Zobacz temat - [R620] Brak iskry na świecach
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 600, Honda Accord - [R620] Brak iskry na świecach

Punx - Pią Sty 29, 2010 09:46
Temat postu: [R620] Brak iskry na świecach
Witam,

mam wielki problem z moim Roverem 620 Si Lux '96r. Kilka miesięcy temu miałem lekką stłuczkę, ktoś nie wyhamował i uderzył mnie w tylny zderzak. Po mniej więcej tygodniu z autem zaczęły dziać się dziwne rzeczy, alarm przestał działać (klapa od bagażnika nie domyka się normalnie - musze ją dociskać żeby zamknąć), samoistnie np. w nocy przy -5st włącza się wentylator od chłodnicy (ten od strony kierowcy) co kończy się rozładowaniem aku. Efekt wystepuje tylko czasami więc żaden elektryk nie potrafił temu zaradzić zwalając to na wadliwe działani ekomputera. Od niedzieli (-20st) auto przestało odpalać, mimo że w sobote (-8st) chodziło bardzo ładnie. Myślałem że to wina aku, ale elektryk stwierdził że nie ma iskry na świecach, wymienił na próbę cały moduł zapłonowy - wypożyczony z hondy civic ale nie pomogło. Znowu zwalił przyczynę na nieprawidłowo działający komputer.

Proszę o pomoc/porady, w czym może tkwić przyczyna takiej usterki ? Jeśli mam kupić komputer na szrocie to na jakie parametry zwracać uwagę ?

Pozdrawiam

MK

truten23 - Pią Sty 29, 2010 10:56

Komp może być ok, sprawdź czujnik Położenia wału, może to być jego wina.
Co do Alarmu, trzeba przyjrzeć się czujnikowi w zamku w klapie, posprawdzać instalację, czy nie ma jakichś zwarć. :hmm:

Punx - Pią Sty 29, 2010 11:10

Auto stoi u elektryka, on twierdzi cyt. "jest wtrysk więc nie ma co sprawdzać czujnika położenia wału", cokolwiek to znaczy.

Oj chetnie pozbyłbym się tego auta :( Mam nadzieję że w moim wymarzonym r75, jak już go kiedyś kupię, nie będzie takich problemów

truten23 - Pią Sty 29, 2010 11:19

No nie zupełnie, jeśli są jaja z czujnikiem PWK, to są też problemy z iskrą.
Sprawdzić też trzeba cewkę i resztę układu zapłonowego.

Punx - Pią Sty 29, 2010 11:31

Cały moduł był wymieniany na dobry (z Hondy Civic) i taka sama reakcja - brak iskry, co przez poprzedniego elektryka zostało skwitowane cyt. "pewnei komputer blokuje podawanie iskry - problemy z alarmem a na tym sie nie znam"
truten23 - Pią Sty 29, 2010 11:35

Jak rozrusznik kreci, to immo się odblokowuje.
Jak dla mnie to albo coś z czujnikiem, labo coś z palcem rozdzielacza jeśli masz...

Punx - Pią Sty 29, 2010 12:11

Tak też powiedziałem pierwszemu elektrykowi, mimo że sie nie znam ale na logike jeśli komputer powodowałby blokade z tytułu alarmu to przekręcenie stacyjki nie powinno uruchomic rozrusznika. On stwierdził że wcale nie że rozrusznik będzie się kręcił a dopiero komputer zablokuje wysyłanie iskry na świece. Stwierdziłem że to słaby elektryk i na lawecie pojechałem do innego, cała przyjemnośc już mnie kosztowała 200pln a problem nadal jest nie rozwiązany. Obecny alaktryk zaproponował żebym załatwił nowy komputer+imobilajzer+pilot albo on zacznie grzebać dał sobie na to czas do środy i mam się nastawiać na 600pln kosztów naprawy
piter34 - Pią Sty 29, 2010 13:32

Punx, masz pilota na podczerwień?

Immo blokuje rozrusznik, więc jeśli rozrusznik kręci i nie ma iskry, to oprócz sprawdzenia modułu zapłonowego wypada sprawdzić przewody WN, palec, kopułkę, świece...

