Zobacz temat - [R45] Awaryjne nie działają
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R45] Awaryjne nie działają

bociannielot - Pią Wrz 19, 2014 20:55
Temat postu: [R45] Awaryjne nie działają
Mam problem, od jakiegoś czasu nie działają mi awaryjne, po włączeniu przestają działać kierunki ale same awaryjne ani kontrolki nie działają, przycisk działa skoro po właczeniu kierunki nie reagują i jest jego podświetlenie, bezpiecznik pod maską wymieniony oraz profilaktycznie podmieniony z innym, niestety nie mam dostępu do rave żeby zobaczyć co jeszcze sprawdzic. Ma ktos jakies pomysły :?:
Remigiusz - Pią Wrz 19, 2014 21:14

Nie padło MFU :?: Jak dobrze pamiętam MFU ma ten przekaźnik co mruga awaryjnymi :wink:

Bez włącznika awaryjnego w ogolę nie działa kierunki :P Sprawdzone w R25 i 45 :mrgreen:

bociannielot - Sob Wrz 20, 2014 07:54

Remigiusz, jakbys mógł powiedziec co to MFU i gdzie to znajdę, byłbym wdzięczny ;-)

[ Dodano: Sob Wrz 20, 2014 07:54 ]
ok, wg tego juz wiem cos wiecej :
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=71475

ale darek_wp w tamtym temacie pisał że nie dział zdaje się przy światłach awaryjnych ten test więc czy to napewno mi cos da ta ew wymiana ??

RAKU_44 - Sob Wrz 20, 2014 09:59

F5
bociannielot - Sob Paź 11, 2014 09:22

to jednak nie był moduł komfortu, dobrze że nie wymieniłem, awaryjne już działają :ok:
greg-si - Sob Paź 11, 2014 09:35

A co to było?
bociannielot - Sob Paź 11, 2014 09:56

jak zalało bezpieczniki jakiś czas temu, to był problem z klima i nawiewem, a po jakimś dopiero czasie własnie wysiadły awaryjne dlatego tego nie powiązałem, ostatnio po ciągłym przerywaniu działania klimatyzacji osuszyłem przy pomocy suszarki dokładnie całą skrzynkę bezpieczników pod maską, i pomijając brak problemów z działanie klimy, nagle wróciły awaryjne :)
wczoraj tak ostrożnie myłem auto na myjni że szok, już teraz wiem że trzeba w 45 uważać na okolice podszybia :)

bizon - Sob Paź 11, 2014 11:27

bociannielot, mi tez zalewalo skrzynke bezpiecznikow. w deszczu w nocy sam sie alarm zalaczal a w czasie jazdy lewy kierunkowskaz migal dwa razy szybciej. uszczelnilem sylikonem od srodka wszystko co sie dalo a dla pewnosci skrzynke bezpiecznikow od gory okrylem folia (dokladnie to koszulka na dokumenty). przypialem tasma zeby nie zsuwala sie i moja prowizorka dziala juz chyba dwa lata
bociannielot - Sob Paź 11, 2014 16:05

bizon, jeśli sytuacja będzie się powtarzać z pewnością taką foilijkę też zaaplikuję :wink: