Zobacz temat - [R75] Pęknięty wał korbowy - wymiana silnika czy wału?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Pęknięty wał korbowy - wymiana silnika czy wału?

Bujo_Footbag - Pon Gru 19, 2011 18:22
Temat postu: [R75] Pęknięty wał korbowy - wymiana silnika czy wału?
Witam,

Jak w temacie, auto u mechanika...

Proszę o poradę, do wymieniany cały silnik, czy sugerujecie sam wał?

Koszty i tak będą niewąskie... :(

P.S. Czy komuś też się to kiedykolwiek przydarzyło, jaka mogła być przyczyna?

Pozdrawiam

Tomi - Pon Gru 19, 2011 18:35
Temat postu: Re: [R'75]Pęknięty wał korbowy, wymiana silnika czy wału?
Bujo_Footbag napisał/a:
Witam,

Jak w temacie, auto u mechanika...

Proszę o poradę, do wymieniany cały silnik, czy sugerujecie sam wał?

Koszty i tak będą niewąskie... :(

P.S. Czy komuś też się to kiedykolwiek przydarzyło, jaka mogła być przyczyna?

Pozdrawiam


Takie są silniki BMW. Już się parę razy spotkałem z pękającymi wałami korbowymi w silnikach CDT i CDTi.

Bujo_Footbag - Pon Gru 19, 2011 18:45
Temat postu: Re: [R'75]Pęknięty wał korbowy, wymiana silnika czy wału?
Tomi napisał/a:
Takie są silniki BMW. Już się parę razy spotkałem z pękającymi wałami korbowymi w silnikach CDT i CDTi.


Wielu ludzi chwaliło te silniki, auto mam dopiero 3 miesiące...

I jak problem wału został rozwiązany? Wymianą wału czy silnika?

kalafior - Pon Gru 19, 2011 18:47

jezeli mial duzy przebieg obstawiam zuzycie czopow walu korbowego jezeli maly przebieg wade materialu walu proponuje wymiane na uzywke
Tomi - Pon Gru 19, 2011 18:47

O większości przypadków, o których słyszałem wymieniane były całe silniki.
kalafior - Pon Gru 19, 2011 18:52

mam go 4 lata zero problemow z silnikiem
Boncky - Pon Gru 19, 2011 18:53

wymieniasz silnik, chyba że jesteś maniakiem i masz kasę chęci i czas to rozkręcasz i wymieniasz przy okazji wszystko, wtedy koszta x3 :)
Bujo_Footbag - Pon Gru 19, 2011 18:58

Jak kupowałem miał 189 tys. ale przekręcany na 100%

Mechanik opiniował, że bezpieczniej będzie wymienić silnik bo oprócz wału zużyte są panewki [?] i coś jeszcze...

Raczej skusze się na cały silnik. Po wymianie coś jeszcze powinienem zrobić z autem żeby hulało jak natura chciała?

[ Dodano: Pon Gru 19, 2011 18:58 ]
Boncky napisał/a:
wymieniasz silnik, chyba że jesteś maniakiem i masz kasę chęci i czas to rozkręcasz i wymieniasz przy okazji wszystko, wtedy koszta x3 :)


Nie mam niczego z powyższych ;D

Chcę nim jeździć, bezurazowo :)

kalafior - Pon Gru 19, 2011 18:59

dobry olej
Bujo_Footbag - Pon Gru 19, 2011 19:00

kalafior napisał/a:
dobry olej


Wymieniłem zaraz po kupnie, na półsyntetyk Mobil1. Filtr też...

kalafior - Pon Gru 19, 2011 19:02

tez jezdze na takim
Tomi - Pon Gru 19, 2011 19:04

Bujo_Footbag napisał/a:
kalafior napisał/a:
dobry olej


Wymieniłem zaraz po kupnie, na półsyntetyk Mobil1. Filtr też...


