Zobacz temat - [R400] Jak wymontować przednią lampę?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R400] Jak wymontować przednią lampę?

general_p - Sro Gru 24, 2008 19:41
Temat postu: [R400] Jak wymontować przednią lampę?
Lata mi lustro reflektora (lewego). Chcę zobaczyć o co chodzi (ewentualnie naprawić). I pojawił się problem - jak zdemontować lampę? Czy do jej ściągnięcia trzeba zdemontować zderzak i (lub) atrapę?
faecd - Sro Gru 24, 2008 20:19

Oczywiscie;)

1. Demontaz tj. 5 srub jak otworzysz maske (zderzak razem z atrapa schodzi)
3 sruby od dolu, i dwie po bokach przy nadkolach:)

reflektor demontujesz odkrecajac 2 gorne widoczne sruby, jedna po zewnetrznej stronie (dojscie do niej masz dopiero po zdjeciu zderzaka) i jest jeszcze jedna ktora tylko nalezy poluzowac od prozdu reflektora, rowniez dostepna po demontarzu zderzaka

2. Lustro...jezeli Ci lata to albo wyskoczyl taki bialy patyczek z jabluszka albo ten patyczek sie ulamal (tak bylo u mnie) by dostac sie do tego i sprawdzic co i jak muszisz rozebrac reflektor na czesci pierwsze! przy okazji polecam wyczyscic reflektor i zpolerowac zewnetrzny plastik:D

Jak cos wal na priv, 2 tyg temu to robilem to jakos poradzimy;)

general_p - Sro Gru 24, 2008 21:13

Wielkie Dzięki. W czasie Świąt, nie będę się w tym babrał. Jak się do tego zabiorę i będę miał kłopoty to dam znać na priv.
greg-si - Sro Gru 24, 2008 22:31

zderzak u dołu jest przykręcony na 4 śruby. Dwie do nadkoli i dwie do osłony silnika.
Być może będziesz musiał jeszcze odkręcić podłużnicę która jest przykręcona na dwie śruby. Wtedy lampa sama wylatuje i nie trzeba się męczyć z przekręcaniem jej by ją wyjąć. Ja wolałem odkręcić by nie porysować lampy.
Demontowałem przód dwa dni temu więc również jestem na bieżąco

general_p - Sob Gru 27, 2008 20:53

Zrobione. :smile: Okazało się, że urwane zostały czarne plastikowe bolce połączone z regulacją świateł.Wydaje mi się, że w listopadzie diagnosta jak ustawiał światła za mocno dokręcił regulację i urwał bolce. Przy okazji okazało się, że uchwyt mocujący lampy (boczny) też był urwany. Bolce przykleiłem na "super glue" i na razie trzyma, uchwyt skleiłem i skręciłem wkrętami. Na razie trzyma, ale chyba wymiana lampy mnie nie minie. :cry:
greg-si - Sob Gru 27, 2008 22:23

general_p, mam prawą lampę cały środek dobry więc jakby co to daj foto na PW co Ci padło. Jak jest to to o czym myślę to nie będzie problemu wrzucę w kopertę i już :)
faecd - Sob Gru 27, 2008 22:46

greg-si, jaki grzeczny:D bardzo ladnie bardzo ladnie:)
general_p - Nie Gru 28, 2008 20:05

greg-si napisał/a:
general_p, mam prawą lampę cały środek dobry więc jakby co to daj foto na PW co Ci padło. Jak jest to to o czym myślę to nie będzie problemu wrzucę w kopertę i już :)

Dzięki greg-si :ok: . Niestety fotki nie zrobiłem (nie pomyslałem o tym), a lampa złożona i na miejscu. Urwały się takie dwa krótkie (ok 1,5 cm), czarne plastikowe "drążki" przymocowane u góry reflektora - połączenie pomiędzy obudową a reflektorem. Przy reflektorze zamocowane są one na przegubach. Na ile rozumiem sens ich działania, to na nich rusza się lustro świateł, kiedy silnikiem ustawia się ich ustawienie. Jeden z tych drążków na pewno połączony jest z regulacją świateł. I tu pojawia się problem: obawiam się, że przy ponownej regulacji świateł u diagnosty znowu się połamią. Jeśli można to wymienić, to chętnie bym zamontował całe. Druga alternatywa to kupno kompletnej lampy od anglika i wymiana obudowy lampy - lustro i "szkło" są u mnie ok.