Poza tym, gdzie konkretnie (w którym miejscu) nie ma iskry?

Punx - Pią Sty 29, 2010 13:49

Tak mam pilota na podczerwień - pilot działa - otwiera/zamyka drzwi

Elektryk przy mnie wyjął jedną "fajkę" ze świecy, wkręcił swoją świecę, położył wszystko na pokrywie silnika i kazał mi kręcić kluczykiem, a sam patrzył czy pojawia się iskra - stwierdził jej brak

maciej - Pią Sty 29, 2010 14:18

Moduł alarmu ztcp jest w bagażniku z boku, do tego dochodzą czujniki w zamku tylnej klapy i przy bębenku kluczyka tylnej klapy - ja bym tam szukał - może coś się zwarło/rozwarło i alarm + immo szaleją...
Punx - Pią Sty 29, 2010 14:26

Dzięki przekaże te informacje elektrykowi, ale pozostaje jeszcze kwestia samoczynnie włączającego się wiatraka od chłodnicy - czy to też może mieć wpływ na takie zachowanie auta ? Auto które mnie puknęło uderzyło w lewya tylna część zderzaka - klapa od bagażnika ciężko się domyka.
maciej - Pią Sty 29, 2010 14:30

No na wentylator, to raczej nie.
Tu bym stawiał czujnik temperatury lub zwarcie w wiązce.

Punx - Pią Sty 29, 2010 14:39

Czy walnięty czujnik powinien wpływać na kontrolke temp. ? Bo ta pokazuje raczej poprawne wartość tzn. jak auto jest zimne to wskazówka jest na dole skali jak się zagrzeje to jest lekko ponad środkiem skali. Zatem odczyt wydaje się poprawny. Natomiast włączanie się wiatraka jest losowe - czasami auto bez zdjętej klemy odpala przez 3 dni czasami prakowanie na 5h bez zdjęcia klemy = rozładowany aku. Chyba to zależy od wilgotności powietrza ale to tylko moje domysły.
maciej - Pią Sty 29, 2010 14:54

Punx napisał/a:
Czy walnięty czujnik powinien wpływać na kontrolke temp. ?

Wydaje mi się, że nie - wydaje mi się, ze są dwa różne czujniki - jeden do kontrolki, a drugi do wentylatora.

Przejrzyj manual po polsku do tego silnika i do całej Hondy Accord CC7: http://www.hondaaccord-st...n=category&id=3

Perez - Pią Sty 29, 2010 16:29

Napisalem dluuugiego posta, ale juz 4 raz po kliknieciu wyslij kaze mi sie zalogowac i caly tekst psu w...bude. :evil: :evil: :zły: :wnerw: :wnerw: :wnerw: :wnerw: :foch2: :foch2: :foch2: ! ! ! ! ! !

Generalnie mam dla kolegi propozycje. Zmien aparat zaplonowy i powienien zapalic. Jezeli chodzi o brak alarmu to moze to byc nie domykajacy sie bagaznik po stluczce. Nie ma co sie szybko poddawac, a raczej zmienic mecha, bo kazdy ogarniety elektryk dowie sie dlaczego wlacza Ci sie wiatrak. Poza tym mechanior rowniez powinien wpasc na to, ze trza zmienic aparat, bo w aparacie jest cewka, modul i Bog wie co jeszcze. Ja mialem taki przypadek, ze mocno szarpnalem samochodem puszczajac zbyt szybko sprzeglo zjezdzajac z hopki i samochod zgasl. Nie moglem zapalic. Kolega mixtated mnie scholowal i badamy auto. Brak iskry! Telefon do mariusz418, ktory powiedzial: Perez zmien aparat zaplonowy. Zmienilem aparat, samochod odpalil bez zajakniecia. :?:

Do adminow: Juz sie zabezpieczam i kopiuje wszystko co napisalem przed klikniecie opcji wyslij, ale tak byc nie moze, ze nie moge wyslac posta!

[ Dodano: Pią Sty 29, 2010 16:20 ]
Hurrraaaa!!!! Udalo mi sie w koncu to wyslac po 20 minutach!!!!!!

[ Dodano: Pią Sty 29, 2010 16:20 ]
Perez napisał/a:
[ Dodano: Pią Sty 29, 2010 16:20 ]
Hurrraaaa!!!! Udalo mi sie w koncu to wyslac po 20 minutach!!!!!!
to tez wysylalem na 3 razy :mad:

[ Dodano: Pią Sty 29, 2010 16:29 ]
Przyznam sie bez bicia :oops: mialem kiedys Golfa II.

:walka: Tylko mnie za to nie bijcie. Naprawde przepraszam, zaluje, juz tylko R do konca.... ;)


Generalnie chodzi o to, ze w owym Golfie ciagle mialem problemy z iskra. Wymienialem po koleji z moim mechem wszystko, swiece, kopulki, palce, cewki, kable i wiele innych rzeczy.

Tak mialem dosyc tego auta, ze zrobilbym wszystko, zeby sie go pozbyc. Okazalo sie pozniej, ze mialem slabego mechanika, a ja rowniez nie mialem wiekszego pojecia o samochodach. Inny mechanik zmnienic czujnik halla (nie wiem jak sie pisze) i auto zaczelo normalnie jezdzic! Z tej zlosci i nienawisci, ktora we mnie urosla do Golfa sprzedalem go jak najszybciej i to za smieszne pieniadze. Dodam, ze byl sciagniety jeszcze w tych "dobrych" czasach z niemiec po dziadku z niskim przebiegiem i wszyscy sie dziwili w warsztatach ze tak ladnie utrzymana "dwojka". Jak na Golfa igla, tylko matowy lakier mial ze starosci. Efekt po sprzedazy? Ja sie przesiadlem na malucha (bo na nic mi nie starczylo po sprzedazy), a nowy wlasciciel jezdzil nim dluuugo i szczesliwie. Dlatego uwazam, ze nie ma co sie poddawac i warto ogarnac auto, zadbac i szczesliwie nim sie poruszac, chyba, ze masz naprawde zarzniety pojazd i pognity to juz nie warto ;)

piter34 - Pią Sty 29, 2010 17:05

Perez napisał/a:
Zmien aparat zaplonowy i powienien zapalic.
Punx napisał/a:
wymienił na próbę cały moduł zapłonowy - wypożyczony z hondy civic ale nie pomogło.

:roll:

maciej - Pią Sty 29, 2010 17:43

Pytanie, czy Civic ma taki sam.
U mnie jest TU-58, ale ja mam H23A3.

Co najlepsze, z takich samych przesłanek jak Perez zacząłem już szukać aparatu (jakieś 50 kkm temu), ale po drodze okazało się, że problemem była pęknięta kopułka, która przy wilgotnej pogodzie zabijała iskrę całkowicie, a przy suchej działała idealnie nawet na LPG. :)

Perez - Pią Sty 29, 2010 17:55

piter34, modul zaplonowy, a to nie znaczy, ze caly aparat, a tam w aparacie jest jeszcze kilka rzeczy.
maciej - Pią Sty 29, 2010 18:01

Dokładnie, to chyba moduł i cewka, no chyba, że jeszcze kopułkę i palec do tego liczyć. ;)

Cewka też potrafi się wściec. ;)

BaileAthaCliath - Pią Sty 29, 2010 18:46

Perez napisał/a:
Jezeli chodzi o brak alarmu to moze to byc nie domykajacy sie bagaznik po stluczce.


U mnie jest podobnie z alarmem. Tylne drzwi, nie zamykają się z centralnego i dopóki nie zamknę ich sam, ręcznie, to alarm się nie uzbraja.

maciej - Pią Sty 29, 2010 18:48

BaileAthaCliath napisał/a:
Tylne drzwi, nie zamykają się z centralnego i dopóki nie zamknę ich sam, ręcznie, to alarm się nie uzbraja.

W zamku ztcp jest czujnik alarmu i jeśli nie będzie w pozycji "zamknięte" to alarm się nie uzbroi - w poprzednim 623 miałem ten problem z czujnikiem w bębenku zamka w tylnej klapie - musiałem go odłączyć, bo pokazywał cały czas, że zamek jest w pozycji "otwarte".
Stąd moje podejrzenie,

piter34 - Pią Sty 29, 2010 22:24

maciej napisał/a:
musiałem go odłączyć, bo pokazywał cały czas, że zamek jest w pozycji "otwarte".
Stąd moje podejrzenie,

Czy wtedy nie świeci się kontrolka otwarcia klapy bagażnika na desce?

[ Dodano: Pią Sty 29, 2010 22:24 ]
Perez napisał/a:
piter34, modul zaplonowy, a to nie znaczy, ze caly aparat, a tam w aparacie jest jeszcze kilka rzeczy.

W 600 jak dla mnie to jest właśnie "aparat/moduł" + kopułka + palec. :roll:

maciej - Sob Sty 30, 2010 09:57

piter34 napisał/a:
Czy wtedy nie świeci się kontrolka otwarcia klapy bagażnika na desce?

Nie, bo nie chodzi mi o czujnik w zamku klapy przy zderzaku, a o czujnik w bębenku zamka (koło symbolu 623 ;) ), który odpowiada za wyłączenia alarmu po przekręceniu kluczyka.
piter34 napisał/a:
W 600 jak dla mnie to jest właśnie "aparat/moduł" + kopułka + palec. :roll:

Ale to co Ty nazywasz aparatem da się jeszcze rozebrać ztcp na moduł i cewkę i to chyba nawet w EPC ma osobne oznaczenia i można zamówić jako niezależne części.

piter34 - Sob Sty 30, 2010 11:45

maciej napisał/a:
Ale to co Ty nazywasz aparatem da się jeszcze rozebrać ztcp na moduł i cewkę

Z tego względu założyłem, że mechanik zrobił podmiankę całości, bo mu się nic nie chciało rozbierać ;)

maciej - Sob Sty 30, 2010 13:06

A to już wie tylko ten mechanik. ;)
Punx - Pon Lut 01, 2010 12:59

Zgadza się elektryk (czlowiek starej daty) zrobil przekładkę całego modułu (wszystko zapakowane jest w takiej obudowie z czarnego plastiku) i nadal nie było iskry, więc spowrotem wsadził stary moduł.

Dodam że elektryk oznajmił mi iż z jednego zaworu był wyciek gazu (zikało mocnym strumieniem) więc zakręcił główny zawór LPG przy butli oraz "wygazował" przewody luzując zacisk wężyka od filtru.

Może ten wyciek gazu napsuł mi działanie iskry na świecach ?

truten23 - Pon Lut 01, 2010 13:07

Cytat:
Może ten wyciek gazu napsuł mi działanie iskry na świecach ?

Nie powinien.

Punx - Pon Lut 01, 2010 14:36

Nowy elektrykor już naprawił i samoczynnie właczający się wiatrak i brak iskry - życzy sobie 550pln (było jakieś zwarcie ponoć), jak uważacie czy to uczciwa cena ?
maciej - Pon Lut 01, 2010 19:20

Sporo, ale czasem trudno takie rzeczy znaleźć - niech Ci pokaże co to było.
Punx - Sro Lut 03, 2010 09:39

Dzięki wszyskim za porady jutro odbiore auto i wypytam co i jak naprawił, dam znać.

[ Dodano: Sro Lut 03, 2010 09:39 ]
Auto naprawione, elektryk twierdzi że było zwarcie, dodatkowo musiał wymienić moduł zapłonowy bo poprzedni "exkspert" uszkodził go. Wiatrak załącza się tylko przy porządnym rozgrzaniu silnika, klem nie trzeba już ściągać - testowane przez 3 dni. Został do naprawy wyciek gazu z jednego z zaworów i poprawki blacharskie - klapa i zderzak.

Cała przygoda kosztowała mnie 180pln (laweta) i 550 pln naprawa.

Czas chyba zastopować inwestowanie w ten egzemplarz R620 i poszukać jakiegoś młodszego auta, a to sprzedać za jakieś 5-6k bo pewnie nei jest więcej warte.

Jeszcze raz wszystkim serdecznie dziękuje za porady i zaangażowanie w temat. Pozdrawiam

MK