Wymieniaj olej częściej, niż to pokazuje "Inspection". Wydaje mi się, że optymalne dla oleju to 10-15kkm.

instal20 - Pon Gru 19, 2011 19:25

witam ja mialem to samo kupiłem autko pojezidziłem 3 miesiace oczywiscie odrazu wymieniłem oleje itp. i z pozdrózy poslubnej wrocilem na lawecie znajomy mechanik mówił że w bardzo dziwnym miejscu pękł nigdy czegos takiego nie widzal ale najbardziej opłaca sie kupic silnik ja kupiłem praktycznie kkomletny niebyło tylko turbiny koszt 1600 a całość z tarcza sprzegła i dociskiem i płynami ok 3 tys i teraz juz 10 tys km i jest narazie dobrze, ale doczytalem sie w którejs z gazet ze tak bywa w tych silnikach
Bujo_Footbag - Pon Gru 19, 2011 19:32

instal20 napisał/a:
witam ja mialem to samo kupiłem autko pojezidziłem 3 miesiace oczywiscie odrazu wymieniłem oleje itp. i z pozdrózy poslubnej wrocilem na lawecie znajomy mechanik mówił że w bardzo dziwnym miejscu pękł nigdy czegos takiego nie widzal ale najbardziej opłaca sie kupic silnik ja kupiłem praktycznie kkomletny niebyło tylko turbiny koszt 1600 a całość z tarcza sprzegła i dociskiem i płynami ok 3 tys i teraz juz 10 tys km i jest narazie dobrze, ale doczytalem sie w którejs z gazet ze tak bywa w tych silnikach



Po wymianie silnika tarcze sprzęgła dociski itd też trzeba wymieniać? Muszę ciąć koszty, z tym że jesli będę musiał tez to ogarnąć, to to ogarnę..

PS dzięki wszystkim za pomoc!

Tomi - Pon Gru 19, 2011 19:47

Bujo_Footbag napisał/a:


Po wymianie silnika tarcze sprzęgła dociski itd też trzeba wymieniać? Muszę ciąć koszty, z tym że jesli będę musiał tez to ogarnąć, to to ogarnę..

PS dzięki wszystkim za pomoc!


Masz wszystko na wierzchu. Jeśli jest zużyte, to aż grzech nie wymienić. Jeśli jest w dobrym stanie, to wymieniać nie trzeba.

Boncky - Pon Gru 19, 2011 19:47

kupujesz golasa i przekładasz wszystko z Twojego, zapewne wyjdzie że coś w Twoim tez już wymaga wymiany, własnie np: tarcza sprzęgła więc przy okazji wymieniasz, jeżeli zakładasz już jakieś koszta zrób je x2 i wtedy będą te realne :) nie zniechęcam Cię ale tak po prostu już jest:) Zgadzam się z Tomim co do wszystkiego w szczególności oleju :)
Bujo_Footbag - Pon Gru 19, 2011 19:54

Boncky napisał/a:
kupujesz golasa i przekładasz wszystko z Twojego, zapewne wyjdzie że coś w Twoim tez już wymaga wymiany, własnie np: tarcza sprzęgła więc przy okazji wymieniasz, jeżeli zakładasz już jakieś koszta zrób je x2 i wtedy będą te realne :) nie zniechęcam Cię ale tak po prostu już jest:) Zgadzam się z Tomim co do wszystkiego w szczególności oleju :)