greg-si - Nie Gru 28, 2008 20:34

jeśli chodzi Ci o te pręciki zaznaczone czerwonymi okręgami to obawiam się że bez wymiany lampy się nie obejdzie :/
początkowo myślałem że chodzi właśnie o te przeguby

strasznie przekonwertowało kolory i kiepsko widać nawet po powiększeniu zdjęcia :/

general_p - Pon Gru 29, 2008 07:42

greg-si napisał/a:
jeśli chodzi Ci o te pręciki zaznaczone czerwonymi okręgami to obawiam się że bez wymiany lampy się nie obejdzie :/

Dokładnie :cry: .

blads - Pią Lut 27, 2009 00:11

Odgrzeje troszkę temacik...Kupiłem sobie przednie lampy do swojego "R"... tyle że to 200 jest i teraz mam problem ze zdjęciem starych :) Nie chce zakładać nowego tematu bo dostane zjebke zapewne że coś takiego już było :D Znależć niemoge więc sie podpinam tutaj i prosze o porade bo odkręciłem śruby dwie od lamp to wiadomo i 4 bodajże od atrapy, aha no plus jeszcze jedna od lamp co była w środku i nie chcą mi wyjść. Chaczy mi bo one mają taki rancik dołem podejrzewam że zderzak trzeba ściągnąć no ale jak ?
Lechos - Pią Lut 27, 2009 19:03

blads napisał/a:
trzeba ściągnąć no ale jak ?
Szukajka nie dziala?
TU masz jak go zwalic.

blads - Sob Lut 28, 2009 07:08

działa ale wpisywałem jak zdjąć lampe a nie jak zdjąć zderzak i nie wyświetlało :) Wszystko ok dzieki za schemat teraz zastanawiam się czy jest konieczność zdejmowania całości czy jakoś mniejszym wysiłkiem da rade ...
dawidd - Pią Mar 06, 2009 22:14

a jak rozebrać lampy? Wystarczy wrzucić do piekarnika i rozklei sie sama? jak długo grzać, bo szkło przednie jest plastykowe żeby sie nie nadtopiło
greg-si - Pią Mar 06, 2009 22:33

dawidd, 200 stopni i dobrze przypraw :grin: To nie kurczak że jest jakiś gotowy przepis.
Miałeś tą lampę w ręku? Widziałeś cały ten temat? Sądzę że nie bo jak byś miał lampę w ręku widziałbyś że ma haczyki które trzymają 'szkło'. Tematu też nie przejrzałeś bo ewidentnie widać na zdjęciu które umieściłem że lampa jest klejona i ma zaczepy.
Podgrzać można same te haczyki żeby łatwiej było je zdjąć ze 'szkła'.
Podważasz lekko śrubokrętem żeby dwa elementy się rozchodziły i tak w koło aż rozdzielisz lampę.

dawidd - Sob Mar 07, 2009 08:20

wiem ze ma haczyki ale czy ona nie jest cala klejona klejem termicznym ? Robiłem taka operacje kiedyś w mojej leciwej mazdzie i właśnie tak bylo i czytałem ze bardzo dużo aut ma tak skonstruowane lampy. Jak w takim razie rozkleić klej lampy i czym później ja skleić?
greg-si - Sob Mar 07, 2009 09:54

Ja podgrzewałem tylko te 'haczyki'. Reszta odchodziła bez problemów jak podważałem.
dawidd - Sob Mar 07, 2009 13:21

ok dzięki za rade. Tylko tak sie zastanawiam później cala ja skleić czy nie - jezeli nie to czy nie bedzie parować/dostawac sie woda
greg-si - Sob Mar 07, 2009 15:06

jasne że trzeba skleić. Czym to niestety nie wiem ale może silikon do akwariów?
tetryk - Sob Mar 07, 2009 15:15

zmatowić lekko brzegi łaczenia i zwykły silikon sanitarny wystarczy,a przy następnym rozbieraniu nie bedzie problemu.....z parowaniem zresztą też........
dawidd - Sob Mar 07, 2009 17:19

ja kiedyś używałem kleju termoodpornego na bazie silikonu - taki biały kosztował 17zl tubka dostałem go w sklepie z lakierami - świetnie sie sprawdził, niestety nazwy nie pamietam