Zobacz temat - [R216 1.6 Si lux 97r] zapowietrzenie baku
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R216 1.6 Si lux 97r] zapowietrzenie baku

nocny_marek - Wto Maj 06, 2008 23:17
Temat postu: [R216 1.6 Si lux 97r] zapowietrzenie baku
Witam.

Mam rovera 216 Si lux 97 rocznik, benzyna 1,6l...
Przy tankowaniu odbija mi pistolet od dystrybutora. Ktos z obsllugoi mi powiedzal, ze to bak jest zapowietrzony. Tankowanie trwa dlugo i trzeba lekko naciskac spust. Poza tym nigdy nie wiem czy nalalem do pelna. Niby pod korek, ale wskazowka raz na max raz pod max, poza tym lejac do pelna niby bo nigdy tego nie jestem pewien wychodzi ze pali mi bardzo duzo...Ponad 10l...

Kontrola spalin wykazala , ze wskaznik spalania jest 0,01 gdzie dopuszczalny jest 0,3 wiec mechanik powiedzial, ze lepiej byc nie moze i ze powinien palic ile fabryka przewidziala.
Prosilbym o fachowa pomoc, informacje. Czy ktos moze zna temat i spotkal sie z tym w tych modelach?
Pozdrawiam serdecznie
Marek

Airon - Sro Maj 07, 2008 00:10

W moim Roverku jest podobnie, ale sobie już tym poradziłem. Przy następnym tankowaniu spróbuj pistolet od paliwa włożyć do nalewaka pod kątem mniej więcej 90 stopni. W moim przypadku to pomogło. Pistolet już wtedy nie odbija, a wcześniej miałem takie same objawy jak Ty.Spalanie 10l na 100km jest całkowicie normalne jeżeli jeździsz na krótkich (nierozgrzany silnik) trasach i np. wchodzisz silnikiem w wysokie obroty , przy okazji musisz brać poprawke na ten wskaźnik paliwa w Roverku.Niestety jest on bardzo nieprecyzyjny. U mnie na początku miałem spalanie około 11,5 litra. Teraz okiełznałem smoka i mieści sie w granicach 8-8,5 przy jeździe po mieście. Nie wchodzę na wyższe obroty niż 3tys jeżeli nie ma takiej wyraźnej potrzeby, zmieniam na wyższe przy takich prędkościach aby silnik sie nie dławił no i hamowanie silnikiem. Mam nadzieje że pomogłem. Pozdrawiam.
ploomy - Sro Maj 07, 2008 10:35

Bak zapowietrzony? Tego jeszcze nie słyszałem :shock:
Dokładnie jest tak jak powiedział kolega powyżej. Musisz ustawić pistolet pod takim kątem żeby paliwo nie odbijało się od ścianek rury wlewowej. Ja mam czasami ten sam problem, ale co ciekawe nie na kazdej stacji. Widać budowa samego pistoletu też ma jakiś wpływ na takie zachowania podczas tankowania. A co do spalania to niestety roverki nie należą do grupy samochodów które biją rekordy pokonywania tras na kropelce paliwa ;) Ale zastosuj się do powyższych porad a będzie nieco lepiej. No i nie zapomnij od czasu do czasu rozgrzanego autka trochę przegonić na wyższych obrotach. To dla jego zdrowotności :twisted:

nocny_marek - Sro Maj 07, 2008 17:10

Mi wychodzi, ze spala nawet 16l/100km... Sprawdzenie spalin na komputerze wykazalo, ze wskaznik spalania paliwa wynosi 0,01. Ponoc norma dopuszcza 0,3. Mechanik mowil, ze lepiej byc nie moze. Czasem zdarzy mi sie wejsc na wyzsze obroty (ponad 3tys), ale rzadko. Czasem mi sie zadlawi, ale rowniez rzadko. A jezdze do pracy (mam 6km w jedna storone) i faktycznie nawet mi mechanik mowil, ze krotkie dystanse (miasto) czyli niertozgrzany silnik moze dawac taki efekt w postaci wiekszego spalania paliwa.

