miesiąc prawie 10tyś.

Aaaa i dziękuje serdecznie osobą które rozwiały moje wątpliwości dotyczące pierwszego mojego pytania. Teraz mogę spać... i jeździć spokojnie:-)

haszczyc - Sob Lis 26, 2011 18:33

hmm http://www.wiatrak.nl/103...odowa-tajemnica
Pawkaz - Sob Lis 26, 2011 19:58

Co do jakosci oleju to slyszalem, ze niektorzy wyjmuja bagnet, smaruja palec olejem a pozniej wcieraja w dlon.Jesli olej " latwo wchodzi" to znaczy ze jest ok.
Osobiscie mam zasade, ze zmieniam raz w roku, mimo ze przez ten czas robie nie wiecej niz 8 tys km

domel-x - Sob Lis 26, 2011 23:15

Lysol napisał/a:
To by znaczyło że silnik np 800cm3 i 2000cm3 tak samo szybko "zużywają" olej a zapewniam cię że jak jeździłem matizem to silnik był o wiele bardziej "zapracowany".
Mały silnik naprawdę dostaje w kość już przy normalnej jeździe, bo w porównaniu do tego co działo się pod maską matiza, silnik w roverze pracuje bez wysiłku więc nie można powiedzieć że wymiana co 10tyś i koniec.

zwróc uwage ze do m47r wchodzi prawie 7 litrów oleju ,a np.do audi silnik AFN niecałe 4 l prawie te same pojemnosci ,prawie ta sama moc, a jednak 3 l wiecej oleju i producent podobnie zaleca wymiane :wink:

Boncky - Nie Lis 27, 2011 00:34

no i się zaczęło....

Ostatnio widziałem że na silniki boxera jest dożywotnia gwarancja, tylko trzeba sobie przeczytać na czym polega dożywotnia gwarancja, jak często trzeba pojawiać się w serwisie i jakie wykroczenie powoduje że gwarancji nie mamy.

Wymieniajcie sobie olej co ile chcecie i na jaki chcecie, Ja dbam o silnik i mnie STAĆ i wymieniam co 10tys. Bo niestety stać mnie na olej ale nie na auto z salonu i nie znam przeszłości 10 letniego samochodu, nie wiem jaka w nim była noga, jak dbał poprzedni właściciel, jak wydmuchany jest silnik więc wolę poświęcić trochę więcej kasy i mieć czyste sumienie.

ps: w jednym moim aucie olej był nie wymieniany przez 7 lat i auto jeździ ! dlatego polecam wymieniać co 7 lat a wujek z Niemiec nie wymienia od 10 lat. z tym 7 lat autentyk z 10 żartuję)

Co do zmiany oleju z pół na syntetyk , jak silnik pracuje normalnie, nie cieknie to można zmieniać nic mu się nie stanie, od lat są pewne przesądy że na syntetyku to ci się rozszczelni i w ogóle wypukła silnik - gupoty:) a jak silnik cieknie to nic mu nie pomoże chyba że żelbeton wlejemy... więc to nie wina oleju że cieknie bardziej czy mniej bardziej :)

ps: odnośnie zaleceń producentów w przypadku np; Opli z lat 90tych producent nie zaleca w ogóle wymiany oleju w skrzyni biegów, to jest prawidłowe ? chyba że producent nie zakładał że auto będzie jeździło 30 lat... woda mineralna po takim czasie zrobi się nie zdatna do picia a oleju w skrzyni nie trzeba wymieniać zgodnie z zaleceniami PRODUCENTA...

pozdrawiam was moi Kochani ! :)

