Zobacz temat - [R200] problemy z odpalaniem - wilgoć i deszcz
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R200] problemy z odpalaniem - wilgoć i deszcz

toksyn - Czw Kwi 04, 2013 22:48
Temat postu: [R200] problemy z odpalaniem - wilgoć i deszcz
Witam, od niedawna jestem posiadaczem Rovera 214i. Wiadomo jak to przy sprzedaży poprzedni właściciel zachwalał auto ale chyba zapomniał wspomnieć o tym, że nie radzi sobie ono w wilgotne dni.

Bywało tak, że odpalał za 2-3 razem jednak ostatnio nie odpalił wcale.. Nie było iskry na wyjściu z kopułki i siadł aku. Po naładowaniu akumulatora ponowna próba rozruchu nie powiodła się więc po 5minutach już wsadzona była nowa kopułka i palec - odpalił od pierwszego.. Przez 3 dni nie było żadnych problemów aż do dziś..

Skończyłem pracę i ucieszony, że wrócę swoim Roverkiem do domu, wsiadam.. i sytuacja się powtarza.. Dziś pojawiała się słaba iskra w żółtym kolorze i auto stoi na firmowym parkingu.. a mnie czekała podróż PKSem do domu.. :(

Dodam, że rano samochód odpalił na raz, po dojechaniu do pracy stał przez 10h przy opadach śniegu z deszczem..

Trochę już poczytałem, jedni mówią cewka, drudzy świece i kable WN a niestety nie za bardzo uśmiecha mi się wymieniać to wszystko na raz, być może ktoś z Was miał juz podobny problem i mógłby podzielić się jakąś radą. Dodam jeszcze, że paliwo jest, pompa paliwa sprawna..

Wiem, że jest sposób na tą cewkę poprzez zatopienie jej silikonem , kolejne pytanie moje czy da się w jakiś dość prosty sposób do niej dostać aby ja ściągnąć?

I czy w tym momencie wymiana kabli WN + świec to będzie dobre posunięcie ?

Jestem nowym kierowcą a to moje pierwsze auto, prosze o wyrozumiałość.. :)

Pozdrawiam!

zdzichu - Czw Kwi 04, 2013 23:24

Zacznij od cewki. Niech ktoś siądzie i próbuje zapalać a ty zobacz na cewkę czy nie przeskakuje iskra. Cewka jest nisko więc tam jest półmrok, jeżeli jest przebicie to zobaczysz i usłyszysz. Czasami to nie cewka tylko guma na przewodzie. Jeżeli zobaczysz iskrę to możesz spróbować go odpalić izolując cewkę od bloku czymś suchym. Ja kiedyś podładałem gazetę. Jak zapali to parę minut na wolnych obrotach, zgaś go i wyciągnij to coś.
Sirk - Czw Kwi 04, 2013 23:24

Najprawdopodobniej będzie to wina cewki. Nie wiem jak jest z dostępem do niej w R200. W r400 jest wystarczająco miejsca by ją zdemontować (choć trza się trochę nagimnastykować) bez demontażu innych podzespołów.

Przewody łatwo sprawdzić czy nie mają przebicia, wieczorem przy pomocy spryskiwacza na wodę (opisywane wielokrotnie na forum).

Co do świec, sprawdź je wizualnie, czy nie są okopcone itp.

Powiedz, masz tylko problem z odpalaniem, cz czasem przerywa lub się dławi?

toksyn - Czw Kwi 04, 2013 23:29

tylko i wyłącznie z odpalaniem, i to właśnie przy dużej wilgotności..

edit: trochę dziwne było to, że za pierwszym razem jeszcze na starej kopułce i palcu nie chciał odpalić i odrazu wymieniłem - w odstępie 3-5minut auto odpaliło od pierwszego..

Sirk - Czw Kwi 04, 2013 23:47

Toksyn napisał/a:
trochę dziwne było to, że za pierwszym razem jeszcze na starej kopułce i palcu nie chciał odpalić i odrazu wymieniłem - w odstępie 3-5minut auto odpaliło od pierwszego..


Też tak miałem, i wiem dlaczego. U mnie cewka była dobra, tz nowa i też raz palił, raz nie. Uszkodzony miałem ten przewód co idzie do cewki. Warto go sprawdzić.

toksyn - Czw Kwi 04, 2013 23:50

Sirk napisał/a:
Toksyn napisał/a:
trochę dziwne było to, że za pierwszym razem jeszcze na starej kopułce i palcu nie chciał odpalić i odrazu wymieniłem - w odstępie 3-5minut auto odpaliło od pierwszego..


Też tak miałem, i wiem dlaczego. U mnie cewka była dobra, tz nowa i też raz palił, raz nie. Uszkodzony miałem ten przewód co idzie do cewki. Warto go sprawdzić.


No ale jeżeli dawał on iskrę nawet przed wymianą kopułki? Gdzie reszta kabli nie dawała? Jakiś inny sposób sprawdzenia niż sprawdzenia iskry jest? (może głupie pytanie ale moja wiedza jeszcze nie jest zbyt wielka.. ;p )

/edit: no tak, motyw ze spryskiwaczem.. z uwagi na późną godzine wybacz mi moją nieuwagę. :>