Zobacz temat - [Rover 45] 2.0 td ciezko odpala i falują obroty
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [Rover 45] 2.0 td ciezko odpala i falują obroty

kamil95 - Wto Gru 09, 2014 22:32
Temat postu: [Rover 45] 2.0 td ciezko odpala i falują obroty
Witam mam problem z moim Rover-em 45 2.0 TD 101km auto musi kręcić ok 10s żeby odpalić nawet przy dodatnich temperaturach. Auto jak juz odpali to przez ok 2min falują obroty. Świece dobre, napięcie dochodzi. paliwo sie nie cofa, wymieniona pompa a problem nadal ten sam. Co może być powodem ?
Vigoslaw - Sro Gru 10, 2014 08:22

Może masz problem z kątem wtrysków... sprawdź jeszcze wężyki paliwowe i przelewowe
Można jeszcze na wszelki wypadek sprawdzić kompresje.

Pozdrawiam,

V.

Pawkaz - Sro Gru 10, 2014 13:48

Tu masz odpowiedź na swój problem :
https://www.youtube.com/w...AUalEPKTjzkZ12w

kamil95 - Sro Gru 10, 2014 15:34

Zapomniałem dodać że kąt był ustawiany już we wszystkie możliwe nastawy.
a przewody paliwowe sprawdzone i filtr zmieniony przy okazji wymiany pompy. nawet gdy postoi ok 2h już musi chwilę zakręcić. Po odpaleniu nie widać aby specjalnie mocno kopcił...

bizon - Sro Gru 10, 2014 16:15

załóz przezroczysty przewod na odpływie paliwa z pompy i zobacz czy paliwo nie ucieka z pompy na postoju
klonu1988 - Sro Gru 10, 2014 19:06

Ja przy podobnym problemie w moim 20t2n zrobiłem następujący test:

1. Przewody paliwowe między gruszką a zaworkiem zwrotnym i między zaworkiem a filtrem wymieniłem na przezroczyste.
2. Odłączyłem od pompy przewód, którym dochodzi paliwo i którym odpływa nadmiar.
3. Założyłem na ich miejsce nowe dłuższe przewody i wsadziłem je do butelki z ropą.
4. Uruchomiłem silnik tak żeby układ się odpowietrzył
5. Zostawiam samochód do rana i spróbuje odpalić rano z tej butelki.

I teraz tak: jeżeli samochód odpali i będzie chodził dobrze to znaczy, że wina jest w przewodach od pompy do baku. Jeżeli będzie chodził źle to znaczy, że winna jest pompa lub wszystko co jest za nią.
Dodatkowo rano zobaczę czy nie cofa się paliwo - jak minimalnie podpompuję gruszką to z wężyka, który jest odłączony od pompy i ustawiony pionowo powinno się od razu wylać paliwo.

Dobrze kombinuje??

Jutro dam znać czy pomogło.

Proponuję Ci zrobić podobnie - to wiele wyjaśni i będziesz mógł odrzucić niektóre podejrzenia.

kamil95 - Sro Gru 10, 2014 22:15

Ja u siebie mam pompę wtryskową z nastawnikiem VP44 końcówka kodu pompy 005 i mam takie pytanie czy króciec wychodzący z pompy (powrót) ma działać jednostronnie (jako zawór zwrotny) jak w pompach vp37 ? bo jeżeli tak to u mnie to może być przyczyną bo działa w obu kierunkach .
bizon - Czw Gru 11, 2014 08:24

kamil95, przeczytaj
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=97019