Zobacz temat - [R200] Problem z obrotami jałowymi
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R200] Problem z obrotami jałowymi

nospa - Pon Lut 11, 2013 16:07
Temat postu: [R200] Problem z obrotami jałowymi
Witam.. Problemów moich ciąg dalszy, odbieram już 2 raz samochód od mechanika bo ciągle wychodziło coś nowego, teraz niby jest ok, silnik w końcu pracuje jak powinien, tylko jedno ale, obroty jałowe na rozgrzanym silniku oscylują w granicach 1000 nawet 1050 obr/min
czym to może być spowodowane? Do tej pory został wyczyszczony silnik krokowy i przepustnica, ale jak się potem okazało na rozgrzanym silniku obroty nie schodziły poniżej 1500 obr/min.. Więc odprowadziłem samochód ponownie i się okazało, że przekaźnik silnika krokowego jest do wymiany. Teraz go odebrałem i problem jest taki jak napisałem wyżej, obroty jałowe są trochę za wysokie, a powinny być w granicach 850 obr/min.
W czym tkwi problem, przepustnica się nie domyka? Czy można temu jakoś zaradzić we własnym zakresie z zestawem kluczy bez potrzeby użycia jakichś specjalistycznych narzędzi? Bo szczerze mówiąc mam już dość odprowadzania samochodu do mechanika, ostatnio więcej stoi niż jeździ a mnie już nerwica ogarnia..

leszczu - Pon Lut 11, 2013 17:59

Na zimnym silniku obroty powinni oscylować na 1100 obr/min i w czasie rozgrzewania powoli spadać niżej, aż do 850 obr min.
Na początek do sprawdzenia czujnik temp.
http://www.roverki.pl/por...st-sprawny.html
Potem sprawdź czujnik TPS. Bo przypuszczam że mechanik mógł ci pozmieniać jego ustawienie.
http://forum.roverki.eu/v...2&highlight=tps

nospa - Pon Lut 11, 2013 18:32

Dzięki wielkie, zapoznam się z tematem i w wolnej chwili posprawdzam te czujniki. Jutro jadę do znajomego mechanika na ustawianie zbieżności, może on coś jeszcze powie/doradzi. Poleciało pomógł.
Harry - Pon Lut 11, 2013 18:33

ew, zobacz przewod od przepustnicy do pochlaniacza oparow ( chyba tak sie nazywa ta czarna puszka)
nospa - Pon Lut 11, 2013 19:18

A co mogłoby być z nim nie tak, i czy to rzeczywiście wiązałoby się z moim problemem?
brkzzz - Wto Lut 12, 2013 00:20

nospa napisał/a:
W czym tkwi problem, przepustnica się nie domyka? Czy można temu jakoś zaradzić we własnym zakresie z zestawem kluczy bez potrzeby użycia jakichś specjalistycznych narzędzi?

Być może faktycznie masz za bardzo naciągniętą linkę gazu (przepustnicy), wtedy poluzowanie jest dziecinnie łatwe - poradzisz sobie, jeśli kiedykolwiek regulowałeś przerzutki w rowerze :smile: Najlepiej zdejmij elastyczne kolanko prowadzące od filtra powietrza do przepustnicy i wtedy, podczas regulacji, widać domykającą się łopatkę przepustnicy będąc we wnętrzu i naciskając pedał gazu.

[ Dodano: Wto Lut 12, 2013 00:20 ]
nospa napisał/a:
A co mogłoby być z nim nie tak

Dziurawy lub zatkany.

nospa - Wto Lut 12, 2013 20:28

Nie no akurat linkę poluzowałem i nasmarowałem już dawno temu, bo trochę wolno schodził z obrotów :)
Ale dzięki za sugestie, będę na dniach próbował działać aż w końcu wyjdzie na jaw co jest nie tak. Poleciało pomógł :wink: