Zobacz temat - [R25] Niesforny pływak
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R25] Niesforny pływak

BrunoWarcianski - Czw Mar 22, 2012 12:00
Temat postu: [R25] Niesforny pływak
To błachostka, ale iritująca: zachowanie pływaka.
Czytałem już inne wpisy na ten temat na forum, więc postaram się nie powtarzać.

Najszybciej wg pływaka znika pierwsza kwarta baku, pozostałe wolniej - dlaczego?

Wieczorem wracam do domu, parkuję. Rano zapalam silnik i pływak wskazuje 1mm mniej paliwa. Co jest? Uklepuje się ta ropa, czy jak?

Pływak wskazuje na zimnym silniku poziom "n", a po rozgrzaniu silnika "n" podnosi się o 1mm.

Albo mam jakieś omamy, albo czepiam się pierdół (bardzo być może), albo czegoś nie wiem...

Wiem, że pływak nie ma dokładności lasera, ale te jego zachowania czasem mnie ciekawią.

Brt - Czw Mar 22, 2012 12:22

Pływak raczej jest rodzju zenskiego po prostu i nie ma co zbytnio wnikać i próbować zrozumieć ... po prostu trzeba sie przyzwyczaić i zaakceptowac pewne zachowania ;) A jak wchodzi na czerwone pole, to zatankować najlepiej do pełna. I od czasu do czasu kupić kwiatka bez okazji. :] :cool:
BrunoWarcianski - Czw Mar 22, 2012 12:30

Brt napisał/a:
ie ma co zbytnio wnikać i próbować zrozumieć ... po prostu trzeba sie przyzwyczaić i zaakceptowac pewne zachowania ;)

Tak właśnie pomyślałem, ale wstawić posta nie zawadziło - choćby, żeby ktoś mnie utrzymał w przekonaniu ;)

bociannielot - Czw Mar 22, 2012 12:46

BrunoWarcianski napisał/a:
Rano zapalam silnik i pływak wskazuje 1mm mniej paliwa. Co jest?

http://pl.wikipedia.org/w...B%C4%87_cieplna :wink: tak to jest jak się z lekcji wagarowało w szkole :wink:

BrunoWarcianski - Czw Mar 22, 2012 13:03

bociannielot, nie wagarowało się Kolego, a przynajmniej nie z tych lekcji ;)
Zresztą jako motocyklista nie mogę zapomnieć o rozszerzalności cieplnej materiałów, bo po każdej dłuższej jeździe słychać jak stygnie nakładka na tłumiku ;)
A mówiąc bardziej serio. Nie przyszło mi do głowy, że zmiana objętości zależna od temperatury może mieć taką skalę, że pływak to "zauważy".