Mozecie wytlumaczyc co oznacza:

"No i nie zapomnij od czasu do czasu rozgrzanego autka trochę przegonić na wyższych obrotach. To dla jego zdrowotności"

Juz nawet myslalem zeby go sprzedac bo 300zl za 400km to zbyt duzo jak dla mnie...
Ale zastosuje sie do Waszych rad za ktore serdecznie dziekuje i zobacze jak bedzie.
Jesli macie jeszcze jakies rady dla mnie to chetnie poczytam :-)
W kazdym badz razie auto odciazylem ze zbednych rzeczy (bagaznik) i staram sie utrzymywac prawidlowe cisnienie w oponach (powinno byc chyba 2,1 bara o ile sie nie myle-chyba ze ktos mnie poprawi).

Co do tankowania to tankuje na ORLENIE. Mozecie mi wyjasnic jak dokladnie pistolet do nalewaka włożyć kątem mniej więcej 90 stopni - pistolet mam rownolegle do podloza jak wlewam czyli, ze powinienem go opuscic nizej?

Pozdrawiam i dziekuje za porady

sTERYD - Sro Maj 07, 2008 17:22

po prostu nie pchaj go tak głęboko i będzie ok;)
pod spodem pistoletu masz takie ząbki do podparcia o wlew. Jak zachaczysz o pierwszy to nie powinien odbijać ;)

piter34 - Czw Maj 08, 2008 14:59

Nocny Marek napisał/a:
Sprawdzenie spalin na komputerze wykazalo, ze wskaznik spalania paliwa wynosi 0,01. Ponoc norma dopuszcza 0,3

Nie wiem co to jest "wskaźnik spalania paliwa"...
Na analizatorze spalin sprawdza się zawartości CO (prawdopodobnie o to chodzi, im mniej tymlepiej) i HC oraz współczynnik lambda (powinien być w zakresie 0,97-1,03 i to on mówi o tym, czy mieszanka jest uboga, czy bogata, czy OK).

Czy próbowałeś tankować zgodnie z zaleceniami kolegów?

nocny_marek - Sro Maj 21, 2008 23:53

Wlew byl rozbierany, okazuje sie, ze jest z nim wszystko w porzadku. Za duzo paliwa bylo w baku zeby robic cos z plywakiem. Mechanik poradzil wypalic do zera paliwo i miec kanister 10l skoro trudnosci sa z tankowaniem. Moze na innej stacji zobacze czy odbijanie sie powtorzy.

piter34 napisał/a:
Nie wiem co to jest "wskaźnik spalania paliwa"...


Chodzilo o CO. Masz racje.

piter34 napisał/a:
Czy próbowałeś tankować zgodnie z zaleceniami kolegów?


Tak, i tak musze wtedy recznie tankowac bez automatu czyli dozowac paliwo. Teraz wiem jak wyglada wlew w baku.

sTERYD napisał/a:
pod spodem pistoletu masz takie ząbki do podparcia o wlew. Jak zachaczysz o pierwszy to nie powinien odbijać ;)


Probowalem wykorzystac te zabki, to samo :)

Airon napisał/a:
pistolet od paliwa włożyć do nalewaka pod kątem mniej więcej 90 stopni.


POmoglo troche, bylo o wiele lepiej, ale recznie dozowac i tak musialem paliwo, lecz nie odbijalo. A spalanie bede obserwowac. Nie przekraczam 3tys obrotow, staram sie jechac jednym tempem, ale i tak to sa krotkie odcinki-raca 6km+ powrot, czasem wiecej=miasto.


Pozdrawiam

sTERYD - Sro Maj 21, 2008 23:57

Nocny Marek napisał/a:
Nie przekraczam 3tys obrotow

w silnikach serii k to nie jest najlepszy pomysł :/

komarek - Czw Maj 22, 2008 00:51

sTERYD napisał/a:
Nocny Marek napisał/a:
Nie przekraczam 3tys obrotow

w silnikach serii k to nie jest najlepszy pomysł :/


dlaczego? ja też tak jeżdżę i pali mi około 8 w cyklu mieszanym z dużą przewagą miasta i zastanawiam się teraz czy spokojna jazda jest problemem dla tego silnika?

nocny_marek - Czw Maj 22, 2008 11:36

komarek napisał/a:
w silnikach serii k to nie jest najlepszy pomysł :/



Czemu ?
AIRON twierdzi, ze w jego przypadku pomoglo to co napisal wyzej.

Hmm ja nie wiem do konca czy to jest tez problemem, szukam przyczyny. Mam wymienione plyny, filtry, rozrzad, teraz wyszlo sprzeglo, lambda ok, termostat tez, wiekszosc rzeczy o ktorych pisza w klubie roverki w technicznym FAQ mam ok w temacie dotyczacym duzego spalania w roverze.
Dlatego zalozylem posta zeby sprawdzic czy inni mieli podobnie i otrzymac jakies porady od uzytkownikow tych aut.

misi3k - Czw Maj 22, 2008 13:08

Hmm i ja może napiszę swoje wrażenia ze stacji. U mnie jak tankuje normalnie to też często odbija, ale jak przekręcę pistolet tak jak właśnie Airon napisał to wszystko ok i leci, odbija na końcu, chociaż też mam czasem wrażenie że nie tankuje na full. Spalanie mam koło 11-12 miasto (w sumie to kawałek trasą 120-130kmh i tu też dziwne wrażenie mam że jak lecę taką prędkością to mi dużo szybciej paliwo znika) odcinki po 8-10 km, tyle że ja czasem lubię przydusić i uznawałem to za dość normalny objaw, w życiu na mieście nawet przy delikatnej jeździe nie zszedłem na 8-8.5, na trasie pamiętam (80-160kmh 3os) łyknął 6.5. A co do analizy to byłem niedawno i gość powiedział że wszystko ok ale z tego co pisze piter34, to widzę że lambda trochę za wysoko 1.051 (HC 37 to ok?).
piter34 - Pią Maj 23, 2008 14:52

misi3k napisał/a:
to widzę że lambda trochę za wysoko 1.051

Troszeczkę, ale bym się nie przejmował. ;-)

misi3k napisał/a:
HC 37 to ok?

W normie (czyli mniej niż 100).

hasip - Pon Maj 26, 2008 21:26

Witam.
Pracowałem na stacji ORLENU i doskonale znam wasze problemy z tankowaniem. Od zbiornika pod korek biegnie wężyk odpowietrzający zbiornik podczas tankowania. Czasem wężyk ten jest zgięty lub zanieczyszczony i wtedy zbiornik odpowietrza się poprzez główny wlew, odbijając paliwo w stronę pistoletu - pistolet odbija. Pomaga sprawdzenie tego wężyka, lub przekręcanie pistoletu podczas tankowania. W każdym samochodzie jest inny kąt więc tankując trzeba lekko obracać pistolet aż znajdzie się moment w którym najlepiej się tankuje. Druga przyczyna to zbyt czułe pistolety - niestety często zdażają się na stacjach. Pozdrawiam.

sTERYD - Pon Maj 26, 2008 22:33

czasem się też zdarzają zbyt mało czułe :(
nocny_marek - Wto Cze 10, 2008 21:11

hasip napisał/a:
Pomaga sprawdzenie tego wężyka, lub przekręcanie pistoletu podczas tankowania.


Wlew byl rozbierany, jest wszystko ponoc dobrze. Przekrecenie cos tam pomaga, ale to i tak nie pozwala puscic pistoletu zeby samo sie zatankowalo do pelna.

Przy roznych katach roznie sie tankuje, w jednej pozycji tankowalo sie przyzwoicie-prawie spust pistoletu wcisniety na maxa. Ale i tak mam wrazenie , ze nie tankuje do pelna jak

misi3k napisał/a:
chociaż też mam czasem wrażenie że nie tankuje na full.

Brt - Wto Cze 10, 2008 21:27

hmmm Panowie: TEN TYP TAK MA :D ;) Trzeba swoje odstać, żeby nalać pod korek ;)
nocny_marek - Wto Cze 10, 2008 23:20

Brt napisał/a:
hmmm Panowie: TEN TYP TAK MA :D ;) Trzeba swoje odstać, żeby nalać pod korek ;)