Ok, dzięki! ;)

instal20 - Pon Gru 19, 2011 19:58

no ogolnie dlatego ze juz sie konczyło a ze było na wierzchu to wymieniłem ale przejscia miałem z swiecami zarowymi bo mi sie ukruszyły potem trzebabyło rozkrecac głowice a ze wtryski nie chciały wyjsci to rombalismy pokrywe zaworów a taka to 500 zl i niema na rynku takiej porazka silnik załatwiłem w dwa dni a wymiana miesiac bo glupiej pokrywy nie było
Boncky - Pon Gru 19, 2011 20:04

instal20 napisał/a:
no ogolnie dlatego ze juz sie konczyło a ze było na wierzchu to wymieniłem ale przejscia miałem z swiecami zarowymi bo mi sie ukruszyły potem trzebabyło rozkrecac głowice a ze wtryski nie chciały wyjsci to rombalismy pokrywe zaworów a taka to 500 zl i niema na rynku takiej porazka silnik załatwiłem w dwa dni a wymiana miesiac bo glupiej pokrywy nie było



to sobie spróbuj świece żarowe w Mercedesie A klasie wymienić albo najlepiej w Vaneo.. to pokochasz Rovera

Bujo_Footbag - Wto Sty 24, 2012 19:10

Kupiłem w końcu silnik, wzięliśmy się za przekładanie i znowu problem...

Po demontarzu kolejnych części auta natrafiliśmy na pompe wtryskową(wysokiego ciśnienia). Może mi ktoś podpowiedzieć, tą pompę się jakoś potem ustawia, czy możemy ją bez problemu przełożyć z jednego silnika do drugiego? Ona na takim stożku jest...

Będę wdzięczny za wszystkie informację, auto jest rozebrane i nie wiem co dalej... :sad:

automechanik - Sro Sty 25, 2012 03:02

Można przełożyć bez problemu, nie trzeba nic ustawiać robi to ECU. To silnik common rail pompa podaje tylko regulowane wysokie ciśnienie na listwę wtryskową a o rozdział paliwa dba sterownik silnika.
Bujo_Footbag - Sob Sty 28, 2012 09:56

automechanik napisał/a:
Można przełożyć bez problemu, nie trzeba nic ustawiać robi to ECU. To silnik common rail pompa podaje tylko regulowane wysokie ciśnienie na listwę wtryskową a o rozdział paliwa dba sterownik silnika.


No to gitara gra ;)

Serdeczne dzięki!

[ Dodano: Sob Sty 28, 2012 09:56 ]
Dobra, udało się praktycznie wszystko przełożyć.Mamy problem z wymontowaniem 1 wtrysku, jest tak zapieczony, że masakra. Będziemy walczyli jeszcze dzisiaj i mam nadzieje, że będziemy mogli go już odpalić.

Z uwagi na koszty jakie powstały zastanawiam się czy muszę kupować nowy olej i filtr, czy mogę wlać ten na którym wcześniej jezdziłem? Wymiana była w październiku, zrobiłem na nim 1000 km i w grudniu pieprznął wał.

Czy wlanie poprzedniego oleju będzie bezpieczne?

damianz11 - Nie Sty 29, 2012 02:26

W starym są pewnie opiłki i resztki wału. Odpalił ??
kris-tofer - Nie Sty 29, 2012 18:10

Bujo_Footbag, wymień olej i filtr na nowy, zawsze w starym oleju mogło coś zostać .

Jakie mniej więcej wyszły koszta z wymianą tego wału? pytam bo ja jakiś czas temu wymieniałem silnik, z tym, że u mnie poszedł rozrząd :shock:

Bujo_Footbag - Nie Sty 29, 2012 20:41

Wymieniłem olej, filtr także. Niestety jeszcze nie odpalaliśmy.
Kupiłem goły silnik, przekładaliśmy wszystko. Jednego z wtrysków nie udało się wyjąć, na maksa zapieczony. Muszę dokupić. Poza tym wszystko już jest na swoim miejscu.

Do piątku myślę spróbuję odpalić, kwestia otrzymania wtrysku.

