Forum Klubu ROVERki.pl Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [r200] Przekaznik świec żarowych. maniek6 - Wto Lut 07, 2012 12:01 Temat postu: [r200] Przekaznik świec żarowych. Witam gdzie się znajduje w roverze moimi przekaźnik świec żarowych? Brt - Wto Lut 07, 2012 12:51 przy akumulatorze, na kielichu amortyzatora są 2 lub 3 przekaźniki ... jeden ma takie grubsze nóżki i to jest od świec żarowych. Powinien być na prąd ponad 50A maniek6 - Wto Lut 07, 2012 13:08 tam są dwa czarny i żółty [ Dodano: Wto Lut 07, 2012 13:06 ] [ Dodano: Wto Lut 07, 2012 13:06 ] [ Dodano: Wto Lut 07, 2012 13:08 ] szoso - Wto Lut 07, 2012 14:15 ten czarny jest od świec maniek6 - Wto Lut 07, 2012 16:14 Dziki , wymieniony koszt 11 zł machi12 - Czw Lut 09, 2012 18:58 Odświeżam ten temat. Czy posiada ktoś schemat tego przekaźnika? gdzie ma być + a gdzie - oraz gdzie są podpięte pokolei styczniki? Proszę o pomoc. Brt - Czw Lut 09, 2012 19:48 przekaźbnik to przekaźnik .... czarna kostka z 4 pinami .. dwa normalne "sterujace" i 2 takie grube "prądowe" czy też "robocze" ... jak zdechł to go po prostu trzeba wymienić. Jeśli nie masz prądu na świecach, to: - sprawdzasz przekaźnik - jak działa, to sprawdzasz bezpiecznik - jak bezpiecznik i przekaźnik jest ok, to sprawdzasz czy masz sygnał sterujący przekaźnikiem i szukasz głębiej przyczyny w module sterujacym itp. ale to już wg. schematu. To taka procedura mniej wiecej. A co Ci się dzieje tak w ogóle machi12 - Czw Lut 09, 2012 23:58 Poprostu nie wzbudza mi rozrusznika wogóle. Długo kręciłem, miałem nowy aku... były mrozy (paliwko zamarzło) oczywiście ja ze 20 x 10 sek trzymałem z głupią nadzieją. potem na działkę zaholowałem do garażu... zagrzał się odpalił. Ale rano już nie ... jakiś problem powstał. przekaźnik jest ok mam 3 szt. Chodziło mi o schemat, tego typu że: Pionowy u góry - to np stacyjka lewy pionowy to masa prawy pionowy i dolny poziomy Chodzi mi o te piny. Ponieważ patrząc na przekaźnik ... to nie działa mi lewy pin ... a dokładniej prawy we wtyczce patrząc tak | | _ | to ten z prawej nie ma ani + ani -... wogóle nie świeci na próbniku. U góry mam chyba + a po lewej minus? ale nie jestem pewien. I chodzi o to że jeśli to jest minus to podepne na krótko. Odrazu zaznaczę że po połączeniu lewego pionowego i dolnego poziomego na krótko ... auto zakręciło bez problemu. Brt - Pią Lut 10, 2012 00:23 jak paliwko zamarzło to żaden przekaźnik nie pomoze .... zagrzej auto, dolej benzyny do ropy w baku (tak ze 3 - 4 litry na bak) ... pojeździj trochę żeby się wymieszało i .... tyle ... nei ruszaj całej reszty. Moim zdaniem to masz problem z paliwem jeśli już, a nei z przekaźnikiem. Czy jak przy otwartych drzwiach przekręcisz stacyjkę, to światełko wewnątrz przygasa Jak tak, to świece biorą prąd i nie ma się co układu grzania świec czepiać. Ja stawiam na problem z paliwem. machi12 napisał/a: Odrazu zaznaczę że po połączeniu lewego pionowego i dolnego poziomego na krótko ... auto zakręciło bez problemu. tzn jak zwarłes te dwa duże piny w kostce, to zaiskrzyło i auto odpaliło nawet na dużym mrozie machi12 - Pią Lut 10, 2012 02:05 Nie, przyjacielu - autko jest cały czas w garażu. Nie odpaliło na mrozach. Zaholowałem na garaż zagrzał się i odpalił. Na drugi dzień nawet nie drgnął. I teraz chodzi o to że z przekaźnikiem nie odpala w ogóle czy zimno czy ciepło. Natomiast na krótko odpala...