Zobacz temat - [R45] Problem z odpaleniem
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R45] Problem z odpaleniem

sliwson - Pon Lut 04, 2013 13:14
Temat postu: [R45] Problem z odpaleniem
Witam forumowiczów,

Naczytałem się sporo tematów z problemem przy odpalaniu auta, ale nie udało mi się ustalić usterki w moim.

Ostatnimi czasy miałem problem z odpalaniem auta na mrozie, kręcił kręcił ale odpalał z 'bólem":) Pojechałem do znajomego warsztatu, wymienili mi wszystkie świece żarowe ( bo były przepalone) -aż się dziwie że odpalał przy - 8 C

Autko po wymianie zapalało na dotyk i byłem zadowolony z siebie ze znalazłem przyczynę.
Niestety po paru dniach (przy plusowych temperaturach) chciałem go odpalić i odpalił wszedł na obroty 1100 i zgasł. Tak parę razy, aż padł akumulator.

Pomyślałem, że czas wymienić filtr paliwa bo gdzieś na forum wyczytałem. Kupiłem więc polskiej firmy FLIRTON filtr zamontowałem i ... odpalił:) działał z 30 sek i zgasł...
Teraz nie chce zapalić w ogóle i nie wiem gdzie szukać przyczyny.
Dodam, że przy okazji oderwała mi się masa od akumulatora, ale szybko się zorientowałem więc mam nadzieje że to nie z tego powodu.

Proszę o jakąś poradę!

kruszan - Pon Lut 04, 2013 17:51

Po tych 30sec gaśnie natychmiast ? Czy trzęsie się i powoli gaśnie?

Do sprawdzenia może być wiązka, możliwe, że coś odcina elektrozawór. Ewentualnie mocno zapchany układ paliwowy?

sliwson - Pon Lut 04, 2013 19:44

W sumie to można powiedzieć, że tak jakby się dusił i gasł.

Jak sprawdzić czy układ paliwowy jest zapchany? Myślałem, że wszelkie syfy powinny się zbierać w filtrze paliwa.

Ewentualnie gdzie i jak mogę sprawdzić tą wiązkę?
Czy to może mieć jakiś związek z pompą wtryskową? bo właśnie jestem po wymianie i nie małym koszcie, więc mam nadzieje że mi tego nie spaprali.

kurczak - Pon Lut 04, 2013 19:44

u mnie jak miałem odłączony akumulator to potem też nie chciał odpalić .dopiero jak parę razy przekręciłem kluczyk ,bez odpalania ,dopiero załapał .W tym wypadku najpewniej ,cos jest z dopływem paliwa .Tylko bez nerwów :smile: trzeba na spokojnie po kolei sprawdzać
bizon - Wto Lut 05, 2013 08:04

odlacz gruche od filtra paliwa i pompuj i zobacz czy zaciagnie paliwo ze zbiornika
sliwson - Wto Lut 05, 2013 08:44

Odłączałem już kabelek odchodzący od filtra i przy pompowaniu leci paliwo więc to nie to.
RafalTBG - Wto Lut 05, 2013 21:05

ZAPOWIETRZONY uklad paliwowy po wymianie filtra paliwowego. Niestety diesle pod tym kontem są wredne. To będzie napewno jedna z przyczyn ale byc moze cos jeszcze jest ( stara usterka)


nie znam silnika diesla w roverze ale np w golfie III mozna było popuscic metalowe przewody podcisnieniowe na kazdym wtrysku. to byl najszybszy sposob na odpowietrzenie ukladu paliwowego (potrzebne 2 osoby) jedna kreci druga odpowietrza po jednym przewodzie i tak po ok 4/5 razy cala operacja do 5min.

bizon - Sro Lut 06, 2013 08:40

Cytat:
ZAPOWIETRZONY uklad paliwowy po wymianie filtra paliwowego. Niestety diesle pod tym kontem są wredne. To będzie napewno jedna z przyczyn

nie wydaje mi sie. ja po wymianie filtra nieraz wogole nie odpowietrzam. i jakos nie gasnie ani nie dusi, za pierwszym razem trzeba jedynie dluzej pokrecic.
zreszta w niejednym temacie jest o zapowietrzajacym sie ukladzie po nocy i objawia sie to jedynie trudniejszym odpaleniem

kurczak - Sro Lut 06, 2013 18:53

wystarczy zdjąć jeden przewód od wtrysku przelewowy i niech ktoś zakręci rozrusznikiem ,jak leci paliwo to znaczy ,że pompa podaje .wtedy trzeba sprawdzać inne możliwe przyczyny .kąt wtrysku ,czujnik temperatury paliwa .
sliwson - Sob Lut 09, 2013 11:32

dziękuje za odpowiedzi, jutro sprawdze wtryski jak sie okaże żę pompa podaje paliwo to się udam z reklamacją do warsztatu gdzie mi montowali pompę. Dam znać jak poszło.

[ Dodano: Sob Lut 09, 2013 11:32 ]
No i chyba układ był zapowietrzony, bo jak zrobiłem porządnie uziemienie od aku, i podczas odpalania kolega napsikał łatwopalnego płynu do tapicerki w rurę od kolektora to roverek zaskoczył. Wydusił z siebie co złe i działa.
Niestety jak go odpalam rano to żeby mi nie zgasł zaraz po odpaleniu muszę trzymać nogę na gazie aż po 10 s wskoczy na obroty, bez tego gaśnie... Ma ktoś pomysł co to możę być?

kurczak - Sob Lut 09, 2013 21:13

może być czujnik temperatury paliwa w pompie .łatwa wymiana ,było już na forum