No wlasnie, nigdy nie wiem czy to juz pod korek :) Zaleje, wylewa sie za korek, odczekuje i za moment jeszcze moge lac i lac:) a potem i tak wskazni pokazuje 3/4 baku :)
No, ale moze ten typ tak ma :-)

egon62 - Sro Cze 11, 2008 19:47

Panowie !! !
Wszyscy po troszeczkę macie rację ale proponuję rozwiązanie tego problemu tak: koniecznie przedmuchaj odpowietrznik-cienka rurka po prawej stronie wlewu( chyba że jest zgięta lub zpłaszczona)-spreżonym powietrzem aż zabulgocze w zbiorniku-będzie OK !.
Lej zawsze trzymając pistolet równolegle do podłoża - delikatnie do dołu, wlewka włożona do pierwszego ząbka- będzie super dobrze :) . Do roverków extra się leje ,troszkę ztym do pełna trza popstrykać ale da się wytrzymać(mój R25 tego wymaga-dużo jeszcze wchodzi po odbiciu)-mam praktykę , już 15 lat leję :) . Gdybyś miał dalej problem wpadaj do nas na stację paliw u nas my nalewamy klientom-możesz nawet nie wysiadać!!!!!!-byś płacił to wystarczy -gdzie? Siemiatycze City! Pozdrawiam :rotfl: :ok:

nocny_marek - Czw Cze 19, 2008 00:02

Rozbierany byl wlew, niby wszystko ok, ale po zlozeniu zatankowalem i cudowna zmiana, nie przedmuchiwalem pod cisnieniem powietrzem i tankuje dobrze.Lalem niby tylko 10l ale na maxa wcisniety pistolet. Zobacze jak bedzie z tankowaniem do pelna i moze przedmucham powietrzem, az zabulgocze :)

[ Dodano: Czw Cze 19, 2008 00:02 ]
aaa i lalem tym razem pierwzy raz 95 a nie 98. Nie wiem czy to ma znaczenie i czy sa tam rozne cisnienia podczas tankowania benzyny.

egon62 - Czw Cze 19, 2008 11:25

:oops: :grin: Nie ma znaczenia jakie paliwo lejesz!!!!. Po rozebraniu wlewu i ponownym złożeniu(prawidłowym) zlikwidowałeś zagięgie lub zduszenie wężyka odpowietrzającego!.Podpowiem jeszcze żebyzatankować do pełna trzeba trochę "popstrykać"-uważając po pierwszym odbiciu-lać na 1/2 "gwizdka"-bo może wywalić paliwo na zewnątrz. Po pierwszym odbiciu wchodzi jeszcze ok 3 & 5 litrów, cierpliwości aż zobaczysz paliwo będzie pełny!!. Powodzenia !! !
nocny_marek - Wto Paź 14, 2008 22:58

egon62 napisał/a:
żebyzatankować do pełna trzeba trochę "popstrykać"-uważając po pierwszym odbiciu-lać na 1/2 "gwizdka"


faktycznie da sie nalac do pelna, pstrykania co niemiara, ale da sie:)
Ale wchodzi po pierwszym odbiciu troche wiecej niz 5l. mi weszlo z 7l chyba...
Aha i slychac syczenie czyli odpowietrzanie dziala

egon62 - Sob Paź 18, 2008 13:16

Nocny Marek napisał/a:
egon62 napisał/a:
żebyzatankować do pełna trzeba trochę "popstrykać"-uważając po pierwszym odbiciu-lać na 1/2 "gwizdka"


faktycznie da sie nalac do pelna, pstrykania co niemiara, ale da sie:)
Ale wchodzi po pierwszym odbiciu troche wiecej niz 5l. mi weszlo z 7l chyba...
Aha i slychac syczenie czyli odpowietrzanie dziala

:ok: Bardzo się cieszę że Ci się udało, są tacy co podejrzewają mnie oto , że dystrybutor u mnie w pracy oszukuje :grin: . Bywało że naleję szczególnie do Vw bardzo dużo i krzyk gdzie pan to wsadził tyle litrów -a one mają specjalny odpowietrznik i wchodzi tam z 10 litrów jeszcze po pierwszym odbiciu, w roverkach podobnie!Pozdrawiam!!! :rotfl:

nocny_marek - Pon Gru 08, 2008 16:12

egon62 napisał/a:
że dystrybutor u mnie w pracy oszukuje


oby nie oszukiwal:) ale sadzac po moich wynikach spalania i wskazniku to raczej nie oszukuje:) nareszcie lejac do pelna moge sprawdzac swoje spalanie:):) a spala mi w miescie z 10litrow na 100km na krotkich trasach praca dom itd gdzie w jedna strone mam z 6km.
Pozdrawiam

Aa i jak pisalem, po odbiciu wchodzi mi duzo litrow. Raz po odbiciu weszlo 10l, a potem to pstrykanie az widac za korkiem wlewu paliwko, ktore juz nie schodzi nizej.