Koszta jakie poniosłem, bez robocizny to jakieś 1400 zł, plus nerwy;)

kris-tofer - Nie Sty 29, 2012 22:36

ja za goły silnik zapłaciłem 1700zł ale 2 lata temu
do tego dość spory koszt przekładki, inne graty, paski, uszczelki, olej więc się zawsze tego sporo nazbiera

instal20 - Pon Sty 30, 2012 18:26

u mnie też z tymi wtrskami był problem do takiego stopnia ze mozna było na nim podnieśc cały silnik!!! a olej wymieni
Bujo_Footbag - Wto Lut 21, 2012 17:37

instal20 napisał/a:
u mnie też z tymi wtrskami był problem do takiego stopnia ze mozna było na nim podnieśc cały silnik!!!


Typowo, u mnie tak samo było, podniesliśmy silnik na zaczepionym wtrysku... :-O

Teraz mam znowu problem ze sprzęgłem... Ciągle coś z tym autem, żenada.

instal20 - Wto Lut 21, 2012 18:49

a co ci sie dzieje z tym sprzegłem???
markozalko - Wto Lut 21, 2012 19:00

Bujo_Footbag napisał/a:
instal20 napisał/a:
u mnie też z tymi wtrskami był problem do takiego stopnia ze mozna było na nim podnieśc cały silnik!!!


Typowo, u mnie tak samo było, podniesliśmy silnik na zaczepionym wtrysku... :-O

Teraz mam znowu problem ze sprzęgłem... Ciągle coś z tym autem, żenada.


Jak ja to dobrze znam. Na okrągło wydatki i wydatki. Teraz wymieniłem na nowe sporo rzeczy i weź komuś oddaj. I tak się jeździ i wkłada kasę. Kurcze ale jak napisał kolega wyżej rozrząd mu padł to w szoku jestem. A ponoć miał być niezniszczalny.

instal20 - Wto Lut 21, 2012 20:10

e tam ja wyminiłem na poczatku oring pod termostatem, pompe wody, silnik, koncówki drążków, do naprawy poduszka prawa, zamki w wszystkich drzwiach, wymiana kierunku. ale i tak lubie ten samochod
damianz11 - Wto Lut 21, 2012 22:15

Te rozrządy to czesto padaja na łańcuchach. Problem znany mi jest w oplach, nissanach a teraz mi się urwał w 2.0TDCI (znaczy się przeskoczył). :/
Bujo_Footbag - Sro Lut 22, 2012 15:31

instal20 napisał/a:
a co ci sie dzieje z tym sprzegłem???


Przedwczoraj rano wsiadłem do auta i sprzęgła nie ma, zostało przy podłodze. Myślałem, że się zapowietrzyło, ale to nie to.
Zielona rurka (od wysprzęglika?) wchodzi w czarną, większą, która jak rozumiem przewodzi płyn DOT-4. Tutaj pojawiła się nieszczelność, tzn. zatrzask który znajduje się w tym miejscu jest poluzowany, płyn w tym miejscu wyciekał.
Wkur..ia mnie to auto. Przeglądnąłem forum, widziałem że jeden kolega też to miał, prubuje zapodać inny zatrzask, wcisnąć wężyk, odpowietrze sprzęgło i chyba wystawię to auto.

Więcej nerwów, niż korzyści, chociaż jak jeździ, to jeździ się nieprzeciętnie ;)

instal20 - Sro Lut 22, 2012 18:19

damianz11 napisał/a:
Te rozrządy to czesto padaja na łańcuchach. Problem znany mi jest w oplach, nissanach a teraz mi się urwał w 2.0TDCI (znaczy się przeskoczył). :/


ale jak to pierwsze slysze zeby rozrzad przeskoczył!!! czy tam pęk poprostu pekł wał bez przyczyny!!!
a u mnie jest problem taki ze jak dużej jade to potem to sprzegło jest miekie i 1 i wsteczny wchodzi na zywca

Bujo_Footbag - Sro Lut 22, 2012 22:59

instal20 napisał/a:
a u mnie jest problem taki ze jak dużej jade to potem to sprzegło jest miekie i 1 i wsteczny wchodzi na zywca


Polecałbym sprawdzić ilośc płynu ;)