PawelSki99 - Nie Lis 27, 2011 10:23

Moja zasada co do wymiany oleju jest taka gdy w poprzednich autach miałem olej mineralny lub półsyntetyk wymieniałem co 10tyś teraz jeżdżę na syntetyku wymieniam co 15tys zresztą w książce serwisowej prowadzonej chyba do przebiegu 150tys km tez był wymieniany co 15tyś więc przy tym pozostałem myślę że przy dobrym oleju można sobie na to pozwolić. Aha i jeszcze jedna zasada olej zawsze kupuje sam nigdy w warsztacie z "beczki" bo nigdy nie wiadomo co oni tam mają w tej beczce. Mój ojciec jeździł w latach 90tych oplem kadetem 1.3 i bez remontu silnika przejechał 600tyś km jedyne co robił to regularnie co 10 tyś km zmieniał olej zalewał go tylko i wyłącznie olejem Lotos Syntetyk ten kadecik żyje do dziś choć już dawno nikt nim nie jeździ.

a tutaj parametry kilku olejów
http://www.forumsamochodowe.pl/oleje/

TomaszM - Nie Lis 27, 2011 11:39

PawelSki99 napisał/a:
a tutaj parametry kilku olejów
http://www.forumsamochodowe.pl/oleje/

Radziłbym się nie sugerować, tabela ma ładnych parę lat, większość producentów zdążyła zmienić już klasyfikacje i skład ;)

domel-x - Nie Lis 27, 2011 13:13

TomaszM napisał/a:
adziłbym się nie sugerować, tabela ma ładnych parę lat, większość producentów zdążyła zmienić już klasyfikacje i skład
masz racje producent po 2004r zaleca do m47r tylko syntetyk

Boncky napisał/a:
domel nie jestem filozofem
powiedz mi gdzie to napisałem o tobie !! !! nierozumiesz aluzji , inteligecją sie wykazałes
keczu - Nie Lis 27, 2011 17:50

apples napisał/a:
keczu mój Gulf Formula G 5W-40 ma tak:

Moze byc, TBN 9.6. Pozdr.

[ Dodano: Nie Lis 27, 2011 16:50 ]
PawelSki99 napisał/a:
a tutaj parametry kilku olejów
http://www.forumsamochodowe.pl/oleje/

Duzo olei z tego linka jest nie jest juz w sprzedarzy ,zastapione sa nowszymi formulami, ale inf. ciekawe.

Lysol - Nie Lis 27, 2011 19:08

Boncky napisał/a:
...Ja dbam o silnik i mnie STAĆ i wymieniam co 10tys. Bo niestety stać mnie na olej ale nie na auto z salonu i nie znam przeszłości 10 letniego samochodu...


No tym to mnie rozbawiłeś do łez... albo może ceny oleju tak poszły w górę... Bo skoro jesteś takim bogaczem że STAĆ cię na olej za 250-300 zł no to naprawdę pogratulować zamożności.

Myślę że oszczędność to ostatni powód dla którego ktoś nie wymienia po 10tyś. Bo zakładając że robię w roku około 15 tyś km. Oszczędność z tego ze nie wymieniam co 10tyś tylko co roku to jakieś 300 zł na 2 lata :roll: :lol:

Boncky - Nie Lis 27, 2011 21:14

Lysol napisał/a:
Boncky napisał/a:
...Ja dbam o silnik i mnie STAĆ i wymieniam co 10tys. Bo niestety stać mnie na olej ale nie na auto z salonu i nie znam przeszłości 10 letniego samochodu...


No tym to mnie rozbawiłeś do łez... albo może ceny oleju tak poszły w górę... Bo skoro jesteś takim bogaczem że STAĆ cię na olej za 250-300 zł no to naprawdę pogratulować zamożności.

Myślę że oszczędność to ostatni powód dla którego ktoś nie wymienia po 10tyś. Bo zakładając że robię w roku około 15 tyś km. Oszczędność z tego ze nie wymieniam co 10tyś tylko co roku to jakieś 300 zł na 2 lata :roll: :lol:


To była taka aluzja w stylu filmów z lat 80tych. ... ale chyba nie zrozumiałeś

co do "oszczędności" to po za tematem całkowicie się z Tobą nie zgadzam, ludzie oszczędzają każdą złotówkę mimo iż jest to bezsensowne i w przełożeniu czasu bardziej kosztowne... ale tak już jest, ludzie oszczędzają na wszystkim, zaczynając na płynie od spryskiwaczy a kończąc na klockach które wymienią ponownie po 30tys...